Skocz do zawartości

Caesar Miniatures SAS 1:72


kret69

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

dziś doszedł do mnie bardzo przeze mnie poszukiwany zestaw figurek w skali 1:72 - Caesar'owski SAS. Polowałem na niego kilka miesięcy i powoli traciłem nadzieję, że dorwę go jeszcze w rozsądnej cenie (czyli poniżej 100 PLN). Wyjątkowo nie ma on ani jednego elementu związanego z MEDEVACiem i wyjątkowo zupełnie mnie to nie obchodzi. SAS wzbudzał we mnie od młodości wypieki i podziw nad profesjonalinym i relatywną bezideowością, jakie opisywano w wizji tej jednostki.

 

P8190012.JPG

 

Zestaw Caesara jest pierwszym znanym mi zestawem odwzorowującym w skali 1:72 współczesny SAS CRW (Counter Revoluutionary Warfare), czyli grupę kojarzoną z operacji w budynkach (CQB). Jest też pierwszym zestawem tej firmy odwzorowującym rzeczywistą jednostkę - stąd kod serii "History 001". Przychodzi do nas w pudełku o bardzo skromnym, acz schludnym, wyglądzie.

 

P8190014.JPG

 

Wewnątrz znajdziemy 42 figurki odlane w technologii - o ile pamiętam - ruchomych form. Cokolwiek to znaczy, dla nas - modelarzy - oznacza to brak nadmiaru plastiku nawet tam, gdzie powinien on być (np. pomiędzy zagiętym ramieniem trzymającym broń). Jest to najlepiej wykonana forma jaką do tej pory widziałem.

 

Moje odlewy mają już odrobinę nadlewek, być może wynika to ze zużycia formy. Mimo to, jakość odlewu jest niezwykła. Jakość samego rzeźbienia stawiam na równi lub wyżej niż Preisera.

 

Figurki występują w 10 standardowych pozycjach (każda pozycja - 4 figurki) oraz dwóch figurkach dodatkowych. Większość z nich to typowa dla pracy w pomieszczeniach postawa, choć kilka nadawałoby się raczej do zajmowania pozycji (broń trzymana nisko). Tak czy inaczej możemy spokojnie złożyć kilka różnych czwórek, w tym na przykład jedną przed wejściem do pomieszczenia - warto pamiętać, że wrzucający granat do pomieszczenia powinien stać jako drugi. Uzbrojenie jest miłą dla oka kompozycją MP5A3 w wersji ze zintegrowaną w chwycie latarką, strzelb taktycznych i pistoletów. Część figurek ma maski gazowe a część nie, co trochę utrudnia złożenie sensownej sceny (np. czwórka wrzucająca granat/gaz/błysk do pomieszczenia powinna być cała umaskowiona, ale nie wszystkie pozycje mi pasują). Jedna z figurek ma MP5A3 TLF z prostym magazynkiem - trochę kuriozum, choć oczywiście jakiś koneser mógłby się zdarzyć...

 

P8190019.JPG

 

Dwie pojedyncze figurki to prawdziwe smaczki. Obie przedstawiają mężczyzn celujących z broni krótkiej. Jeden z nich stoi w klasycznej postawie strzeleckiej (frontem do klienta i broń oburącz na wyciągniętych łokciach - aż się przypominają zajęcia na strzelnicy...) a drugi wygląda jakby reagował na zagrożenie. Ten pierwszy ma mankament - jego MP5 jest jakaś dziwna, choć nie widać tego zbytnio. Ten drugi mógłby być zarówno terrorystą jak i członkiem SAS po cywilnemu (np. w wersji CPP), choć będzie pasował do każdej sceny z ubranym w garnitur ochroniarzem. Jedyny minus tej figurki to zapięta marynarka - nie wiem, jak on wyjął ten pistolet. Ale plusem jest wolna ręka, która pozwala na ustawienie naszego tajniaka w klasycznej pozycji obronnej w formacji CPP, zasłaniając VIP'a.

