Revell U 997 U-boot typ VII C/41 + blachy + 2 Negery

[kalaruch]

Witam !

To mój debiut na modelworku, ale postaram się wypaść jak najlepiej. Troszkę o okręcie:

 

 

U 997 wodowany 18.08.1943 pod dowództwem Oblt. Hansa Lehmanna, odbył 7 patroli bojowych, zatopił:

 

sowiecki patrolowiec BO-229 105 BRT

norweski trampowiec Idejfjord 4287 BRT

sowiecki trampowiec Onega 1603 BRT

 

Poddał się w Narwiku, 08.05.1945, zatopiony w operacji Deadlight w Loch Ryan 13.12.1945.

 

Eksperymentalnie został przystosowany do przenoszenia 4 załogowych torped Neger. Planowano użycie ich do ataku na podbiegunowe porty ZSRR.

 

Może się skuszę na torpedę G7e Griffona jak w tym modelu ?? Co Wy na to??

 

 

A oto fotki modeli:

Revell Uboat typ VIIC/41

Blachy i lufy Griffona

Blachy Edka

Negerki od Choroszego

 

Oraz ewentualnie:

 

Nie zdążyłem zrobić fotek przed zaczęciem, ale Ostach i Siara porobili ich mnóstwo

W następnym poście zamieszczę wyfrezowane (a jakby inaczej) otwory przelewowe w odpowiednich częściach, oraz fotki w/w blaszek i Negerów.

 

PS.

Model planowany do zrobienia ma być na listopad/grudzień, zanim zostanę tatą (co oczywiście łączy się automatycznie z brakiem czasu na klejenie)

Tak więc proszę o dobrą motywację

[Marcin Rogoza]

Wow!!!!!!! - już siedzę i kibicuję Powodzenia

 

Tylko nie spapraj tego ładnego okrętu

[kalaruch]

No właśnie - postaram się nie spraprać, bo jak widzę niektórzy ten okręt strasznie profanują ...

 

Moj pierwszy zonk - kupiłem frez kulkowy 2mm ... Otworzy przelewowe między pokrywami wyrzutni skopałem, frez po prostu przeszedł na wylot - teraz zadziałam ze szpachlą.

 

Dziś na działce jedną burtę pofrezowałem, ale już frezem 8mm, pięknie wyszło jak ta lala !!

[Ostach]

O! Bardzo fajnie, że budujesz ten okręt Mam nadzieję, że moja relacja pomoże Ci zbudować lepszy model niż mój I mam nadzieję, że pisząc o profanacji tego okrętu nie masz na myśli mojego modelu

 

Jakby co, to pytaj, może uda mi się pomóc.

 

pozdrawiam serdecznie

[kalaruch]

Ostach nie bądź taki skromny, bo przeginasz hehe, już do Ciebie pisałem wcześniej.

Co do profanacji - na allegro sprzedają mizernie zrobione ubociaki.

[kalaruch]

Tylko że w U 997 jest Balkon Gerat, a w revellowskim nie ma ... No ale nie wiadomo jak to do końca było

Prace frezerskie trwają pełną parą ... Niestety tylko na działce gdzie wiórkowy syf się rozwiewa.

[kalaruch]

A oto stoi do malowania Seehund - wersja wczesna. Torpedy na warsztacie czekają na zapalnik

A to frezowany "kadłub zewnętrzny":

A tutaj otwory pod rufą - Ostach wiesz o co chodzi hehe :

Dziobik:

A to ogólnie w trakcie prac:

[Robo]

.....no to brovar,brovar i do stoczni a jak sie urodzi to 0,7 i....bedziesz miał pod gorke ...

[kalaruch]

W sumie frezowanie to jedna rzecz, ale druga to dłubanie otworów po frezowaniu, jutro idzie na działkę druga burta (oraz poprawki pierwszej). Ostatnio mało czasu mam - przygotowania do BALTOPS w robocie i majowy weekend "wycieczkowy" ... Ale będzie dobrze, trochę drobnicy skleiłem, pocieńkowałem pióra śrub - nie będę kupować nowych, przerobię do końca te inboxowe.

[kalaruch]

Prace zwolniły, czekam na nowa wiertarkę, pzoa tym problemy rodzinne ... Chyba nie będzie konkretnego terminu skończenia okrętu :( Teraz czas mam nieograniczony.

Robo - świętować będę kiedyś... Niestety nie będzie mi to dane świętować w w tym roku.

[bathonuk]

Witam. Super kolejny VIIC/41. Sam buduje ten okret juz od stycznia i nawet w polowie nie jestem, wiec zycze duuuzo zapalu i cierpliwosci. Bede sledzil Twoja relacje

[kalaruch]

Przepraszam za opóźnienia praca i brak urlopu robią swoje, ale kończę Seehunda, bo głupio by było aby czekał tyle czasu Na dniach wrzucę fotki zrobionej "foczki" a potem ostro zabieram się za stalowego rekina !

[kalaruch]

No to jedziemy dalej z tematem ... Trochę odpoczynku miałem znów, ale teraz zabieram się za robotę na serio.

 

Pelotki poklejone, czekają na podkładzik.

 

Jako pierwszy flaczek 3,7 cm:

Jak widać baza revellowska, tarcza przeciwołamkowa edka a złotko z gryfonka.

 

Teraz 2 cm cwilingi:

 

Oczywiście revell i gryfon Lufki toczone z zestawu. Wczoraj zrobiłem wsporniki przy podstawie i uchwyty do zdejmowania, więc na fotkach nie widać, dam później !

 

 

Teraz kadłubik - widać iż jest sklecony, na bakburcie zrobiłem otwarte pokrywy wyrzutni i jednej rury.

