Skocz do zawartości

Mitsubishi A6M2 Zero [Hasegawa, 1:72]


łsobota

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawy pomysł z wymienianymi panelami i malowanymi w warunkach polowych. Po łoszowaniu i dodaniu śladów eksploatacji, odprysków lakieru, na pewno będzie wyglądał świetnie, ale wydaje mnie się, że niektóre panele powinieneś zostawić praktycznie nienaruszone, nawet zostawić przerwane okopcenie, bo panele mogły być dopiero co wymienione.

Taka sobie myśl, oczywiście zastosowanie, bądź nie, zostawiam Tobie.

Trochę poszarpane są linie na owiewce i trochę to psuje obraz całości.

 

Pozdrawiam Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owiewka rzeczywiście trochę ucierpiała w trakcie "obróbki" modelu po zdjęciu masek (głównie w trakcie czyszczenia jej z resztek kleju). Oczywiście pójdzie do poprawki, ale to dopiero przed lakierowaniem, jak bryła modelu będzie już gotowa.

Co do brudzenia i obijania, to nie przewiduję jakiegoś strasznego "udręczenia" powierzchni. Kilka odprysków na okapotowaniu, delikatne okopcenia przy lufach działek i wyrzutnikach łusek, małe zacieki przy wlewach paliwa, a całość zwieńczy delikatny wash. Taką przynajmniej mam koncepcję tego modelu na chwilę obecną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Witam po długiej, bo ponad trzymiesięcznej przerwie. Przez tak długi okres Zero zdążyło się nieco przykurzyć, ale bynajmniej nie zostało zapomniane

Przedwczoraj z wielką przyjemnością powróciłem do tego modelu, tym bardziej, że do końca nie pozostało już wiele. Zrobiłem niewielkie odrapania farby w okolicach kabiny pilota, na okapotowaniu silnika oraz na krawędzi natarcia skrzydeł. Jako, że model ma przedstawiać maszynę z okolic maja 1942, nie chciałem z nimi przesadzać. Następnie na całość poszła warstwa sidoluxu, na który następnie nałożyłem kalki, wspomagając się płynami Gunze - Mr. Setter i Mr. Softer. Na kalki poszła kolejna warstwa sidoluxu, dzięki czemu model jest już gotowy do "łoszowania", czym zacząłem zajmować się wczoraj.

Efekty tych działań przedstawiają poniższe zdjęcia:

 

th_a5zero.jpgth_a4zero.jpgth_a3zero.jpgth_a2zero.jpg

th_a6zero.jpgth_a1zero.jpg

 

Po washu (trochę mocniejszym niż pierwotnie przewidywałem) i pokryciu modelu lakierem matowym jest on niemal na ukończeniu. Na poniższych zdjęciach widać efekty ostatnich prac:

th_ze9.jpgth_ze6.jpgth_ze4.jpgth_ze3.jpg

th_ze2.jpgth_ze1.jpg

 

Na koniec zostało jeszcze nałożenie kolejnej warstwy matu, zrobienie przewodów hamulcowych i końcowa obróbka ramek oszklenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehh szkoda że kolega się dopiero teraz z tą wiedzą ujawnił, choć ja bym nie był tak ufny co do palety vallejo i odpowiedników jakie podają, (przejechałem się tak na RLM76 - który moim skromnym zdaniem do niczego się nie nadaje).

 

Zero i tak wychodzi całkiem przyjemnie

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Lish oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że kolor którego użyłem nie jest idealny, ale o kolorystyce wczesnych Zero długo by można rozmawiać, a i tak podejrzewam, że do niczego pewnego by się nie doszło. Fakt istnienia wspomnianej przez Ciebie farbki WEM jest mi znany (niestety nie miałem okazji jeszcze jej wypróbować) i na pewno kiedyś po nią sięgnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.