Tiger reaktywacja - next stop Normandy

[Tomek_gnr]

Odgrzewam kotleta. Jakoś nie dawało mi spokoju że mój poprzedni dragonowski tiger był wykonany nie do końca tak jakbym chciał, przede wszystkim brakowało zimmeritu.

 

 

tak wyglądał niedawno, a tak wyglada teraz

 

 

kapiel w cleanluksie zrobila swoje, model przeszedł juz amputacje hamulca wylotowego, teraz ma prawidłowy mniejszy. Tak samo z włazem na wieży, teraz oba bede otwarte a wystawać z nich beda pozoranci. tak wyglada póki co dach wieży:

 

 

Jak widać doszedl aberowski zawias, i obrecz wentylatora ktora pierwotnie byla wykonana troche po łebku, zwraca na to uwage kolega Aphar w swoim tigoerowym warsztacie, doszly tez peryskopy ktorych nie wiedziec czemu nie wkleiłem wczesniej.

posiłkuje sie blachami z zestawu abera:

 

 

Niestety w tym modelu tez skopalem wahacze które przykleiłem za nisko wiec znowu bede musial amputować, nic strasznego. Do modelu planuje zakupić zimmerit atakowy i moze friule ale nie wiem bo mam magic tracki, zaczalem wiercic zeby i efekt nie jest zly

 

ma ktoś może na zbyciu boczke błotniki do tygrysa?

 

planowane malowanie:

 

 

powstała kostka drewniana pod podnośnik...

 

klocek wycięty z listewki:

 

 

 

to by było na tyle narazie, chaotyczny dosyć post mi wyszedł

[Godfryd]

Interesują Cie plastikowe błotniki, czy blachy?

[Tomek_gnr]

Interesują Cie plastikowe błotniki, czy blachy?

 

blachy. Plastiki mam i sam moge oddać jak ktoś potrzebuje ;)

[Godfryd]

Zrób sam. Listwę, która przylega do pancerza odetni z plastików, a reszte zrób z tacki po piwie. Jak dobrze dokleisz, nie będzie widać łączenia, powyginasz sobie jak Ci się podoba i będzie elegancko.

[Tomek_gnr]

Zrób sam. Listwę, która przylega do pancerza odetni z plastików, a reszte zrób z tacki po piwie. Jak dobrze dokleisz, nie będzie widać łączenia, powyginasz sobie jak Ci się podoba i będzie elegancko.

 

juz praktykowałem ten sposób, nawet bez korzystania z plastikowej listwy ale nie poszlo mi dorobienie tych blaszek które są pod spodem blotnika.

[Dumo]

Jak farba odchodzi po clinluxie, jak długo trzeba trzymać i czy po zabiegu farby nie ma czy trzeba ją zdzierać ??

 

Tigerek ciekawie się zapowiada.

[jachud3]

To zależy... przed chwilą byłem zmuszony zdzierać całą farbę z Wellingtona i robiłem tak, że szmatką zamaczaną w Cleanluxie po prostu ścierałem farbę z modelu. Farba wtedy się łuszczy, czasem odchodzi płatami. Generalnie kilka razy przetrzesz ściereczką i gotowe Cleanlux fantastycznie zżera nawet Surfacera, plastiku nie ruszając ;>

 

pzdr.

[Godfryd]

Ja maczam model w misce jakieś, a potem ścieram resztki szczoteczką do zębów. Farba schodzi jak plakatówki.

[szlachcik1]

Ja maczam model w misce jakieś, a potem ścieram resztki szczoteczką do zębów. Farba schodzi jak plakatówki.

 

Identycznie robię

[Tomek_gnr]

Witam po dłuższej przerwie

 

Byłem ostatnio w wawie wiec pomyslalem ze wstapie do jadaru, pech chcial ze nie bylo tego co chcialem wiec kupilem to co było. Do projektu doszli figuranci tristara i liny eureki.

 

 

 

Figurantów wstepnie pokleiłem, trzeba ich tylko podszpachlowac tu i tam, wykorzystam 3 figurki, to co widac na zdjeciu + kierowca.

 

 

Skończyłem też dach wieży, doszło mocowanie kmu ktore podrasowalem troche fototrawionkami. Poszerzyłem troche otwory wentylatora bo oryginalnie byly jakies takie maciupkie.

 

 

Zająłem się też włazem kierowcy który bedzie otwarty, narazie wyglada tak.

 

 

Musze podszpachlować troche przy krawedzi bo przy odrywaniu powstał ubytek. No i mam watpliwości co do zaznaczonych elementów w instrukcji abera.

 

 

Co to za wystające blachy? wklejać je? Tutaj ich np nie ma.

 

 

Robić uszczelke wokoło tak jak jest na zdjeciu?

 

pozdro

[Tomek_gnr]

sezon wakacyjny wiec trudno uzyskac odpowiedz. to na pozytek przyszlych pokolen napisze co mi odpowiedzial guru David Byrden.

 

"These parts were present in the first Tigers only.

I don't know when they were deleted, but certainly

they were not in a Late Tiger.

I don't know what they are.

 

The rubber ring was always present."

 

Tak wiec nie doklejałem tych czesci a zrobilem imitacje uszczelki, właz gotowy.

 

 

 

gaśnica zrobiona...

 

 

...i klocek na swoim miejscu

 

[cloner16]

Ile czasu leżał w Cleanluxsie? I czy łatwo potem schodziła farba oraz na ile model był po tym uszkodzony , bo ja też odgrzałbym jeden ze swoich kotletów.

[Tomek_gnr]

niedlugo lezal, z godzine moze w pojemniku zanurzony po uszy, schodzila latwo, gdzieniegdzie zostaly tylko pozostalosci po szarym podkladzie ktory tez zreszta byl zwykla farba, watpie zeby bylo widac przy malowaniu. uszkodzen zadnych nie bylo bo cleanlux plastiku nie rusza.

