dem Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 Jako że jest to mój pierwszy post to chciałbym się przywitać i przedstawić jeden z moich modeli... Do modelarstwa wróciłem po 13 letniej przerwie jakieś 4miesiące temu. Model nie jest idealny ale myślę ze jako model za niewielkie pieniądze (15zł) to nie jest najgorszy. Skleiłem go w 10dni. Zrobiony jest prosto z pudełka. Dodałem od siebie komorę na zawieszenie kół i przewody hamulcowe. Me-262 to jeden z moich ulubionych samolotów i to na pewno nie ostatnia jaskółka w tym sezonie Zapraszam do komentowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marti_nez Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 Sklejałem ten model i spasowanie owiewki było bardzo słabe, u Ciebie trzyma się ładnie . Zgrabny samolocik, tak trzymaj! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ostach Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 Obicia malowane czy drapane? Udany modelik pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
METYS Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 Fajnie Ci wyszedł. Też kleiłem ten egzemplarz i z tego co pamiętam to szału nie było Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dem Posted April 13, 2010 Author Share Posted April 13, 2010 Rysy/odrapania malowane. Co do owiewki to była to najgorsza część w tym zestawie. Niema nawet lini podziału i malowałem ją od ręki bez maskowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abominus Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 Mam również tego Messera. Tylko trochę w innym malowaniu. Twoje wykonanie -jak dla mnie bomba. Podobają mi się ślady eksploatacji samolotu, obdrapania itp. Miło popatrzeć. Pozdrawiam i czekam na inne Twoje modele Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 Witam Jak na powrót do modeli po tylu latach i zestaw z tak lipną owiewką, to muszę przyznać, że dałeś radę. Jest kilka rzeczy, który mogły by być nieco lepiej wykonane (i na pewno będą w następnych projektach), ale nie są one aż tak mocno widoczne, żeby psuć dobre wrażenie. Chodzi mi głównie o: 1. Świecenie niektórych kalkomanii; 2. Nieco rozmazane plamy na ogonie; 3.Brak swastyk na tymże (wiem, że nie ma ich w zestawie, ale mając na uwadze przyszłe modele niemieckie powinieneś się w nie zaopatrzyć); 4. Niezbyt udane otarcia lakieru na kadłubie. Te na skrzydłach i przy samej owiewce są już lepsze; 5.Trochę zbyt szerokie okopcenia przy uzbrojeniu; 6.Zbyt ciemne zdjęcia. Przydałaby się niewielka obróbka. Pochwała należy Cię natomiast za: 1.Ogólne Malowanie (całkiem ładna powierzchnia); 2.Wykonanie hardcore'owej owiewki; 3.Ładnie zapuszczony wash. Będę obserwował następne Twoje projekty. Pozdrawiam Kornik P.S. Ciekawy Avatar Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dem Posted April 14, 2010 Author Share Posted April 14, 2010 Miło czytać tak zaangażowany komentarz. Co do odymień to rzeczywiście trochę przesadziłem ale w sumie to 30tki musiały mocniej dymić ;) A co do swastyk to jak sklejałem kiedyś modele to były one w zestawie teraz ich nie ma... To jest nie zgodne z prawem czy co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abbott Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 Jak na pierwszy model po dłuuugiej przerwie - dla mnie bomba ! Mam kilka pytań : - sam model, to jak sądzę Revell ? - malowany aero. czy pędzelkiem ? - jaki pędzelkiem (numer, płaski czy okrągły) malowałeś linie na kabince ? Dziękuję ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 Miło czytać tak zaangażowany komentarz. SmileCo do odymień to rzeczywiście trochę przesadziłem ale w sumie to 30tki musiały mocniej dymić ;) A co do swastyk to jak sklejałem kiedyś modele to były one w zestawie teraz ich nie ma... To jest nie zgodne z prawem czy co? Ja zwykle komentuję modele tak, żeby wykonawca popełniając błędy,postarał się nie popełnić ich przy następnym modelu. Tak już mam... Ze swastykami jest taka sprawa, że w niektórych krajach, gdzie obowiązują przepisy o zakazie propagowania treści nazistowskich (lub inne w tym stylu) zakazujące rozpowszechniania swastyk w formie utrwalonej przez nazistów, w produktach tego typu, nie są one dodawane do arkuszy. Niektóre firmy dodają je, ale trzeba je złożyć np. z kilku części kalkomanii. Inne firmy natomiast takich praktyk nie stosują drukując pełne swastyki. Dość przykrym jest fakt, że przez nazistowską ideologię swastyka stała się symbolem zakazanym, swoistym symbolem tabu. Wiadomo przecież, że jej pierwotna symbolika jest zupełnie inna: http://pl.wikipedia.org/wiki/Swastyka - jaki pędzelkiem (numer, płaski czy okrągły) malowałeś linie na kabince ? Abbott jeśli planujesz malować ramy owiewek pędzelkiem, to polecałbym Ci okrągły 00 jakiejś lepszej firmy z solidniejszym włosiem. Można takie dostać w sklepach dla plastyków. Dobrą inwestycją jest też taśma maskująca Tamiya. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dem Posted April 14, 2010 Author Share Posted April 14, 2010 Dziękuje za odpowiedz. Malowałem pędzelkiem Italeri 00 okrągły. Model to Revell jak w temacie malowany aero. Najlepszym sposobem na malowanie owiewki jest oczywiście maskowanie i malowanie razem z całym modelem ale tu nie było czego maskować. Jeśli ktoś chce malować owiewkę od ręki to polecam farbą akrylową mocna rozwodnioną. Jak coś nam nie wyjdzie możemy zdrapać wykałaczką nadmiar farby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SOPOL73 Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 Bardzo ładny modelik. Revell w tym przypadku jest godny polecenia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanadam Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 Też robiłem ten model kilkanaście lat temu jak był nowością (a ja nie miałem wtedy pojęcia o płynach, sido czy szpachli) i jak na tamte czasy był super - zwłaszcza jak na siedemdwójki Revella. U mnie nawet na szybce były delikatne rysy ułatwiające pomalowanie owiewki. Sam model się dobrze skleja(ł) dobrze dopasowane części, ładne linie podziału - tylko trzeba go bardzo solidnie obciązyć w dziobie żeby nie spadał na tyłek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.