 

P8190014.JPG

 

Jest jeszcze jeden mankament, który znalazłem. Klęczący mężczyzna z podniesioną lewą ręką zaciśniętą w pięść. Piękna figurka, od razu skojarzyła mi się ze szpicą zarządzającą zatrzymanie czwórki - ale potem zauważyłem, że jego MP5 jest niezaładowany (nie ma magazynka). Albo wyjątkowa niedbałość jak na pointmana takiej jednostki, albo ktoś pomylił komunikat niewerbalny - "stój" z "ładuję!". Tylko, że "ładuję" byłoby bez takiego machania rękami, raczej wolałbym, żeby przeładowywał - jest figurka, którą można postawić za nim, żeby w tym czasie ubezpieczała...

 

I tyle marudzenia. Reszta na zdjęciach.

 

Ten zestaw na plasticsoldierreview.com dostał najwyższe możliwe noty. Jestem całkowicie za taką oceną. Jeśli kiedyś napotkacie go w niewygórowanej cenie, kupcie - bo drugiej okazji może już nie być.

 

Pozdrawiam

 

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy zestaw. SAS jak i Delta oraz Grom mają w sobie coś mistycznego co wszystkich kręci.

Co do pana "haltującego" owszem wtopa niezła, aczkolwiek podczas wymiany ognia, więc działania agresywnego, nikt nie bawiłby się o sygnalizowanie nie werbalne zmiany, raczej by krzyczał. Więc tu trzeba magazynek dorobić. Widzę że w zestawie jest operator z Shotgunem, tzw breacher, znaczy się osoba wyważająca drzwi. Czy oprócz M870 ma wiszącą u boku MP5? Czekam na jakąś dobrą scenkę SASowską

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na jakąś dobrą scenkę SASowską

 

Wbrew pozorom nie jest to łatwe. Ten zestaw zawiera ponad 40 operatorów - nigdy tylu nie zobaczymy w życiu na raz. Podczas szturmowania ambasady Iranu zobaczyliśmy ilu - 10? W dioramach operacji odbijania całych budynków nie użylibyśmy więcej niż 16 - 20 figurek, rozproszonych po naprawdę sporej makiecie. W dodatku trudno wymyślić coś, co nie będzie całkowitym science fiction bo stopien dezinformacji wokół tej jednostki jest wystarczający, żeby nie było materiałów do realistycznej dioramy.

 

Tak więc paradoksalnie, o ile nie mamy dostępu do jakichś mniej znanych materiałów lub nie planujemy totalnego fantasy, ten zestaw jest trudny do wykorzystania.

 

Poza tym, jestem przerażony koncepcją malowania całkowicice czarnych figurek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie. Choć nadal to wszystko jest czarne ;)

 

Widziałem na sieci próby zmierzenia się modelarzy figurkowych z tym tematem. Póki co jestem zbyt krótki, żeby się na to szarpnąć.

 

Pozdrawiam

 

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He He - zestaw już leciwy - to już go nie produkują? Szkoda, że ceasar ma takie kiepskie formy...

 

No to ja też chętnie zobaczę twoje z nich dzieło.

 

Swego czasu tych ludzików na naszą 'Policję' poprzerobiłem ;) Ale jak w końcu udało mi się dorwać tydzień temu zdjęcie gromowskiego land rovera to może uda się w końcu zrobbić winietkę, któa mi od jakiegoś czasu rozkwita w bezkresach mej wyobraźni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A długo myśłałem jak to zrobić i korzystając, że w oryginale oni mają te napisy przypinane to zrobiłem ze zwykłego papieru na drukarce laserowej. Kartkę trzeba było troszkę podszlifować drobnym papierem ściernym bo na tą skalę był za gruby. Z tego co pamiętam to podmalowałem brzegi czarnym flamastrem i po przyklejeniu psiknąłem lakierem matowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.