H M S Victory 1:84

[kzugaj]

2 godziny temu, blacman napisał:

oooo!!! są lepsi ode mnie !

fajnie, że wracasz.... 

Zawsze bylem ale w innych dzialach

1 godzinę temu, Szydercza Gała napisał:

Czego ta kFarantanna nie robi z ludźmi  

Akurat nie kFarantanna tylko zona sie dopomniala

[Szydercza Gała]

A to już w ogóle pozamiatane przed wirusem można się ukryć, przed lepsza polowa nie ma ratunku.

[laskonogi]

co prawda to prawda, i widzę ze trzymasz się zasady "mi nie trzeba powtarzać co 10 lat ja pamiętam ze mam to zrobić"  patrze, miodzio temat i to drewniany .... 

[kzugaj]

1 godzinę temu, laskonogi napisał:

co prawda to prawda, i widzę ze trzymasz się zasady "mi nie trzeba powtarzać co 10 lat ja pamiętam ze mam to zrobić"  patrze, miodzio temat i to drewniany .... 

Tak prawde mowiac w tak zwanym miedzyczasie to dwa razy sie przeprowadzalem no i z $ nie bylo wesolo. Byly podejscia i np zatrzymalem sie w momencie kiedy wyginanie listewek metoda "na gwozdzia" przestalo byc wystarczajace. W pewnym momencie musialem zrywac jedna strone bo krzywizna byla za mala. Mam juz zaginarke  i robota dzieki temu przyjemniejsza.

4 godziny temu, Szydercza Gała napisał:

A to już w ogóle pozamiatane przed wirusem można się ukryć, przed lepsza polowa nie ma ratunku.

Nie pomogl mi fakt kiedy zrobilismy remont w salonie i zona kupila obraz z walczacymi zaglowcami. Padlo to niezreczne pytanie "kiedy skonczysz Victory" . Tak wiec to bedzie moj glowny temat teraz czasami cos w plastiku podlubie jako odskocznia.

[unicaunica]

Powiedziałeś żonie że dopiero zacząłeś?

[Pxxx]

Normalnie jak z programu „wybacz mi”, już sam nie wiem co ciekawsze, model czy story .