DawidM Napisano 21 Lutego 2012 Share Napisano 21 Lutego 2012 Wielu z nas ma, przynajmniej na początku zabawy z cieniowaniem akrylami, problemy z uzyskaniem ładnego i płynnego przejścia między poszczególnymi kolorami. Ten tutorial napisałem w oparciu o chyba najlepszy poradnik w tym temacie z jakim się do tej pory spotkałem. Malowana będzie peleryna na małej figurce w kolorze czerwonym. Sądzę że przy odrobinie cierpliwości i zachowaniu przedstawionej tu metody ,dla wielu cieniowanie fałdek na materiałach i mundurach stanie się przyjemnością a nie zmorą i czarodziejskimi sztuczkami. A wiec do dzieła. Najpierw kolor bazowy. W tym przypadku Burnt Cadmium Red (70.814 z palety Vallejo MC). Oczywiście można użyć dowolnego, podobnego w typie Red Brown lub Dark Flesh. Farbę rozcieńczamy do bardzo rzadkiej konsystencji. W tym przypadku 1:1 z wodą. Cała sztuka polega na wielokrotnym pociągnięciu pędzla i odczekaniu za każdym razem chwilę na wyschnięcie przed położeniem kolejnej warstwy. Chodzi o to by powierzchnia była jak najcieńsza. Każda bowiem kolejna warstwa farby to dodatkowa grubość i w efekcie końcowym strata na szczegółowości detali. Dla całości tutoriala obowiązują więc podstawowe zasady: mocno rozcieńczona farba o prawie wodnistej i przeźroczystej konsystencji i wielokrotne kładzenie kolejnych warstw. Za każdym razem po odczekaniu aż poprzednia przeschnie. Nigdy nie malujemy mokre na mokre ! Farbę rozcieńczamy wodą jak na foto poniżej: I kładziemy warstewkę bazowego koloru. Wyglada to tak: Pierwsza warstwa: Warstwy kolejne, późniejsze (5, 6 warstw) po przeschnięciu poprzedniej. Prostym zabiegiem jest malowanie powierzchni figurki metodycznie czyli w kolejnych miejscach czekając w ten sposób na przeschnięcie warstwy w miejscu już pomalowanym. No i informacja autora. Należy pamiętać o utrzymaniu ostrej końcówki pędzla w czasie malowania. To jedna z podstawowych zasad dla uzyskiwania najlepszych rezultatów i dbałości o często nie tanie pędzle. I dalej, metodycznie, miejsce za miejscem. Miejsca pomalowane wcześniej w tym momencie przesychają. Po uważnym pomalowaniu całości pierwszą warstwą (na tyle uważnym by nie było żadnego miejsca nie pokrytego farbą) i przeschnięciu całości wracamy do miejsca od którego rozpoczęto malowanie i kładziemy kolejna warstwę. Tu drobna uwaga: kontrolujemy cały czas konsystencję farby której używamy, jeśli zaczyna wysychać to dodajemy odrobinę i wody i farby, ciągle w stosunku co najmniej 1:1 . Można ułatwić sobie zadanie korzystaniem z tzw. mokrej palety lub odrobiny retardera. Przy retarderze jednak należy pamiętać, iż na figurce też farba będzie schnąć dłużej. Pomocne jest wtedy użycie suszarki do włosów w celu przyspieszenia procesu wysychania farby na figurce. Nie za mocno jednak w przypadku figurek żywicznych lub plastikowych by nie doszło do ich odkształcenia. Kolejna więc, druga warstwa koloru bazowego: Tu widać już różnicę między warstwami. Wokół głowy jest już położona kolejna warstwa. Poniżej głowy jeszcze nie. Malujemy więc metodycznie kolejną warstwę z zachowaniem takiej samej kolejności miejsc malowanych jak przy pierwszej warstwie. Przy tak dużym rozcieńczeniu farby po położeniu pierwszej warstwy przebija się przez nią kolor podkładu. Znacznie to ułatwia kładzenie kolejnych warstw gdyż widać dokładnie miejsca już pomalowane. I tak kolejno, miejsce za miejscem jak w przypadku pierwszej warstwy. Cały czas kontrolujemy konsystencję farby. Po przeschnięciu kładziemy kolejna