Messerschmitt Me 262B-1a - Dragon 1:48

[error.exe]

Z racji prawie zakończonych prac nad hellcatem postanowiłem zabrać się za model zupełnie z innej beczki.

 

Messerschmitt Me 262 Schwalbe – (niem. jaskółka), pierwszy użyty bojowo samolot myśliwski o napędzie odrzutowym. Produkowany masowo podczas II wojny światowej przez Niemcy. Wszedł do służby w 1944 roku jako samolot bombowy (A-2a) i rozpoznawczy (A-1a/U3 oraz A-4a), a także jako myśliwiec przechwytujący (A-1a) i nocny (B-1a/U1). Przez pilotów niemieckich został nazwany Sturmvögel (niem. burzyk), a wśród aliantów zachodnich znany jako Turbo. Ze względu na późne wprowadzenie tego samolotu do uzbrojenia, jego wpływ na działania wojenne był nieznaczny. Messerschmitty Me 262 uzyskały jedynie 900 zestrzeleń[1] przy stratach własnych 100 maszyn[2].

 

Żródło - Wikipedia.

 

 

 

W zestawie jest sporko elementów fototrawionych także powinien wyjść ciekawie. Nie mam jeszcze planu co i jak. Jestem na etapie gromadzenia i przeglądania literatury. Jeśli ktoś ma zdjęcia kabiny w kolorze będę wdzięczny za linki.

[Aphar]

Fajnie, że i ten samolot pojawia się jako warsztat. Będę tu często zaglądał szczególnie, że sam mam zamiar w niedalekiej przyszłości go złożyć. Mam co prawda Tamkę, ale Schwalbe to Schwalbe.

[Mateus_z]

Pewnie też to znalazłeś - http://www.world-war-2-planes.com/images/Me262_cockpit.jpg , ale może sie przyda. Można wiedzieć ile dałeś za tego Me262?

[error.exe]

Fajnie, że i ten samolot pojawia się jako warsztat. Będę tu często zaglądał szczególnie, że sam mam zamiar w niedalekiej przyszłości go złożyć. Mam co prawda Tamkę, ale Schwalbe to Schwalbe.

 

Będzie mi miło ;)

 

Mateusz_z

 

Dzięki i dałem równe 100 zł ;) a w zasadzie to 90 bo 10% zniżki na modele było ;)

 

a tu inbox ;)

 

 

 

 

 

 

 

Pomijając fakt, że modele nie powinny kosztować więcej niż 10 zł, a ja powinienem zarabiać miliony to moim zdaniem zawartość pudełka warta swojej ceny

Edytowane 27 Grudnia 2011 przez Gość

[Aphar]

Fiu fiu, tyle blaszek w komplecie. Dragon się postarał.

[Mateus_z]

Chciałbym mieć tyle dodatków w swoim mustangu z Hasegawy. Muszę się kiedyś skusić na Dragona.

[dumapolski]

A ja czytałem, że o ile pancerka Dragona jest super, o tyle lotnictwo słabe. Jak jest z tym modelem?

[darthjacek]

Model jest świetny składałem go jakiś czas temu, ale uważaj na spasowanie kadłuba ze skrzydłami - szpachla i szlifiowanie i to nie raz oraz na wstawienie goleni podwozia głównego, niezbyt pasują do tych otworów jakie przewidział na nie dragon.

Trzymam mocno kciuki! ;)

[error.exe]

Aphar:

 

Też tak uważam i dlatego wziąłem ten model

 

Mateus_z:

 

Odp w twoim warsztacie ;)

 

dumapolski:

 

Na ten moment mam zdanie, że jest nieźle. Niektóre elementy kompletnie nie pasują do siebie (

ale zazwyczaj je prosto wyprowadzić), ale warto zainwestować w ten model ze względu na szczegółowość ;)

 

darthjacek:

 

To miałeś na myśli?:

 

 

 

Mam chyba z 9 pdfów z monografiami tego samolotu, ale szczerze mówiąc użytek z nich marny w porównaniu z prezentem od mojej przyszłej żony:

 

 

Świetne rendery 3d detali samolotu. Warto ją mieć jeśli chce się zbudować ten model ;) Myślę, że Kagero powinno mi teraz coś na konto wpłacić za reklamę

 

Ślady po wypychaczach w najtrudniej dostępnych miejscach:

 

 

ale szczegółowość wyprasek rekompensuje wszystkie niedogodności:

 

 

 

 

Dziś zrobiłem pedały pilota i w zasadzie na tym się skończyło:

 

 

 

 

 

Jutro ciąg dalszy walki o me 262

[darthjacek]

Tak to, ale od spodu z tego co pamiętam wyglądało gorzej konkretnie przejście płata w ogon

[error.exe]

U mnie wygląda tak czyli w miarę ok, ale szału nie ma ;)

 

 

Dalej dłubię kabinę pilota i operatora radaru..

