Jump to content

[In Box] M-Model- Sergeant 95th "Green Jackets" -


Wojtek B.
 Share

Recommended Posts

  • 1 year later...
Osobiście jestem wielkim fanem figurek M-Model, nie mówiąc już o serii WWI.

A możesz powiedzieć cóż w nich takiego wspaniałego, że aż fanem zostałeś?

A podobają mi się i tyle. Nie widziałem, aby ktoś inny np. robił figurynki WWI. A krzywa lufa?? Dajcie spokój, to dziecku nie sprawi problemu, ja nawet bym nie śmiał o tym pisać. Moim i nie tylko zdaniem, jest to jedna z najlepszych polskich firm produkująca figurki (poza serią WWII).

Jakość odlewów jest doskonała, sam materiał z jakiego jest odlana jest rewelacyjny, doskonale się obrabia (kolor również, wszystko jest widoczne), części są spasowane, nie trzeba praktycznie nic piłować np. połowy ręki aby dopasować do tułowia, mundury są zgodne z oryginałami itd...

Link to comment
Share on other sites

Nie widziałem, aby ktoś inny np. robił figurynki WWI.

to mało widziałeś..

a na resztę lepiej spuścić zasłonę milczenia..

A tego to ty nie wiesz, tyle ile trzeba, aby się podobały lub nie.

Nie ma sensu pisać tu pracy magisterskiej. To jest jak z kobietami, jeden lubi blondynki, drugi śniade szatynki i tyle.

Napisz może coś więcej, że chcesz spuszczać zasłonę.

Link to comment
Share on other sites

Piszesz jak panowie z Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Źle, do bani i koniec, nasza prawda jest najpawdziwsza i nie będziemy gadać. Qrde, człowieku, daj przykład, ręce opadają. Albo i kończyć trzeba, bo ręce opadają

Link to comment
Share on other sites

Osobiście jestem wielkim fanem figurek M-Model, nie mówiąc już o serii WWI.

A możesz powiedzieć cóż w nich takiego wspaniałego, że aż fanem zostałeś?

A podobają mi się i tyle. Nie widziałem, aby ktoś inny np. robił figurynki WWI. A krzywa lufa?? Dajcie spokój, to dziecku nie sprawi problemu, ja nawet bym nie śmiał o tym pisać. Moim i nie tylko zdaniem, jest to jedna z najlepszych polskich firm produkująca figurki (poza serią WWII).

Jakość odlewów jest doskonała, sam materiał z jakiego jest odlana jest rewelacyjny, doskonale się obrabia (kolor również, wszystko jest widoczne), części są spasowane, nie trzeba praktycznie nic piłować np. połowy ręki aby dopasować do tułowia, mundury są zgodne z oryginałami itd...

 

No.. to chyba nie na te same zestawy trafialiśmy.. :]

Odlewy przesunięte.. np. przekoszone sanki od mg08

Gdzie ten rewelacyjny materiał? Żywica bardziej się kruszy pod ostrzem skalpela niż daje się ciąć - jest strasznie "ziarnista"

Spasowanie części? W którym miejscu? Brak nawet jakichkolwiek kołeczków stabilizujących.. Nie mówiąc już o braku jakichkolwiek instrukcji.

A w kwestii zgodności z oryginałami.. nosz kurde.. ale z ciebie zgrywus.. :]

I jak już KFS zauważył.. Chyba nie bardzo orientujesz się w dostępności na rynku figurek z okresu WW1?

Link to comment
Share on other sites

1444.jpg

 

5631.jpg

 

5630.jpg

 

Elementy drugiej figurki zostały potraktowane delikatnie pilniczkiem i papierem ściernym, wsio pasuje, to samo wyżej. Bez przesady panowie. To są tylko figurynki, a jak miałbym pisać o innych figurkach polskich firm, to "papieru by zabrakło. Te chociaż mają ludzkie twarze, a nie alkoholików, dewiantów itd.. Ręce również są proporcjonalne, a nie jakieś bochny chleba jak w figurkach z PRL - większe od twarzy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.