warstwę. Już przy trzeciej warstwie podkład na figurce prawie znika pod kolorem bazowym. I tak do skutku aż jesteśmy całkowicie pewni iż nie prześwieca nam już podkład i wszystkie miejsca są dokładnie pokryte kolorem bazowym. Na fotografii efekt po położeniu sześciu warstw tą metodą. Teraz drobna uwaga dlaczego tak, dlaczego tyle warstw a nie jedna grubo? Kolor bazowy jest najważniejszym etapem malowania z cieniowaniem. Taka metoda pozwala na uzyskanie wyjątkowo gładkiej powierzchni z zachowaniem szczegółów rzeźby figurki. Pozwala też na podkreślenie głębi kolorów w późniejszych etapach. C.D.N wkrótce (jeśli będzie zainteresowanie tematem) P.S. Źródłem opracowania jest płyta DVD firmy Miniature Mentor: http://www.miniaturementor.com/ Edit: Dodane info od autora o źródle zdjęć - Nexus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jakub 24 Napisano 21 Lutego 2012 Share Napisano 21 Lutego 2012 Fajny poradnik. Na pewno się przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam juszczak Napisano 21 Lutego 2012 Share Napisano 21 Lutego 2012 Może tak coś samemu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzesiekW Napisano 21 Lutego 2012 Share Napisano 21 Lutego 2012 Super, że ktoś w końcu podjął się tego tematu. Może w takim razie pokażesz coś malując samemu. Sam nie umię malować figurek więc będę często zaglądał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam juszczak Napisano 21 Lutego 2012 Share Napisano 21 Lutego 2012 poprosił bym administrację Administracja nie śledzi wątków ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DawidM Napisano 21 Lutego 2012 Autor Share Napisano 21 Lutego 2012 (edytowane) Sam tez coś pokażę wkrótce. Zrobię może jakiś warsztat choć daleko mi bardzo do doskonałości jaką bym chciał osiągnąć. Na razie co nie co jest tu: http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=113&t=31761 Co do zagadnień prawnych to nie trzeba mnie ani straszyć ani informować o ustawach. Wiadomo, że odpowiedzialność jest po mojej stronie. Jeśli jednak Admin uzna że to piractwo, wtedy usunę posta i będzie po sprawie. Wszystko jest jednak kwestią interpretacji przepisów. Bo czytając akurat tą ustawę, jakim prawem ludzie robią zdjęcia modeli na wystawach i potem je rozpowszechniają publicznie? Zależy mi więc na stwierdzeniach czy kontynuować wątek czy dać sobie z tym siana. Edytowane 22 Lutego 2012 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DawidM Napisano 21 Lutego 2012 Autor Share Napisano 21 Lutego 2012 Z tym jednak, że ja się nie boję. Nie będę dyskutował nad znaczeniem określeń:transkrypcja, określił ustawodawca czy też nad warunkami licencji. Znasz waść te warunki? Zwyczajnie mi się nie chce dyskutować o aspektach prawnych. Ponadto większość tego co napisałem jest na YouTubie i innych portalach wstawione przez autorów właśnie. Czekam więc na wypowiedzi w temacie posta bo to chyba nie jest forum prawne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DawidM Napisano 22 Lutego 2012 Autor Share Napisano 22 Lutego 2012 No i mamy jasność. Jak nie napiszesz do Kanady albo nie zgłosisz do prokuratury lub na policję to może kilku skorzysta zanim mnie zamkną . Pewnie że mógłbym sam opracować temat i wsadzić własne fotki tyle że to trudniejsze bo nie jest łatwo malować i robić zdjęcia jednocześnie. Ja sam próbuję malować tą właśnie metodą i efekty są o niebo lepsze niż były tu: http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=113&t=31761 