[cloner16]

To bomba, hetzer będzie robił za u-boota.

Życzę powodzenia ,bo widzę ,że ostro się wziąłeś za szczegóły.

[Tomek_gnr]

no to na warszawe juz nie zdążę :( złamana reka w nadgarstku, czyli gips 2 miesiace i niepewna przyszlosc :(

[jachud3]

Oj, szybkiego powrotu do zdrowia życzę Tylko nie myśl, że potem się będziesz mógł wykręcać nie w pełni sprawną ręką

 

pzdr.

[Tomek_gnr]

nikt nie spodziewa sie hiszpańskiej inkwizycji i reaktywacji tego tematu... a jednak jest mały upik.

 

 

doszły grille abera i gaśnica jak widać.

[Tomek_gnr]

przeskoczylem z frontu wschodniego na zachodni...

 

swieta ida, kasy brak wiec nie bedzie friuli tylko magic tracki ktore kiedys kupilem ale maja pelny zab niestety, narazie gotowa jedna gasienica...

 

to zdjecie z etapu wiercenia

 

 

a tu juz zamocowana gotowa gasienica na kolach

 

 

dostalem w koncu zimmerit atakowy, bardzo przyjemnie sie go kladlo i to na zwykly klej humbrola do plastiku, trzeba jeszcze kosmetycznych poprawek na laczeniach itd. zrobie mu tez jakies slady po trafieniach.

 

 

 

 

tak to wyglada na dzien dzisiejszy, jeszcze cala druga strona kapci jest do roboty...

[Tomek_gnr]

 

 

 

jak widać zrobiła sie druga strona track i trafienia po pociskach na pancerzu.

[madeira]

Tomek_gr8

[Tomek_gnr]

 

jak widac doszlo troche aberowskich swiecidełek, skorzystalem ze starych blotnikow ktore kiedys zrobilem z puszki po piwie i uzupelnilem je listewkami ktore zostaly mi od voyagera. wiecej blotnikow nie przewiduje, po drugiej stronie golizna.

 

 

jeden zaczep gorny na gaski mi zaginal w boju wiec trzebabylo dorobic... porobilem lekkie zniszczenia na siatkach.

 

 

powoli sie pancerz zapełnia.

 

 

 

oczywiscie zdjecia juz sa nieaktualne bo doszlo troche juz.

[arre]

Planuje zrobienie podobnego Tygrysa, który polecasz Tomku - Tamiya czy Dragon?

 

PS. Bardzo dobry poglądowy warsztat.

[Tomek_gnr]

Zależy czy planujesz dodatki czy nie, bo do tamiyi pewnie blachy nieodzowne, nie mialem do czynienia z poznym tamki ale podejrzewam ze spasowanie jest fest a detal gorszy niz u dragona, kwestia spawow ktorych tamiya nie ma wlasciwie odpadnie bo musi byc zimmerit ktory je przykryje. Gaski jesli nie friule to u tamki sa raczej lipne z pelnym zebem natomiast z DS trackow mozna zrobic calkiem sensowny uzytek. Niektorzy narzekaja na spasowanie w dragonie, powiem tyle ze wystarczy z przodu kadluba wcisnac jakis patyczek od lodow czy kawalek ramki ktory rozszerzy troche kadłub i potem reszta pasuje bez zarzutów. Ogolnie przy tamce jest duzo pierdół do poprawiania, jakies wiercenie dziurek, dodawanie pierdółek ale jak masz zamiar robic full wypasa to mozna sie w to bawic.

 

pozdrawiam

[Tomek_gnr]

uff, dzisiaj pociagnałem blachy do konca i mam to z głowy, jutro poloze podklad i czarny.

 

 

tiger bedzie w takie konfiguracji jak widac, bez tylnych oslon, z linami w gotowosci.

 

 

ttm razem uzylem fototrawionych klamerek do uchwytow na gaski na wiezy bo te druciane jakos zawsze mi krzywo powychodza, od dołu te preciki sa poprzyklejane tylko tam gdzie bedzie je widac i gdzie nie bedzie gasienic.

 

 

mialem gotowy uchwyt na km dowodcy ale po tym jak dach wiezy zaliczyl lot na podloge to sie uszkodzil i dorobilem z drucika, w sumie dobrze wyszlo ze mi spadl.

 

 

doklejony ten uchwycik przy blotniku na haczyk, widac detale włazu itd.

 

 

dla kmu wiezowego znowu zepsulem ołowek automatyczny...

 

 

celownik przy wizjerze, ciezko bylo, nie wyglada moze jakos bardzo estetycznie ale jest.

 

 

podsumowujac stwierdzam ze blachy abera sa gorsze niz voyagery, niektore rozwiazania czynia je upierdliwymi w skladaniu. gaski na przodzie zalozone tylko jako rekwizyt, dojda friule ktore zostaly mi z poprzedniego pozniaka, na wiezy to samo. bedzie tez trzech figurantow, dowodca, ladowniczy i kierowca... o ile zdolam pomalowac ich sensownie

 

mam wrazenie ze juz was zanudzam tymi kolejnymi tygrysami takiej ilosci blach juz mam serdecznie dosyc wiec jak pomaluje te dwa to zrobie se dla relaksu jakiegos T 34/76 najlepiej ze zvezdy coby na polce tigery mialy przeciwnika.

[madeira]

Mocno go wytyrałeś. Chyba nawet bardziej niż Rafał na PWMie. Wiemy coś o malowaniu?

 

p.s. Inspiruje mnie ta fotka w tle z pierwszego zdjęcia, gdzie widać 88-kę