M1A1 Abrams 1:35 Trumpeter - Czwarty model w życiu

[dekalotes]

Witam, zakładam pierwszy temat warsztatowy, kolejnym moim modelem (czwartym w życiu) trzecim po powrocie do modelarstwa jest M1A1 Abrams w skali 1:35 Trumpeter`a (Zestaw 5w1). Zdecydowałem się na wykonanie malowania piaskowego, wojsk stacjonujących w iraku (niestety model będzie malowany pędzlem, ze względu na to, że nie posiadam jeszcze aerografu. W przyszłości chcę zestawic wykonany już wcześniej model HMMWV Cargo (italeri) z abrasem w jednej dioramie. Przeglądałem zdjęcia, warsztaty innych osób, ale oczekuję przede wszystkim na Wasze podpowiedzi odnośnie modelu.

 

 

Etap 1:

 

Wyciąłem z ramek główne elementy - wannę, wieżyczkę, główny korpus, oszlifowałem, tak to wstępnie wygląda.

 

Edytowane 3 Stycznia 2012 przez Gość

[dekalotes]

Po kolei, zabrałem się za wannę i podwozie, trochę szlifowania, szpachlowanie przy łączeniu tylnej ścianki z dolną, przygotowałem również koła do malowania.

 

 

 

Jednak zawiesiłem się odrobinę, niestety jako, że maluję pędzlem a także to, że nie miałbym możliwości dokładnego pomalowania podwozia po przyklejeniu górnego korpusu, muszę zacząć malować. Mojego HMMWV Malowałem Humbrolem nr 94, kolor wyszedł całkiem ładnie - nie mam zarzutów, farbka jednak mi zaschła i dokupiłem nową - okazało się że ta nowsza, różni się odrobinę odcieniem, i boję się czy na Abramsie nie będzie za ciemna. Na zdjęciu wklejam poglądowe zdjęcia z porównaniem do HMMWV (odcień po lewej, uzyskałem rozjaśniając paroma kroplami białego matu, niestety ten kolor wyszedł zbyt żółty). Gdzieś wyczytałem, że w Dragonie kolor jaki polecają to brown yellow więc 94 by się tak klasyfikował http://www.modelsforsale.com/catalog/pr ... e-14ml-#94 (Na żywo jednak jest jaśniejszy niż na tym zdjęciu) Ktoś na jakimś forum polecał ten kolor http://www.modelsforsale.com/catalog/pr ... s_id=36054 . Czy powinienem malować dalej 94, czy zdecydować się na coś innego (np. ten 121)?

 

Przy okazji zdjęcie poglądowego (ciemniejszego) abramsa: http://farm4.static.flickr.com/3168/2872279484_ac30018303.jpg w internecie krąży ten duża liczba jaśniejszych, czy były one malowane w różnych odcieniach?

 

[Gość]

Taka drobna rada. Gdy będzie łączył górny pancerz z wanną, w miejscu które zaznaczyłem na czerwono:

 

 

powstanie szpara, po jednej i po drugiej stronie modelu. Zaszpachluj to, gdyż w prawdziwym Abramsie, ten obszar jest gładki

[dekalotes]

Dzięki serdeczne za podpowiedź, jeżeli jeszcze mógłbyś podpowiedzieć to ten kolor humbrola 94 jest zdatny na abramsa? Czy mam jutro gonić po nową farbkę? Gdy coraz dłużej się przyglądam, dochodzę do wniosku, że da radę.

[Gość]

Nie wiem jak będzie z tym humbrolem. Model Abramsa, którego zdjęcie tu wkleiłem, pomalowałem farbką Vallejo o nazwie Iraqui Sand. Według mnie i zaznaczam, to tylko i wyłacznie, moja opinia, Iraqui Sand jest najlepszą farba do pustynnych pojazdów Armi USA, ale szukaj, sprawdzaj, porównuj.

[kub]

Zawsze możesz pójść do modelarskiego i się po prostu zapytać "Iraqui Sand" i czy ten odpowiednik w humbrol to 94 w każdym modelarskim są przeliczniki farb. A jeśli to inna farba pozostaje ci dwa wyjścia możesz kupić nową lub korzystać z tego aby nie różnił się od samochodu.

[dekalotes]

No i zdecydowałem, gdy porównywałem tą 94, wyszło, że będzie ona stanowczo za ciemna (Gdyby odcień był taki sam jak starsza 94 do hummera, jeszcze bym się zdecydował) Wybrałem się do modelarskiego, po wcześniejszym czytaniu for itp, zdecydowałem się na kolor 121, (który również polecił człowiek z modelarskiego) doprawiłem go paroma kroplami 94, żeby kolor był bliższy hummerowi i pomalowałem wannę (na ciemniejszym podkładzie pierwszą warstwę) i koła. Z Koloru jestem usatysfakcjonowany, może minimalnie za jasny, jednak po washu i jako takim elementarnym brudzeniu/uwydatnianiu kolor będzie lekko ciemniejszy.