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam juszczak Napisano 22 Lutego 2012 Share Napisano 22 Lutego 2012 bo nie jest łatwo malować i robić zdjęcia jednocześnie. Co prawda to prawda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DawidM Napisano 22 Lutego 2012 Autor Share Napisano 22 Lutego 2012 Ja żartowałem. Ty widać Panie Kamilu nie. Napiszę więc tylko, choć nie należę do ludzi złośliwych z natury, ani poszkodowanych przez życie i innych, że na Twoim miejscu, po prześledzeniu co piszesz i publikujesz "tu i tam" nie wrzeszczał bym tak bardzo w tym temacie. Daruj więc sobie uszczypliwości bo nie zamierzam z Tobą polemizować więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DawidM Napisano 22 Lutego 2012 Autor Share Napisano 22 Lutego 2012 Ja już zakończyłem prawną polemikę ze swej strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 22 Lutego 2012 Share Napisano 22 Lutego 2012 Ja już zakończyłem prawną polemikę ze swej strony. My też. Ze względu na wątpliwości prawne temat zamykamy. Administracja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 25 Lutego 2012 Share Napisano 25 Lutego 2012 Dawid otrzymał na publikację screenów pisemną, mailową zgodę autorów. Po zapoznaniu się z nią Administracja postanowiła odblokować temat. Wszystkie posty nie związane z tematem zostaną za jakiś czas usunięte z niego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mare_K Napisano 25 Lutego 2012 Share Napisano 25 Lutego 2012 W takim razie proszę o c.d.! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DawidM Napisano 26 Lutego 2012 Autor Share Napisano 26 Lutego 2012 Ciąg dalszy. Pierwsze cieniowanie. Mieszamy w tym przypadku nasz kolor bazowy czyli Burnt Cadmium Red (70.814 z palety Vallejo MC) z odrobiną farbki Midnight Blue firmy Citadel lub zbliżonej np. (Vallejo - Dark Prussian Blue 70.899). Uzyskamy ciemniejszy odcień brązu o lekko purpurowym zabarwieniu. Dlaczego niebieski? Tu się kłania tzw. teoria kolorów, ale o tym przystępnie może kiedyś. Jeśli otrzymany kolor wyda nam się za jasny lub za ciemny wystarczy dodać odpowiednio trochę więcej niebieskiego lub bazowego. Dobrą zasadą jest zapisanie w tym momencie „proporcji mieszanki”. Jeśli zaskutkuje zadawalającym nas efektem, to będziemy mieć już gotową recepturę na czerwony w przyszłości. Wielu modelarzy jako cieni używa po prostu innych, ciemniejszych barw z palety producenta farb. Zasada mieszania kolorów z kolorem bazowym jest jednak znacznie lepsza i efektywniejsza. Przejścia między kolorami będą ładniejsze a tym samym efekt końcowy. Przy dobrym opanowaniu tej metody wystarczy potem zakup kilku podstawowych barw a potrzebne nam kolory do figurek łatwo zmieszamy. Wystarczy np. zakup 8, 10 farbek Vallejo by zmieszać sobie każdą potrzebną barwę i odcień z całej, niemałej palety producenta. To jednak temat na innego posta. Wróćmy więc do sedna sprawy. Do cieniowania mocno rozcieńczamy farbę. Mniej więcej w stosunku 1 do 2. Czyli 1 część farby, 2 części wody. Rozpoczynamy cieniowanie. Pierwsza warstwa cieniowania. Staramy się malować tylko tam, gdzie ma nastąpić przyciemnienie koloru. Czyli miejsca gdzie powinien być ciemniejszy odcień od koloru bazowego. W przypadku wątpliwości bardzo pomocne jest ustawienie nad figurką, prostopadle, ostrego snopu światła z latarki lub lampki. Taki zabieg wyraźnie wskaże cieniem te miejsca. l Należy pamiętać o dużym rozrzedzeniu farby i prowadzeniu pędzla w kierunkach od jaśniejszego do ciemniejszego miejsca. Taki sposób