Jump to content

B-2 Stealth Bomber (Revell, 1:144)


Kermit
 Share

Recommended Posts

Zamieszczam dzisiaj (na prośbę Okonka) galerię skończonego modelu B-2 Stealth Bomber.

 

Budowa przebiegała bardzo gładko do momentu położenia kalki. Już po kilku minutach od położenia zaczęło się pod nią dostawać powietrze i wygląda, jak wygląda. Następnym razem chyba rzeczywiście użyję bezbarwnej połysk + kalka + bezbarwna mat...

 

Poza tym model (przynajmniej wg mnie) udał mi się. Przynajmniej ja jestem zadowolony, choć jestem głęboko przekonany, że profesjonalni modelarze, jak Wy, znajdą w nim mnóstwo błędów. Cóż, trudno. Jak ktoś gdzieś napisał: liczy się to, że model mnie się podoba, oraz że miałem dużo radości przy jego budowie.

 

Więc let's start (klik na zdjęcie dla powiększenia w nowym oknie):

 

01small.jpg 02small.jpg

03small.jpg 04small.jpg

05small.jpg 06small.jpg

07small.jpg 08small.jpg

09small.jpg 10small.jpg

 

[edit]Aktualizacja linków[/edit]

 

Pozdrawiam!

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

Niesadzilem ze w 1:144 tak ladnie samoloty wygladaja, ale moze to tylko urok B2 Wg mnie ladnie poprawnie sklejony, tylko ciut przyczysty, ale moze taki mial byc, i niestety swiecace kalki, lae jak mawia stare polskie pozekado, jak sie nie wywrocisz to sie nie nauczysz

Link to comment
Share on other sites

Niesadzilem ze w 1:144 tak ladnie samoloty wygladaja, ale moze to tylko urok B2

 

Sam się zdziwiłem. ;) Szczególnie zaszokowała mnie jego wielkość; jak postawiłem przed nim dwa stojące obok siebie F-16 w skali 1:72, to B-2 i tak był od nich szerszy...

 

Wg mnie ladnie poprawnie sklejony, tylko ciut przyczysty, ale moze taki mial byc

 

Zwykle, jak buduję modele, to wykonuję je tak, jakby właśnie wyszły z "fabryki".

 

i niestety swiecace kalki, lae jak mawia stare polskie pozekado, jak sie nie wywrocisz to sie nie nauczysz

 

To mnie też razi w oczy...

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Witaj...

Kalkami sie nie przejmuj. Jest na to rada. Ja używam płynów Agamy i model przed nałożeniem kalkomanii pokrywam błyszczącym werniksem. Jeśli nie masz płynów zmiękczających, to nie ma się co załamywać. Również trzeba miejsce pod kalkomanią pokryć błyszczącym lakierem. Kalkomanię koniecznie obciąć z nadmiaru przeźroczystego film oraz użyac do jej nakładania ciepłej wody. Wtedy mięknie i lepiej wypełania linie podziału. Zaplikowny na model znak należy koniecznie mocno docisnać. Ja używam do tego zwilżonego w ciepłej wodzie wacika kosmetycznego. Po wyschnięciu całość lakieruję matem i i po kłopocie.

Pozdraiwam

Damian Biwo

Link to comment
Share on other sites

Damiano lepszym efektem chyba bedzie cale pomalowanie blyskiem (lub sidoluxem) modelu a dopiero potem nalozyc kalki + odpowiedni lakier bezbarwny gdyz w innym przybadku chyba i tak i tak bedzie widac ze to sa kalki.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki, Panowie, za odpowiedzi. Mam zamiar użyć przy następnym samolocie lakierów błyszczącego i matowego (tak, jak piszecie). Kalki zawsze nakładam po uprzednim zamoczeniu w ciepłej wodzie (a nawet więcej, niż ciepłej) i oczywiście po usytuowaniu dociskam (tyle, że dotychczas dociskałem palcami poprzez chusteczkę higieniczną, a teraz wymyśliłem, że zamiast chusteczki, użyję gładkiego i dobrze chłonącego wodę materiału - taki jak do czyszczenia okularów; gdyż chusteczka i waciki pozostawiały na modelu drobne nitki - włoski, których trudno było się potem pozbyć...).

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Znajoma mordeczka B2. Kiedyś też go robiłem w tej samej skali i całkiem fajnie się go sklejało. Ale kalki były koszmarne i zrobiłem jak pamiętam swoje od podstaw. Na montaż czeka jeszcze w tej samej skali i tego samego producenta też B ale już 52.

 

 

YuniorKochany, ten b-2 to nie wyjątek. Dzisiejsze 144 to inne modele niż to co robił Plastyk... To prawdziwe modele niczym nie ustępujące jakością modelom w innych podziałkach. Szczególnie pięknie prezntują się bombowce, transportowce i pasażery w tej skali. Mam kilka takich maszyn do sklejenia. jak tylko dorwę sie do cyfrówki siostry to wstawię na forum. Poza ty, bardzo ładne są też śmigłowce transportowe w tej skali jak HH-53 czy CH - 53 z Revella.