 

Kolej teraz na drugą warstwę + bandaże kół. (Dodam, że koła nie są sklejone - włożyłem je na sucho)

 

 

W Wolnym czasie czekając na schnięcie, skleiłem górny pancerz (nie wiele było tych elementów). W tle również pomalowana wanna.

 

 

 

PS: Mam jeszcze do Ciebie pytanie gecon29, lub do kogokolwiek innego, który będzie miał pomysł. Czy szpara, którą zaznaczałeś na zdjęciu to ta która jest między bocznymi ścianami wanny a górnym pancerzem? ta szpara - pod spodem ma ponad 1cm szerokości, samą szapchlą tego nie załatwię, coś tam dociąć i dokleić? Macie pomysł co?

[Gość]

Mi chodzi o linię łączenia która powstanie gdy założysz górę kadłuba i gdy ta góra, zetknie się z tylną ścianą kadłuba. W czerwonym kółku masz zaznaczoną krawędź tylnejściany kadłuba:

 

 

 

Zieoloną strzałką, zaznaczyłem krawędź górnej płyty pancerza, króra zetknie się z tym w czerwonym kółku:

 

 

Na tym zdjęciu, prawdziwego Abramsa, białą ramka zaznaczyłem jak powinno to wyglądać w oryginale. Ja za bardzo tłumaczyć nie umiem, więc mam nadzieję że się połapiesz:

 

 

To właśnie linię łaczenia, która powstanie i będzie na modelu trzeba zaszpachlować. Pozdrawiam

[dekalotes]

Ok, teraz juz kojarze Dzięki serdeczne za info Mogę spać spokojnie

[dekalotes]

zrobiony wash temperą - umbra palona:

 

 

No i zalożone nieszczęsnę i fatalnie :( gąski, które nie wiem jak skleić by wyglądały jak należy

 

Zobaczcie i powiedzcie jak to robić, czytałem manuale... dół i góra - płaska jest w jednej części, pojedyńcze ogniwka kleiłem na kołach, tak czy siak, kupa skrzywień, rozlatywało mi się to w rękach i wynik jest jaki jest:

(tyle dobrego, że to co wyszło najgorzej, będzie schowane)

 

 

Zaraz będe się zabierał za drugą...

[Gość]

Trzeba było zainwestować w gąski od Bronco Models. Dużo dziubania, bo każde ogniwko to 6 osobnych elementów. Kleiłem je 2 tygodnie ale opłacało sie

[dekalotes]

Trzeba było zainwestować w gąski od Bronco Models. Dużo dziubania, bo każde ogniwko to 6 osobnych elementów. Kleiłem je 2 tygodnie ale opłacało sie

 

wiesz, tak jak pisałem w tytule mój 4-ty model, więc na pewno to nie będzię szczyt umiejętności modelarskich, wole póki co nie inwestować dodatkowej kasy w modele, póki nie mam pewności, że to będzie to już z tymi męczyłem się łącznie z 4 dobre godziny... ;/ a pojedyńczych ogniw w 1 gąsienicy to może z 10 jest. No to + malowanie bandaży kół to widocznie moje pięty Achillesowe.

[bazylms]

Jak będziesz malował bandaże następnym razem, to rozrób farbę trochę rzadszą i tak jak robisz washa dotykaj delikatnie farbą, a ona się rozleje dookoła obręczy.

[dekalotes]

Jak będziesz malował bandaże następnym razem, to rozrób farbę trochę rzadszą i tak jak robisz washa dotykaj delikatnie farbą, a ona się rozleje dookoła obręczy.

 

Dzięki za informację, przyda się na pewno. A co do gąsienic, drugą ukończyłem, efekt nie jest zły, pokiereszowana tylko w miejscu, które jest i tak całkowicie zasłonięte. Ale przy klejeniu jej, odpadła mi poprzednia. O dziwo "na szczęście" bo sklejam ją ponownie i wychodzi mi to o niebo lepiej. Chcąc czy nie chcąc to się właśnie nazywa trening, a trening czyni mistrza. Więc przy kolejnych modelach może być już tylko lepiej.

[Gość]

Pisałem Ci na PW o tych peryskopach ale nie wiem czy ta wiadomość dotrze, więc napiszę tutaj. Zamiast używać tych szybek z zestawu, do wykonania wszelkiego rodzaju przeszkleń możesz użyć płyty DVD. Sama w sobie ma już odpowiedni kolor. Wystarczy dociąć małe prostokąciki i peryskopy jak znalazł

[lexxer_monster_machine]

Działaj, działaj ja niebawem ruszę z moim Challenger'em na bogato

Gąski z Bronco sa na prawdę warte swojej ceny, poza tym że zestaw zawiera kilkaset elementów składanie ich to bułka z masłem

[dekalotes]

Kolejnym razem na pewno się zastosuję A więc stan na dzień dzisiejszy:

 

1.Sklejona wanna z górą + pomalowana góra pierwszą warstwą kolor dość jasny, ściemnieje pod wpływem washa

2. Przygotowana wieżyczka do malowania, (jeszcze tylko wyszlifować tu i ówdzie) - tylny kosz nie jest jeszcze przyklejony, dlatego jest krzywo, pargały też powrzucane jak leci Reszty nie przyklejam, ponieważ ciężej by mi się malowało pędzlem, albo do niektórych muszę poprzyklejać wizjery - tak więc muszę pomalować osobno. Pytanko do Was przy okazji, czy siatka, która jest w tylnym koszu może być w kolorze ogólnego malowania? - czy powinna być czarna/srebrna?