malowania w efekcie końcowym spowoduje zbieranie się większej ilości pigmentu farby w miejscach ciemniejszych, czyli tam gdzie kończymy pociągnięcia pędzla, a mniejszej ilości pigmentu w miejscach gdzie rozpoczynamy. Taka technika malowania pozwala też kontrolować proces schnięcia farby. Farba schnie szybciej w miejscach jaśniejszych bo jej tam mniej a wolniej w ciemniejszych. Jeśli ktoś uzna że takie malowanie jest niemożliwe w stosunku do Niemca na czołgu w skali 1/35 to przypomnę tylko że autor maluje figurkę "bitewniaka" w skali 28mm. Czyli cała ma ok. 3 cm wysokości więc jeszcze mniej. C.D.N. P.S. Źródłem opracowania jest płyta DVD firmy Miniature Mentor: http://www.miniaturementor.com/ Edit: Dodane info od autora o źródle zdjęć - Nexus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DawidM Napisano 28 Lutego 2012 Autor Share Napisano 28 Lutego 2012 Cieniujemy więc dalej tym sposobem. Pokazane niżej miejsca. Następne pociągnięcia pędzla dopiero po przeschnięciu. W tym tutorialu autor przyciemnia warstwę cienia bardzo mocno, blisko koloru czarnego. C.D.N. To jednak wszystko zależy od indywidualnych preferencji modelarza. Jedni lubią mocniejsze cieniowania, inny nie. Zastosowanie jednak takiej metody malowania pozwala na uzyskanie bardzo płynnego przejścia między kolorami i po to jest to opracowanie. Efekt końcowy jednak, czyli kontrast barw między elementami cieniowanymi i rozjaśnianymi, to już kwestia indywidualnego podejścia. Także mieszanie barw farby dla poszczególnych etapów cieniowania jest sprawą indywidualną. Trzeba jednak pamiętać o prostych zasadach. Im więcej barw i warstw, tym lepiej. Im mniejsza różnica między poszczególnymi barwami tym lepiej. Ważny jest też opisany wcześniej sposób pociągnięcia pędzla. Nie bez znaczenia jest też czekanie na przeschnięcie farby pomiędzy kolejnymi pociągnięciami pędzla. Farby Vallejo (mimo że matowe) mają tendencję do „satynowania” przy wielokrotnych pociągnięciach pędzla po mokrej farbie. Takie postępowanie zniweluje ten efekt. Tu, już przy pierwszej warstwie, wyraźnie widać różnicę odcieni między kolorem bazowym a obszarem zacieniowanym tą metodą. W pokazanym miejscu cieniowanie wymaga szczególnej uwagi. Jest to miejsce gdzie trzeba popracować nad łagodnym przejściem kolorów ze względu na lekkie tylko pofałdowanie rzeźby. Powtarzamy tak zabiegi cieniowania aż do momentu zadawalającego dla nas efektu, pamiętając o tym, by powtarzane miejsca były już przeschnięte, farba dostatecznie rozrzedzona, kierunek pociągnięć pędzla właściwy. Dobrze tez jest pracować pod lampą skierowaną od góry na figurkę, lub mieć włączoną lampę z boku stolika, biurka. Przy prostopadłym ułożeniu pod nią figurki w każdej chwili możemy zobaczyć miejsca które maja być najciemniejsze. Zmieszanie właśnie koloru bazowego z ciemniejszą barwą, a nie użycie do tego celu innego koloru, będzie skutkowało uzyskaniem ładniejszego i bardziej płynnego przejścia poszczególnych barw. Użycie do cieniowania innego koloru (a nie zmieszanie go z kolorem bazowym) będzie szybsze, ale jakość końcowego efektu znacznie gorsza. Cała tajemnica to cierpliwość. Następna wielka tajemnica i sekret. ROZCIEŃCZANIE FARBY. Niektórzy artyści rozcieńczają tak mocno, że dopiero po 20 pociągnięciach pędzla w danym miejscu widać niewielką zmianę odcieni. Tak więc malujemy dalej, aż do osiągnięcia pożądanego efektu płynnego przejścia między kolorem bazowym i pierwszą warstwą cienia. Za każdym razem czekając na przeschnięcie