Toyota Landcruiser, tamiya 1:24

[copycat]

Fajna cienka linia robi się po odkręceniu przodu aero, tej osłony igły i dyszy. Sam się zdziwiłem że to jeszcze maluje, strumień miał 2-3mm szerokości.

[MartiniOCP]

Dzięki za rady. Na pewno spróbuje tej metody na swoim mocno zmęczonym ew-770. Kilka fotek bud zestawionej z kolorami wnętrza. Myślę, że brąz z burakiem pasują do siebie całkiem nieźle. Maska będzie pokryta karbonem. Teraz zabieram się za zawiasy. (wiem, trochę późno, ale przeoczyłem fakt, że ten model w ogóle nie ma takowych w planach budowy.) Z maską to był żart:D

 

 

 

 

 

 

 

pzdr.

[Messer]

Co się tyczy igły/iglicy - włóż ją w uchwyt do miniszlifierki, ustaw na wolne obroty, na kawałku szyby przyklej papier wodny (2000) i pomocz go wodą. Następnie przyłóż igłę pod takim kątem jak jest zeszlifowana fabrycznie i delikatnie przyciskając powoli i stopniowo zwiększaj obroty. Wytoczysz w ten sposób idealnie okrągłą końcówkę igły. Na sam koniec nałóż na szkło trochę pasty polerskiej i delikatnie wypoleruj igłę.

 

Czemu szkło? Bo jest najrówniejszą i najgładszą powierzchnią.

 

Sprawdzony przeze mnie sposób

 

Model wychodzi Ci bardzo dobrze - fajny dobór kolorków - gratuluję

 

Pozdrawiam

Messer

[MartiniOCP]

Dzięki za dobrą radę i komentarz. Ten model na tym już nie skorzysta, ale przy Countach'u na pewno zastosuję się do w/w wskazówek dot. naprawy igły.

 

Pzdr.

[maciol]

hyhy, model pikny, aż żal go brudzić pewnie

[Grubyjg]

Kolor, połysk Pierwsza klasa.

Komora silnika Pierwsza klasa.

Kolor wnętrza pasuje do koloru nadwozia.

Po prostu pięknie, tylko nie brudź go za bardzo .

[MartiniOCP]

Thnx za dobre słowo.

 

Jeśli chodzi o brudzenie to planuję przykurzyć plastiki - chlapacze, zderzaki, może trochę progi. Belka z hakiem holowniczym to też nie będzie "lala." Poza tym, myślę o "strzelaniu z pędzla", żeby imitować zachlapania na dolnych krawędziach nadwozia, ten syf wyrzucany przez koła np. po niedużym deszczu. Zobaczymy:D

 

pzdr.

[MartiniOCP]

Up. Przymiarka zawiasów. Komora silnikowa jest mocno upakowana, szczególnie lewa strona, i zostało mało miejsca na zawiasy. Nie mam na tym polu doświadczenia, więc wybrałem dosyć proste rozwiązanie, które przesuwa maskę lekko do przodu i potem ją unosi. Inaczej nie mogłem tego ruszyć. Nie wygląda to jak fabryka, ale, z drugiej strony, fabryka jest mocno skomplikowana, system siłowników, i innych pierdół. Zostanie mniej więcej tak bo działa. Ewentualnie zmniejszę grubość samych zawiasów. Oczywiście, wszystko zostanie docięte/ oszlifowane.

 

 

 

 

 

pzdr

[kornik_69]

Pięknie Ci to wychodzi. Szczególnie komora silnika przypadła mi do gustu.

 

Przyłączam się również go opinii kolegi Grubyjg. Dobór kolorów miód, malina. Ja jednak jestem za porządnym ubrudzeniem Twojej Toyotki.

 

Powodzenia przy wykończeniówce!

 

Pozdrawiam

Kornik

[copycat]

Zawias dość topornie wygląda, ufam że wersja finalna będzie ok. Komora silnika za czysta. Myślę, że filtr powietrza też za bardzo się błyszczy. Jest to jednak 22 letni samochód. Zapomnij o podrasowanych zdjęciach z folderów reklamowych i idź w totalny kontrast pomiędzy komorą silnika, a czyściutkim nadwoziem.

Zdjęcia źródło otomoto.pl

bywa i tak

[MartiniOCP]

Zawias dość topornie wygląda, ufam że wersja finalna będzie ok.

 

Też dochodzę do takich wniosków i choć samej konstrukcji nie zmienię, to będę starał się zrobić to ze 30% mniejsze. Mam nadzieje, że wyjdzie mniej toporne.

 

Komora silnika za czysta.

