Skocz do zawartości

IJN "MAYA" 1:350


Maciej

Rekomendowane odpowiedzi

Ten model będzie moim powrotem ........ do modelarstwa

 

Brawo Maciej stary druhu. Wiedziałem, że wcześniej czy później to nastąpi. Ciekawe kiedy u mnie

 

Hm,Hm,Hm chyba już wiem kiedy ! Powoli zbieram materiały Okonku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za miłe słowa, ale są sporo na wyrost.

Ocenić model będzie można dopiero po kolejnych etapach.

 

@Wallece:

Plastik jest całkiem niezły.

Lepszy od wczesnej Hasegawy ( np. Yukikaze ) i prawie tak dobry jak Tamiya i późna Hasegawa ( Yahagi ).

Jakością wyprasek jednak mocno odstaje, zwłaszcza porównując drobne elementy, które u Aoshimy są bardzo symboliczne ( np. widoczne na zbliżenie nadbudówki "cycki" w miejscu przyrządów obserwacyjnych na pomostach.. ).

 

@BALROG:

Łee... to słabo, widziałem model Yamato w skali 1:10!

 

@Marcin Rogoza:

Dla mnie bryła nadbudówki jest bardzo atrakcyjna ( wręcz demoniczna ).

W zasadzie to główny powód zakupu tego modelu.

 

Wkrótce aktualizacja.

Lista zestawów waloryzujących, na które mam chrapkę zaczyna się niepokojąco wydłużać..

 

W oczekiwaniu na C.D. kolejne, klimatyczne zdjęcie:

 

takao39.jpg

 

Pozdrawiam,

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie bryła nadbudówki jest bardzo atrakcyjna ( wręcz demoniczna ).

W zasadzie to główny powód zakupu tego modelu.

Całkowicie Cię Macieju popieram. Gdybym sam musiał się zdecydować kiedyś na jakiegoś Japończyka to wybór będzie taki sam i z tego samego powodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakością wyprasek jednak mocno odstaje, zwłaszcza porównując drobne elementy, które u Aoshimy są bardzo symboliczne ( np. widoczne na zbliżenie nadbudówki "cycki" w miejscu przyrządów obserwacyjnych na pomostach.. ).
Mam u siebie podobny problem, z tą różnicą, że pracuję na jakimś przepaku Tamki... Na szczęście mam dużo blach i spora część niedokładnie odlanej drobnicy zostanie zastąpiona.

...

Dla mnie bryła nadbudówki jest bardzo atrakcyjna ( wręcz demoniczna ).
Zgadzam się Japońskie jednostki mają to "coś' ukryte właśnie w nadbudówkach. Maya, Fuso....

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin, ale przyznaj sam - nadbudówki na japońskich okrętach nawodnych - mam tu na myśli cięższe klasy są jedyne w swoim rodzaju i chyba nie ma modelarza, któremu by się nie podobały

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zatem w opozycji, bo mnie te nadbudówki nieszczególnie się podobają... No może poza kiriszimą...
hmm... Podoba Ci się klasa "Kongo" a bardziej klimatyczna "Fuso" już nie ?

...

Na przykład nadbudówki brytyjskich i amerykańskich niszczcieli drugowojennoświatowych...
Ja tam je uważam za nieco toporne, szczególnie klasę "Maryland", choć z drugiej strony te maszty...

...

Pewnie innym też się nadbudówka Bismarcka podoba...
Pewnie nie bardzo.....

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.