 

Edit: Nie pisz dwóch postów jeden pod drugim tylko używaj funkcji "ZMIEŃ"

Link to comment
Share on other sites

YuniorKochany, ten b-2 to nie wyjątek. Dzisiejsze 144 to inne modele niż to co robił Plastyk... To prawdziwe modele niczym nie ustępujące jakością modelom w innych podziałkach. Szczególnie pięknie prezntują się bombowce, transportowce i pasażery w tej skali. Mam kilka takich maszyn do sklejenia. jak tylko dorwę sie do cyfrówki siostry to wstawię na forum. Poza ty, bardzo ładne są też śmigłowce transportowe w tej skali jak HH-53 czy CH - 53 z Revella.

 

Przychylam się do tej wypowiedzi. Mam jeszcze do zrobienia Airbusa A380 w tej skali (oraz parę innych modeli, w tym także jeden Boeing) i uważam, że jest świetnie wykonany. Zobaczymy tylko, czy równie świetnie wyjdzie jego budowa...

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Hmm najlepsze modele w 1/144 robi Dragon. Pod koniec lat 80-tych, lub na poczatku 90-tych kolega przywiozl z RFN dwa modele Dragona (pakowane przez Italerke). Wglebne linie (fakt grube - jak na skale - ale zawsze uplastycznialy model), dokladnie odwzorowane szczegoly, arkusz kalek z napisami itd. Skleilem F-14A i dlugo stal na mojej polce. Drugim modelem byl MiG-29, lecz ten mial wade wszystkich wczesnych modeli tego samolotu - bryla byla srednio podobna do oryginalu. Jednak podpalony do skali kupilem pozniej F-4E z Revella i sie mocno rozczarowalem...

 

Dragon dalej robi te modele + wypuszcza nowe...

http://www.dragonmodelsltd.com/html/4581parts.htm

http://www.dragonmodelsltd.com/html/4582parts.htm

http://www.dragon-models.com/html/4595poster.htm

 

Pozdr.

Pawel

Link to comment
Share on other sites

Pewnie i macie racje. Moj jedyny praktycznie kontakt z ta skala to lata temu (15?) kiedy modele wygladalyjak zabawki, pewnie dlatego takie moje podejscie bylo, ale dobrze zescie mnie z bledu wyprowadzili

Link to comment
Share on other sites

Viper Jeśli myślisz o revellowskim Tomcacie, który był do kupienia w latach 90 to owszem jest on niezły ale do doskonałości Dragona wiele mu jeszcze brakuje... Ja mam ten model i jak dobrze pamiętam otwarłem mu osłonę kabiny a także wykonałem jej wnętrze w postaci foteli wyrzucanych oraz tablic przyrządów. To było tak dawno temu... Model sklejało sie całkiem fajnie ale dragonowskie wyroby zdecydowanie lepiej...

Link to comment
Share on other sites

Jak dla mnie to model pierwsza klasa, zwłaszcza ja na tą skalę. Pełne uznanie.

 

Dziękuję.

Mogę dodać, że zawiozłem ten model mojej narzeczonej, bo bardzo się Jej spodobał. Gdy miała remont, poszedł do pokoju Jej rodziców i teraz Ona i Jej ojciec nie mogą się dogadać, gdzie ma ten samolot stać, bo obojgu się spodobał. Cóż, chyba muszę zbudować kolejny, tak aby oboje mieli po jednym egzemplarzu w pokoju... ;)

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Ja z pewnością, jestem całkowicie za. Tym bardziej, że od pewnego czasu chcę stworzyć kolekcję 1:144 i postawić wszystkie modele obok siebie - będzie wtedy można porównać, jakie są prawdziwe różnice pomiędzy wielkościami poszczególnych modeli.

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Właśnie napisałem PW do administracji; może zostanie utworzony specjalny dział poświęcony skali 1:144, w którym każdy mógłby założyć własny temat... Zobaczymy.

Według mojej wizji dział ten zawierałby tematy o poszczególnych modelach (każdego z nas), a także tematy ogólne dotyczące skali - jakie modele, na co zwracać uwagę, etc., zgodnie z ideą tego forum.

 

EDIT: Wycofuję się z pomysłu; jeśli komuś zależy, niech przejmie to w swoje ręce.

 

Pozdrawiam

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

Bardzo dobry pomysł !

 

Naprawde bardzo dobry pomysl.

 

To co ? Dodajemy dzial w lotnictwie 1-144 a potem 1-100, 1-72, 1-48, 1-32, 1-24 ? Sorry zapomnialem jeszcze o 1-200 oraz modelach z trumpka w 1-350 i 1-700

W pojazdach robimy podobnie - 1-8, 1-16, 1-24, 1-35, 1-48, 1-72 i np. 1-87 ?

O innych dzialach juz nie wspomne.

 

Nie wiem w czym Wam taki dzial pomoze ? W wyszukiwaniu takich malenstw ? Wystarczy dodac w temacie [1/144] na poczatku i po sprawie. Latwo potem odszukac.

 

Sorry ale osobiscie nie widze w realu osobnego dzialu dla jednej skali . Administracja pewnie tez. Okretowcy ze skala 1/700 jakos nie maja takiego problemu i swietnie sie bawia.

Link to comment
Share on other sites

Sorry ale osobiscie nie widze w realu osobnego dzialu dla jednej skali . Administracja pewnie tez.

 

OK, przekonałeś mnie. PW do admina jeszcze nie doszedł, zatem usuwam go. Sprawa zamknięta.

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.