Skocz do zawartości

Karton


Seb@

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

sklejam modele plastikowe i chciał bym spróbować swoich sił na kartonie Więc tak: Znalazłem sobie na początek samolocik z netu, Nie naj gorszy i takie pytanko:

Jakiej gramatury papier mam użyć? Bo za bardzo się nie orientuje

 

Pozdro,

Seb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ściagłes z netu model kartonowy,i chcesz go wydrukować,to moim zdaniem nic z tego nie wyjdzie.Ja kiedys ściągnąłem,i wydrukowałem sobie model czołgu,i niestety w miejscu klejenia tusz zmieniał barwę na zieloną:roll: A,że czołg byl piaskowy,to sam rozumiesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ściagłes z netu model kartonowy,i chcesz go wydrukować,to moim zdaniem nic z tego nie wyjdzie.

 

No to dziwne bo mi wyszło. To rakieta V-2 w skali 1/33, którą ściągnąłem z neta i wydrukowałem na plujce

 

th_1001.jpgth_1002.jpgth_1003.jpgth_1004.jpgth_1005.jpg

 

Po sklejeniu jeszcze ją polakierowałem. Jak widać można, wszystko zależy od tego jakiego kleju się używa. Jeśli to jest klej na bazie wody (np. Wikol) przebarwienia są nieuniknione. Ja kartony sklejam klejami polimerowymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PiterATS - ten pan przy A-4 to jakis maly - mysle ze proporcje wygladaly bardziej jakos tak

8c9ce47310f89d8a.jpg

 

Trochę się mylisz. Podstawa startowa była osadzona na czterech nogach, które posiadały regulowane teleskopy (po to są właśnie te korbki przy nogach). Na twoim rysunku teleskopy opuszczone są do najniższego poziomu, a w moim modelu są maksymalnie podniesione do góry, do konfiguracji startowej. Dlatego jest takie złudzenie. Poza tym ten rysunek podstawy jest niezbyt dokładny. Brakuje tam wielu detali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się mylisz. Podstawa startowa była osadzona na czterech nogach, które posiadały regulowane teleskopy (po to są właśnie te korbki przy nogach). Na twoim rysunku teleskopy opuszczone są do najniższego poziomu, a w moim modelu są maksymalnie podniesione do góry, do konfiguracji startowej. Dlatego jest takie złudzenie. Poza tym ten rysunek podstawy jest niezbyt dokładny. Brakuje tam wielu detali.
- dzieki PiterATS Faktycznie stol startowy potraktowalem troche po macoszemu - ale jeszcze go bede poprawial. Znalazlem troche dobrych fotek w necie i dorysuje pare szczegolow - jakie braki szczegolnie rzucily sie Ci w oczy ? Byly rozne modele/modyfikacje tego elementu - bo A-4 na rysunku zostala odpalona w 1943 roku Caly czas myslalem ze te "wajchy" sluza do poziomowania stolu hmm.

 

Pozdr.

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli będziesz zainteresowany, to mogę podesłać ci rysunek podstawy z dokumentacji technicznej, który wpadł w moje ręce niestety, wtedy gdy już skończyłem klei V-2

 

P.S zapomniałem dodać, że te wajchy oprócz podnoszenia podstawy służyły również do poziomowania. Dobrze więc myślałeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli będziesz zainteresowany, to mogę podesłać ci rysunek podstawy z dokumentacji technicznej, który wpadł w moje ręce niestety, wtedy gdy już skończyłem klei V-2
- chetnie przyjme oczywiscie. Troche dzis juz sobie dozbieralem z netu, ale kazdy rysunek sie przyda. Masz moze jakis plan A-4 z rozrysowanym przebiegiem nitowania - tego mi brakuje do szczescia

 

P.S zapomniałem dodać, że te wajchy oprócz podnoszenia podstawy służyły również do poziomowania. Dobrze więc myślałeś
- czyli jednak mialem troszeczke racji, szosty zmysl normalnie

 

Z tematow germanofilskich jestem noga raczej i mam dodatkowe pytanie. Czy jednostki uzywajace/odpalajace/testujace V-2 mialy jakies godla lub inne oznaczenia wyrozniajace je sposrod formacji niemieckich ? Moze cos na mundurach ? Kiedys juz o to pytalem, ale nie otrzymalem odpowiedzi.

 

Pozdr.

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o nitowanie, to nie mam nic, bo samą rakietę, w przeciwieństwie do podstawy, sklejałem bez zmian i nic nie szukałem na ten temat. Jeśli chodzi natomiast o przydział V-2, to były one dostarczane jednostkom artylerii. W końcu można tę rakietę przyrównać do ciężkiej artylerii rakietowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi natomiast o przydział V-2, to były one dostarczane jednostkom artylerii. W końcu można tę rakietę przyrównać do ciężkiej artylerii rakietowej
- tak czesto gesto jest i teraz - ale czy te jednostki mialy cos wyrozniajacego - chodzi o symbolike etc. No chyba ze musialy byc "zakonspirowane" co tez mnie nie zdziwi - biorac pod uwage nowy rodzaj uzbrojenia...

 

Pozdr.

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tematow germanofilskich jestem noga raczej i mam dodatkowe pytanie. Czy jednostki uzywajace/odpalajace/testujace V-2 mialy jakies godla lub inne oznaczenia wyrozniajace je sposrod formacji niemieckich ? Moze cos na mundurach ? Kiedys juz o to pytalem, ale nie otrzymalem odpowiedzi

 

W czasie wojny istniało 5 baterii rakiet V-2, rozmieszczonych wokół Hagi w Holandii. Baterie wydzielano z Artillerie Abteilung (AA), czyli z batalionów artylerii. Jeden oddział wydzielono z AA 444, dwa z AA 485 i dwa z AA 836. Pierwszy i ostatni odział tworzył Grupę Południową, ostrzeliwującą Francję i Belgię. AA 485 stanowił Grupę Północną, ostrzeliwującą Anglię. Jeśli chodzi o oznaczenia tych oddziałów, czy też herby, to niestety nie wiem, czy takowe w ogóle istniały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.