farby przed kolejnym pociągnięciem pędzla w tym samym miejscu. By nie tracić czasu na czekanie, spokojnie możemy malować kolejne miejsce (fałdkę na rzeźbie figurki). Ciągle pamiętamy o pociągnięciach pędzla w odpowiednim kierunku. Od miejsca wyższego do głębszego każdej fałdy materiału. Tu wyraźnie już widać efekt po pomalowaniu pierwszej warstwy cienia w opisany sposób. Nie ma jeszcze efektu głębi kolorów, ale to dopiero pierwszy krok cieniowania. C.D.N. P.S. Źródłem opracowania jest płyta DVD firmy Miniature Mentor: http://www.miniaturementor.com/ Edit: Dodane info od autora o źródle zdjęć - Nexus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzesiekW Napisano 25 Marca 2012 Share Napisano 25 Marca 2012 Można liczyć na kontynuacje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati13u Napisano 25 Maja 2012 Share Napisano 25 Maja 2012 z jakiego filmu to pochodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mirek66 Napisano 26 Listopada 2012 Share Napisano 26 Listopada 2012 Mam nadzieję że kolega nie zrezygnuje tutaj też gdyż myślę iż na tym forum można pracować spokojnie . Proszę o kontynuacje tematu . Pozdrawiam Mirek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DawidM Napisano 26 Listopada 2012 Autor Share Napisano 26 Listopada 2012 Mam nadzieję że kolega nie zrezygnuje tutaj też gdyż myślę iż na tym forum można pracować spokojnie .Proszę o kontynuacje tematu . Pozdrawiam Mirek . Wątpię by Ci się chciało czytając takie, i podobne teksty jak wyżej. Mnie się już nie chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DawidM Napisano 26 Listopada 2012 Autor Share Napisano 26 Listopada 2012 DOKŁADNIE NIE TAK ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DawidM Napisano 26 Listopada 2012 Autor Share Napisano 26 Listopada 2012 Po pierwsze żaden z ciebie partner dla mnie do jakichkolwiek dyskusji, a już na pewno nie w tym wątku. To na co mam zgodę, a na co nie dokładnie wie administracja tego forum. Ty jesteś za malusi. Jakichkolwiek ze mną dyskusji nie będzie bo mam w d.... twoje pierdzenia. Już ci to pisałem, wielokrotnie. Za mało? Ponadto zanim zaczniesz umoralniać kogokolwiek to najpierw radzę zakończyć klonowań i zarabiania na czyjejś pracy samemu. Kończąc, by nie było już żadnych wątpliwości, ja cie zaliczam do grona tzw. polaczków i chyba nie muszę wyjaśniać co to znaczy i czym skutkuje. Możesz sobie więc darować dalsze "stylowe" wypowiedzi bo ja już swoje skończyłem i więcej nie będzie choć bardzo byś chciał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DawidM Napisano 26 Listopada 2012 Autor Share Napisano 26 Listopada 2012 Takie same pierdoły piszesz jak wtedy, kiedy za twoim udziałem zablokowano temat bo podobno prawa autorskie naruszam. W sumie to mi cie żal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mirek66 Napisano 27 Listopada 2012 Share Napisano 27 Listopada 2012 Póki co Kamilu to ja cię nie obrażam także porzekadła zatrzymaj sobie , a że szukasz zawsze zadymy to chyba każdy wie kto był na starym PWM z którego cię wyjewalili za twoje sprzeczki i ordynarność . Szczypie cię w oczy że kolega założył wątek ? załóż swój i po temacie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mirek66 Napisano 27 Listopada 2012 Share Napisano 27 Listopada 2012 Co do modeli i figurek uważam iż wykonujesz je w profesjonalny sposób a że masz USZCZYPLIWY charakter to inna sprawa Zamykam swoją dyskusje na tym etapie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.