 

 

Czekam na Wasze podpowiedzi/nagany

 

PS: Lexxer, pamiętam o Tobie Jak poprzyklejam wszystko, będę dawał znać.

[Gość]

Możesz pomalować tą siatkę w koszu na kolor czołgu. Mam jeszcze takie pytanko. Czy to co zaznaczyłem zielonym kółkiem:

 

 

 

, jest już przyklejone i tak tak to u Ciebie wygląda?? Jeśli tak, to należy Ci sie solidny OPR. Instrukcji nie masz?? Ta mała część na jarzmie armaty powinna byc przyklejona w ten sposób ( zielone kółko )

 

 

Ja wiem że czwarty model w życiu, ale po to jest instrukcja by na nią zerkać.

[madeira]

Pozwolę sobie udzielić Ci nagany. Tło!!!!!!! Nie na szmatce, tylko na bristolu się zdjęcia robi. Trochę więcej będzie widać. Poza tym nie musimy oglądać ręcznika papierowego, słonia z porcelany i mebli.

Nas interesuje model. Bristol więc i nauka kadrowania zdjęć.

 

Szalom!

[Gość]

Pozwolę sobie udzielić Ci nagany. Tło!!!!!!! Nie na szmatce, tylko na bristolu się zdjęcia robi. Trochę więcej będzie widać. Poza tym nie musimy oglądać ręcznika papierowego, słonia z porcelany i mebli.

Nas interesuje model. Bristol więc i nauka kadrowania zdjęć.

 

Szalom!

 

 

No właśnie!!!!! A poza tym, staraj się robić zdjęcia w dzień a nie w nocy, w ciemnym pokoju.

[adamkijak]

Kosz na tyle wiezy wydaje sie byc przuklejony pod katem.

[dekalotes]

Pozwolę sobie udzielić Ci nagany. Tło!!!!!!! Nie na szmatce, tylko na bristolu się zdjęcia robi. Trochę więcej będzie widać. Poza tym nie musimy oglądać ręcznika papierowego, słonia z porcelany i mebli.

Nas interesuje model. Bristol więc i nauka kadrowania zdjęć.

 

Szalom!

 

mistrzostwo, szczególnie z tym porcelanowym słoniem ;) Wezmę sobie nagany do serca tą częśc która była odwrotnie przyklejona naprawiłem, a w instrukcji to była ona pokazana jakby miała być na lewą stronę, więc już całkiem padaczka, będę starał się robić zdjęcia w lepszym świetle i lepszych warunkach, jednak rzadko kiedy mam okazję przysiąść do tego za dnia. Póki co pomalowałem już wieżę i osobne częsci pierwszą warstwą, drugą warstwą pomaluję jak już będą przyklejone

 

(A kosz tak jak pisałem, nie jest przyklejony, tylko był położony na prowizorkę, stąd ten kąt, który będzie odpowiedni po przyklejeniu )

[Gość]

Jesli instrukcja jest do D.... zawsze zostaje jeszcze internet i mnóstwo zdjęć tego fajnego czołgu w nim . Poprawic błędy, nie opuszczać nosa na kwintę i kleic dalej. Odmeldowuję się

[dekalotes]

Model wstępnie pomalowany brakuje jeszcze smoke launcherów na wieżyczce i lin po bokach, ale to jeszcze się doklei.

 

Teraz czeka mnie wash i no i kalki... jak uważacie najpierw kalki, czy wash? Nie wiem czy powierzchnia po sidoluxie (nawet zmatowiona)nie będzie się "washowała" w inny sposób? Osobiście wolałbym najpierw zwashować, a jak Wy, uważacie? Ew. Czy moge jeszcze po pierwszym washu spróbować go uwydatnić drugim po naklejeniu kalek? do Washa używam temper więc bez problemu mogę je zmyć

 

Czy tylne kratki od wydechu wybrudzić mocno pastelą czy pędzlem i farbą żeby otrzymać podobny efekt?

http://img249.imageshack.us/img249/2286 ... 523205.jpg

 

Zdjęcia (niestety znów sztuczne światło, nie mam okazji zrobić za dnia):

[Gość]

Noooooooooooooo teraz to inna rozmowa . Super. Wystarczyło ochrzanić i proszę, jak się Abramek ładnie prezentuje. Jak będziesz doklejał wyrzutniki granatów dymnych, zwróć uwage by je prawidłowo przykleić. Bardzo często zdarza się pomylić lewy z prawym i wtedy wychodzi to śmiesznie. Swoją droga, to zastanawiam się czemu te wyrzutniki, nie sa jeszcze przyklejone?? Może to przez to że malujesz pędzlem, nie znam się. Model super wychodzi>