 

Trzeba było dorobić odstawkę pod element trzymający szafkę bo leżał na samej podłodze kabiny.

Teraz jest jak w monografiach ;)

 

 

Efekty dzisiejszych zmagań:

 

 

Podoba mi się fakt, że dragon wyprowadził na drugą stronę kokpitu zegary czyli bardzo łatwo dorobić przewody:

 

 

 

Z modelu jest ogólnie zadowolony. Szczegóły na 5+, spasowanie na 4, ale da się żyć. Najgorsza jest moim zdaniem instrukcja. Myślę, że sam Herlok Szolms czy jak mu tam miałby problem z rozkminieniem tego tematu

 

Ma może ktoś jakiś dobry patenet na zagniatanie elementów fototrawionych domowym sposobem? Nie mam ochoty wywalać 250 zł żeby od czasu do czasu coś zagiąć ;/

[error.exe]

Na wstępie muszę podziękować bo bez nich byłbym dziś zmęczony po pracy

 

W zasadzie postępy niewielkie i tak na prawdę wszystko schnie

 

Od dłuższego czasu nakręcałem się na fototrawione kolorowe blachy, ale wczoraj mi przeszło. Syf jakich mało, zero satysfakcji ze składania wnętrza z czegoś takiego. To pierwszy i ostatni raz kiedy użyłem tego rodzaju upiększaczy. Na pierwszym zdjęciu jeszcze ok, ale reszta to istna tragedia ;/

 

 

 

 

 

 

Z milszych aspektów to pierwszy raz dobrze malowało mi się akrylem

 

Zastanawiam się jak bardzo styrać wnętrze kabiny na ścianach etc.. Ktoś ma jakiś pomysł?

[dumapolski]

Dlaczego tragedia? Mi się podoba.

Dopóki nie pokazałeś fotek z wklejonym wyposażeniem, to myślałem, że to wnęka podwozia.

[error.exe]

hehehehe Dumapolski ja też przeglądając instrukcję tak myślałem

 

Dziś wróciłem do tematu me-262. Prace utknęły około 2 miesięcy temu z powodu, który jest ściśle tajny :P Jednak postanowiłem je wczoraj odtajnić i mogę powiedzieć. A więc ( wiem, że nie zaczyna się zdanie od A więc) pomidory w szklarni kolegi były jeszcze zielone :P

 

Miałem też dzisiaj swego rodzaju odlot:

 

 

MIGałem się od wrzucenia tego zdjęcia dokładnie 21 razy I z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć. Gówno prawda uszczelka pod szybą nie jest czarna

 

Proszę siadać na tych oto siedzeniach poniżej i oglądać:

 

 

Chwilę poświęciłem kabinie:

 

 

 

 

 

 

W tym momencie tyle. Będę musiał teraz przemyśleć wnęki podwozia co pewnie potrwa. Szczególnie, że zakupiłem ostatnio Iła-2 na nartkach i jestem na niego dość nakręcony

 

Pozdrawiam..

[dumapolski]

Fajnie to wygląda. Chętnie bym sobie usiadł, ale boję się, że zniszczę kokpit.

Coś czuję, że na następnego upa przyjdzie nam długo poczekać .

[Robert Ostrowski]

Gdzie ten zapaskudzony MiG stoi?

[Mikolaj75]

Żal tego MiG-a (i wielu innych). Dyletant kupuje za parę złotych, nakleja napis "ROŻNO" (zamiast ROŻEN) i gitara. Szachownica blaknie, opony dostają kapcia i nikogo to nie obchodzi - masakra. Ale u nas tak jest, że znajdziesz nawet jednego z drugim, co powiedzą, że ładnie pomalowany...

 

A Jaskółka fajnie idzie, choć powolutku

[error.exe]

Fajnie to wygląda. Chętnie bym sobie usiadł, ale boję się, że zniszczę kokpit.

Coś czuję, że na następnego upa przyjdzie nam długo poczekać .

 

Dzięki. Nie ma sprawy..wsiadaj, ale z tyłu bo z przodu siedzę ja

 

 

Gdzie ten zapaskudzony MiG stoi?

 

Na lotnisku w Pyrzowicach między wjazdem i wyjazdem z parkingu dla terminala A.

 

Żal tego MiG-a (i wielu innych). Dyletant kupuje za parę złotych, nakleja napis "ROŻNO" (zamiast ROŻEN) i gitara. Szachownica blaknie, opony dostają kapcia i nikogo to nie obchodzi - masakra. Ale u nas tak jest, że znajdziesz nawet jednego z drugim, co powiedzą, że ładnie pomalowany...A Jaskółka fajnie idzie, choć powolutku

 

Dokładnie, ale nic się chyba nie da zrobić :(

 

Cieszę się, że model się Tobie podoba. Dzięki za komplement szczególnie z ust człowieka, który buduje takie modele jak "JAK"

Edytowane 18 Marca 2012 przez Gość

[Rafalik]

Model wychodzi Ci kolego pięknie - mimo, że niemieckiej myśli technicznej nie toleruję. ;)

 

Co do MiGa, to stał koło portu lotniczego w Pyrzowicach, więc pewnie tak jest do dziś.