 

A to z innej beczki - Seehund czeka sobie na plexikopułkę:

 

Jak zwykle czekam na konstruktywną dyskusję Do poniedziałku mam wolne, więc coś się jeszcze pojawi, jeśli żonka nie będzie mnie ciągać do pomocy w sesjach foto hehe.

 

PS. W pracy popełniłem z mirage uboota IX C/41 i jako taką podstaweczkę, jutro dam fotki które żonka zrobiła. W kolejną środę będę męczył NEGERy, niestety zestawowe torpedy w stosunku do kadłuba są za długie, trzeba było je przerobić. Ogólnie żywiczny zestaw Choroszego to masakra... Ale trzeba jechać dalej z tematem.

 

Ahoj !

[skell]

Wow!

Świetnie Ci to wychodzi. Otwory przelewowe - pierwsza klasa.

[kalaruch]

No niestety otwory przelewowe przyznam się bez bicia że troszkę ścianki za grube - Ostach tyś nie zrobił dennych na rufie a ja nie zrobiłem między otworami ożebrowania.

 

Dla fanów mały smaczek - w robocie miałem okazję obcować z ustrojstwem oraz zabrać 2 pamiątki ze środka, pytanie co to jest ??

 

[kalaruch]

Kolejny weekend prac - neger na wykończeniu, podkład na pelotki położony ale ...

Oto właśnie efekty podkładowania VALLEJO PRIMER w puszcze - wg mnie t-r-a-g-e-d-i-a ! Nie dość że nierównomiernie powleka powierzchnię, to robi parchate mchopodobne twory na fakturze.

 

Pierwsza lufka makro:

 

Druga lufka makro:

 

Ogół drobnicy:

 

Teraz Flak 43:

 

Zwiling:

 

Negerek po podkładzie:

 

A na koniec skończony Seehund ICMu idzie na półeczkę :

 

 

 

Dodając fotki się wk...łem, zdrapałem podkład z luf - zrobię inny - humbrolem i aero.

 

Koledzy - wywalam puchę Vallejo, co polecacie zamiast tego syfu ??

a) olejne humbrole i aero

b) surfacer i aero (jeśli tak to jaki, marka gradiencja itp.)

c) ?? coś innego ??

[Marcin Rogoza]

Oto właśnie efekty podkładowania VALLEJO PRIMER w puszcze - wg mnie t-r-a-g-e-d-i-a !

Faktycznie !!

Koledzy - wywalam puchę Vallejo, co polecacie zamiast tego syfu ??

Surfacer 1000 od Gunze - w aerozolu bądź ze słoiczka do aero. Wcześniej oczywiście Metal Primer - również od Gunze.

[kalaruch]

Marcin - to tałatajstwo dobre do robienia śniegu na sztucznych choinkach jest ... Balrog polecił mi podkład MOTIP którym swoje sznellboty pokrywa, zobaczymy.

 

Chodzi o Vallejo Gunze to majstersztyk

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez Gość

[Marcin Rogoza]

to tałatajstwo dobre do robienia śniegu na sztucznych choinkach jest ...

Mówisz o Gunze czy Valleyo... ? jeśli O Gunze to nigdy nie spotkałem sie z taką opinią, tym bardziej, ze sam używam chemii Gunze i moim zdaniem jest bardzo dobra. Metal Primer jak i Surfacer - produkty pierwszej linii i nigdy nie miałem z nimi problemu - szczególnie że używałem je po raz pierwszy nie mając żadnego praktycznie doświadczenia z aero, chemią itp.

 

A jeśli o Valleyo to faktycznie - przyda się w obecnym okresie świąteczno-choinkowym

[Mare_K]

Potwierdzam, że biały Valleyo Primer robi mnóstwo farfocli na malowanej powierzchni. U mnie na szczęście dało się to przeszlifować trochę drobnym papierem, choć trudno to uznać za zwykłą procedurę przy malowaniu podkładem.

[kalaruch]

No, na dużych powierzchniach to nie robi, bo można faktycznie przeszlifować, ale te lufy, części fototrawione i drobne elementy wygladaja nieestetycznie, może by zdało egzamin jakby to był jakiś porośnięty wrak ;) ?

[Andreya]

A ja miałem zupełnie inny przypadek. Podkład w sprayu Gunzo - Surfacer 1200 mimo odtłuszczenia modeli benzyną ( wcześniej bez odtłuszczania było to samo) po przyklejeniu Tamiyowskiej taśmy maskującej i po pomalowaniu przykładowo góry czy dołu kadłuba przy zdejmowaniu taśmy podkład odchodził razem z taśmą ...?!!! ( czemu tak się robiło???)

Co ja się nawściekałem ale jakoś to wyprowadziłem .

Po tych "numerach" stosuję szary spray w pojemniku Primer metal /plastik Vallejo i jest OK.

Ścieżki modelarstwa dalej są niezbadane....

 

pozdrawiam andreya

[Misza_GD]

Tak z innej beczki, planujesz jakąś gablotkę? Szkoda żeby taki model się kurzył.

Sam przymierzam się do tego modelu.

pozdrawiam

[kalaruch]

Chciałbym z plexi coś lekkiego w miarę zrobić, bo szkło to by było za ciężkie ... Póki co na półce stanie, się odkurzy czasem pędzlem i aero ;) Musi mu to wystarczyć.

[kalaruch]

Taka odskocznia od tematu - póki model się robi i nie ma czegoś szczególnego do pokazania (flaki są malowane, kadłub czeka na podkład) to zgadnijcie co to jest (w poprzednim poście była już jedna fota):