Skocz do zawartości

Panther II Dragon 1:35


Misza_GD

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Przedstawiam wam mój model Panther II, który jest moją wizją drugiego (zaginionego?) prototypu. W niedalekiej przyszłości pojawi się do niego winietka, wtedy dopracowane też będą detale. Całość będzie przedstawiać czołg zastany na terenie fabryki przez wojska amerykańskie, to tak w skrócie.

Samego modelu nie trzeba chyba przedstawiać ale napiszę kilka słów. Jak na tą cenę jaką firma dragon sobie życzy powinniśmy otrzymać model lepszej jakości. Dość sporo detali nie do końca pasujących do siebie, jarzmo działa wykonane z dwóch elementów i kilka innych baboli. Dość kiepsko spasowane elementy wanny i wierzchu kadłuba, brak faktur odlewu.

W samym modelu dokonałem kilku modyfikacji, głównie opierałem się na fotografiach prototypu zachowanego w Fort Knox. Wczesny typ wentylatorów, wydech, jarzmo działa, wyczyszczenie kadłuba z dodatków, peryskopy w kopule dowódcy, poprawione łączenia płyt pancernych, jako eksperyment potraktowałem również zmianę faktury płyt pancerza.

Mistrzem fotografii nie jestem i błagam was o możliwie niski wymiar kary za popełniony model

 

zobraz0012.jpg

zobraz0013.jpg

zobraz0018.jpg

zobraz00111.jpg

obraz007c.jpg

zobraz0124.jpg

obraz013dy.jpg

obraz019zsw.jpg

obraz001ba.jpg

 

pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie calkiem fajny modelik tylko te gaski, nawet nowe maja rdze, nie ma szans zeby na czolgu byly takie "ladne"

Miałem napisać Gąski na tych fotach wyglądają dość nienaturalnie, w rzeczywistości są o wiele ciemniejsze. Co do rdzy to widuję w Gdańsku dwa T34 pamiętające wojnę i szczerze mówiąc nie widzę na ich gąskach zbyt dużo rdzy. Z ciekawości będę się musiał wybrać na spacer i zgłębić ten temat na wspomnianych czołgach.

 

Co do winietki to mam pomysł na dwóch amerykańskich figurantów oglądających "znalezisko".

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny, przyjemnie się ogląda. Ta szmata z tyłu jakoś mi nie leży, ale wrażenie zdecydowanie pozytywne. Jak będzie zapowiadana podstawka na pewno będzie jeszcze lepiej.

Dziękuję za pozytywne opinie. Muszę się do czegoś przyznać Szmata przykrywa dziurę. Przerabiałem płytę silnika późnego typu na typ wczesny tak jak miał prototyp z Fort Knox. Tak więc duży wentylator przerobiłem na mały, płaski. Nie udało się skutecznie przerobić tej części stąd ta szmata, która swoja drogą jest częścią planu winietkowo-figurkowego. Flaszka też bez powodu nie jest w tym miejscu przyklejona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny, przyjemnie się ogląda. Ta szmata z tyłu jakoś mi nie leży, ale wrażenie zdecydowanie pozytywne. Jak będzie zapowiadana podstawka na pewno będzie jeszcze lepiej.

Dziękuję za pozytywne opinie. Muszę się do czegoś przyznać Szmata przykrywa dziurę. Przerabiałem płytę silnika późnego typu na typ wczesny tak jak miał prototyp z Fort Knox. Tak więc duży wentylator przerobiłem na mały, płaski. Nie udało się skutecznie przerobić tej części stąd ta szmata, która swoja drogą jest częścią planu winietkowo-figurkowego. Flaszka też bez powodu nie jest w tym miejscu przyklejona.

 

Skubany ale wybrnąłeś z sytuacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.