 

Edit: Widzę, że kolega mnie uprzedził.

[error.exe]

Pisaliśmy chyba Rafalik jednocześnie ;)

 

Cieszę się, że model się podoba Mam coraz większą ochotę jednak szybciej go skończyć niż wolniej ;d

[Aphar]

Kończ waść, kończ.

Może mnie natchniesz i wezmę się za swojego jak skończę z kółkami.

[error.exe]

Zgodnie z twoim życzeniem Aphar chyżo zabrałem się za Meeeeeee 26dwa:

 

Kadłub złożyłem i tu bardzo miłe zaskoczenie. Przed włożeniem wanny kabiny i wnęki podwozia nic tam do siebie nie pasowało i przeklinałem dzień, w którym kupiłem tego modla :P ale po włożeniu w/w elementów połówki kadłuba skleiły się praktycznie same:

 

 

Z kilku kawałków plastyku i dwóch elementó fototrawionych powstały wnęki podwozia pod kabiną pilota:

 

 

 

 

No i wanna pod kabiną załogi nabrała kolorków.

 

 

 

 

Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że zaraz ktoś napisze, że przydałby się delikatny wash a więc tak to zrobimy..

 

No i wszystko złożone w całość. Na razie na sucho bo jeszcze jakieś siłowniki trzeba wkleić, ale dopiero wieczorem (upssssss.. już jest wieczór O_O )będzie mi się chciało poszukać jakie kolorki miał ten siłownik

 

 

 

 

No teraz malowanie i zamykanie całkowite bryły samolotu Jestem w głębokim szoku jak dobrze się ten model skleja O_O Wszystko pasuje do siebie idealnie

 

Czy orientuje się ktoś czy jakiś producent akcesoriów robi owiewki do tego modelu? Jak się okazało moja jest delikatnie pęknięta. Napisałem do producenta i jak to Chińczycy obiecali, że przyślą i tyle ją widziałem.. ;/ Jeszcze ich męczę, ale o inwazji raczej nie ma mowy bo ich zbyt dużo żyje na świecie Ewentualnie jakby ktoś miał na zbyciu taką to też chętnie przytulę za jakieś grosiwo (z tym grosiwem to rzecz jasna nie będę nalegał)

 

No to na razie tyle moich bojów.. ;)

[darthjacek]

Jestem w głębokim szoku jak dobrze się ten model skleja O_O Wszystko pasuje do siebie idealnie

Spokojnie zobaczymy co powiesz później :P

Poza tym kolor komory podwozia się nie zgadza, powinien to być jeśli dobrze pamiętam RLM 66 ewentualnie RLM 02

[error.exe]

Jestem w głębokim szoku jak dobrze się ten model skleja O_O Wszystko pasuje do siebie idealnie

Spokojnie zobaczymy co powiesz później :P

Poza tym kolor komory podwozia się nie zgadza, powinien to być jeśli dobrze pamiętam RLM 66 ewentualnie RLM 02

 

 

Jeśli mówisz o przedniej to rzeczywiście masz rację i jak już ktoś zauważył to będę musiał przemalować ;)

 

 

Pozostałe srebrne czy stalowe.

 

 

Nazywał jak nazywał. Szczerze mówiąc obie komory malowane są tym samym kolorem, a wyszło to diametralnie różnie. Kompletnie nie wiem o co chodzi. Jak na razie pozostaje to nierozwiązaną zagadką ;)

 

Kolor komory pod kabiną bardziej mi przypomina odlew żeliwny niż aluminium, a wątpię, żeby ktoś w lotnictwie stosował żeliwo na taką skale.

 

A jeśli mówimy już o RLM :P

 

Mam do zrobienia na jeden z kolorów kamo taką miksturę:

 

65% H6|6 + 30% 67|20 +5% H74|26 = jeden z kolorów kamuflarzu ;)

 

Ktoś zna może jakiś zamiennik?

[darthjacek]

Na tym drugim zdjęciu widać, że ścianki kadłuba są w kolorze RLM 02 :P

To jest RLM 82 gunze, a ten ciemny to nie powinien być olive drab tylko brown violet RLM 81. Ja malowałem Gunze są to H421 i H422

 

W ogóle dodałeś obciążenie do nosa ? Jeśli dobrze pamiętam to w instrukcji to pominęli, i też się na tym złapałem, na koniec jednak wrzuciłem ciężarki do tych zbiorników pod nosem i je dokleiłem.