Bismarck 1/350 Revell

[Forest]

Forest, nie to że się czepiam szczegółów, ale nie chodziło Ci czasem o 800x600 ?

...

E tam, nie żebyś się czepiał, ale wiesz...

Revell odwzorował 105 na piątkę ... tzn. 4 z 8 armat umieszczono na lawetach starszego typu C/31 w dziobowej części okrętu, natomiast pozostałe 105 na nowszych lawetach C/37 na rufie

Zdjątka będą tylko muszę troszkę warsztat ogarnąć

I o to mnie chodziło

Danke very much

[benio80]

Witam kolegę być może fana niemieckiej kriegsmarine......powiem tak nie jesteś sam....ja również mam model bismarcka z academy i jak narazie nabiera mocy urzędowej.......już niedługo zacznę ,tylko jedna rzecz mnie niepokoi z blaszkami czy bez?.....pozdrowienia i trzymam kciuki

[Kami]

benio80 - dzięki

Wrzucaj warsztat jak najszybciej... Bismarcków nigdy za dużo (choć co prawda nie jest to oryginalny temat ) ...moim zdaniem blaszki to konieczność.. dodają realizmu, do modelu Revell polecam Edka, a na zasobniejszy portfel LionRoar.. napisałeś, że posiadasz model Academy (relację z bojów z materią możesz obejrzeć w wątku kolegi Alex304)... Szczerze polecam model firmy Revell + blaszki i lufki (o ile portfel pozwoli)... to zestawienie gwarantuje sporo frajdy przy budowie, nie zużyjesz kilograma szpachli a efekt końcowy na pewno wynagrodzi prace

 

Mój Bismarck niestety poszedł w odstawkę nad czym ubolewam (przeprowadzka pokrzyżowała plany)

Ale ja tu wróce!!! (niedługo )

 

 

 

 

Pozdrawiam

Kami

[abir24]

Kami, czekamy

[benio80]

dzięki Kami już niedługo wrzucam na warsztat mój model ......mam nadzieję że będzie ok

[Kami]

Witam

Czas najwyższy rozruszać stocznię! Zatęskniłem za moim "B"...

 

Warsztat się rozrasta

 

 

i ciekawa lektura na wieczór:

 

"Powrót do początków", czyli dalsze zmagania z kadłubem... Wszystkie niedoskonałości zastały zaszpachlowane i wyszlifowane... Poprawiłem również osłony wałów napędowych i położenie sterów.

 

Następnie w obu burtach wywierciłem otwory mikrofonów wiertełkiem 0,3mm, niestety fotka się rozmazała (zabawa była przednia )

 

Kolejną czynnością było usunięcie plastikowych imitacji drabinek na burtach i wywiercenie kolejnych otworów (0,3mm) pod ich blaszane imitacje...

 

 

Udało mi się również dorwać fajne uchwyty od szafek i "B" wygodnie rozsiadł się na tronie

 

Mam nadzieję, że kolejne aktualki będą częstsze, ale gdybym za mocno się rozleniwił to gońcie Panowie hehe...

 

Co teraz czeka "B"? Kąpiel i podkład z Chaos Black...

 

 

 

Pozdrawiam

Kami

[Kami]

Witam

I tak - kadłub wykąpany i pokryty podkładem Chaos Black. Co do samego podkładu to bardzo fajny specyfik. Troszkę wprawy wymaga wyczucie "spustu", ale z efektów jestem zadowolny i co ważne malowanie trwało tylko godzinkę... aha nie polecam malowania w pokoju

 

Fotka:

 

Teraz planuję zamaskowanie kadłuba i wklejenie pokładu.

 

Mam pytanie - potrzebuję odpowiedników farb RAL7000 oraz RAL7001. Znalazłem odpowiedniki w farbkach revell (odpowiednio revell 57 i 374), ale wolałbym raczej malować Tamkami, Gunze albo Vallejo. Jeśli ktoś wie jakie mogą to być numery farb?

 

 

 

Pozdrawiam

Kami

[marinman31]

witam bardzo serdecznie kolejnego Bismarckowca ,na naszym forum ,i mam takie małe aczklwiek dręczące mnie pytanie....jak masz zamiar zrobić emblemat swastyki na dziobie i rufie okrętu?

[marinman31]

witam konto benio80 jest obecnie nieaktualne .....za co przepraszam obecne to marinman31 .......chwilowe kłopoty z netem ....a tak to powoli zaczynam mojego Bismarcka z Academy mam nadzieję że nie będzie tak tragicznie i małe pytanie gdzie się zarejestrować odnośnie wgrywania zdjęć na forum?.....dajcie jakieś propozycje...

[u4an]

Pięknie Ci idzie. Powodzenia!

[abir24]

Gdzie Kolega się podziewał. Co do kolorków RAL 700;701 RAL 700= Humb.145,Gunze hobby col.H337 i Gun.Mr.col. C337, Vallejo Model Air71049 Ral 701??? ale mogę polecić firme Den Braven ładna szarość 701 ale uważaj bo ten sam nr./701/ jest też jako podkład. Tyle mogłem, może się przyda

[sotter]

Gratuluję pewnego usadowienia kadłuba na cokolikach - teraz wygląda poważnie.

 

Kupiłeś znakomitą zaginarkę. Tę długą listwę do podginania wygodniej zamienić na małą żyletkę ze small shopu lub zwykłą - operuje się według mnie wygodniej niż ta dłuższą "linijką".

[Artystaplastyk]

Witaj.Kleję Tirpitza i to co zwróciło moj auwagę to nieco zbyt pionowo przebiegające załamanie na bokach ścian armat 380 mm . W swoim modelu wykonam to chyba na nowo albno poprawię istniejące.