 

Tutaj jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa. Przewody jak i filtr powietrza nie były niczym potraktowane- na pewno będzie brudniej. Myślę, że coś na wzór tego zdjęcia komory, które wstawiłeś.

 

Fajne zdjęcia tej zjedzonej bidulki, ale jednak trochę hardcorowe jak dla mnie. Moja toyotka będzie pojazdem właściciela Alfy GTA, a więc osoby, która raczej dba o swoje samochody, niezależnie od tego czy się rozchodzi o rodzynka z kolekcji, czy konia roboczego.

 

Dzięki za komentarze

 

pzdr.

[MartiniOCP]

Coś mi aparat wariuje. Nie mogłem zrobić odpowiednio ostrego zdjęcia, nie wiem czemu. Robione na "statywie" z puszki i słońcem za plecami, różne odległości i z makro. Wcześniej wychodziły w miarę. W każdym razie, kilka fotek, które jakoś tam wyglądają:

 

 

 

 

 

 

nie przejmujcie się spryskiwaczami. Oczywiście, będą jeszcze zamaskowane i pomalowane na czarno.

 

pzdr.

[copycat]

To nie aparat szwankuje, tylko za dobre lustro zrobiłeś. Aparat łapie ostrość tam gdzie jest kontrast, dlatego sfotografowałeś odbicia, a nie samą maskę.

[stachu18]

Model super:> sam zastanawiałem się nad nim jakiś czas temi.

 

Ps 1. zamiast tej przyczepki bardziej by mi pasowało w zestawie taka łódka http://www.britmodeller.com/forums/index.php?showtopic=42661 z czymś takim http://www.goliat.com.pl/p/s3/1249476943.jpg :>

 

Ps 2. A pro po maski to spryskiwacze można na czarno poprawić jeszcze.

[MartiniOCP]

Dzięki stachu.

 

Może kiedyś zrobię jeszcze jakiś scratch z modelem łódki (fajny pomysł), ale póki co, jest brenderup, jest Alfa - sam widzisz, że wyjścia nie mam:D

 

Co do spryskiwaczy to...

 

 

nie przejmujcie się spryskiwaczami. Oczywiście, będą jeszcze zamaskowane i pomalowane na czarno.

 

 

...więc spoko:D

 

Copycat - ciekawa teoria z tymi zdjęciami. thnx:D

 

pzdr.

[maciol]

A skoro wylatujesz juz tak daleko w przyszlość, to jakiś czas już temu, kiedy zawzięcie śledziłem Twoj Temat o przyczepie, to pomyślałem, ze o wiele łatwiej było by zrobić przyczepe-reklame

jak ich kilka zobaczyłem od dołu, kiedy się poprzewracały od silnych wiatrów to przecież to same belki, koła i reklama - płotno.

pzdr

 

P.S. co do komory silnika to np na tym wyzej zdjeciu z otomoto to widać, że ten jeden chyba zbiorniczek jest wymieniony i fajnie kontrastuje taką czernią czyściuchną w porównaniu z reszta zabrudzonych elementów. Myślę, ze mogłbyś o czyms takim pomyslec tez u siebie

 

pzdr

 

maciol

[Grubyjg]

Jak można położyć tak pięknie lakier? Jak tam praca z zawiasami? Powodzenia, coś czuje że niedługo będzie finisz.

[MartiniOCP]

A skoro wylatujesz juz tak daleko w przyszlość, to jakiś czas już temu, kiedy zawzięcie śledziłem Twoj Temat o przyczepie, to pomyślałem, ze o wiele łatwiej było by zrobić przyczepe-reklame

 

maciol

 

Zgadza się. Przyczepa reklama to parę belek na krzyż i jakiś wydruk w skali. Oczywiście, nawet tak prosty wynalazek ma mieć swoje proporcję, kształt błotników, świateł - bez tego na podobieństwo nie ma co liczyć. Wierz mi, że zdjąć wymiary to nie jest 5 minut. Tyle, że mi nie chodziło o to co najłatwiej zrobić, tylko o tą konkretną lawetę do konkretnej Alfy i Toyoty (no może wtedy jeszcze nie byłem pewien, że to będzie toyota). Pomysł z reklamą bardziej mi się widzi z jakimś Mietkiem z lat 80-tych, albo innym "przyziemnym" autem. Swoją drogą, chyba trudno było by znaleźć takiego "szaraczka". Osobówki zawsze jakieś podrasowane a trudno mi sobie wyobrazić wielkie Pajero czy Land cruiser'a wykorzystywane tylko do ciągania przyczep wagi piórkowej.

 

Jak można położyć tak pięknie lakier?

 

Dzięki. Lakierek położony chyba poprawnie, szału nie ma, choć przyznaje, że ostatnio bardzo podoba mi się praca z papierkiem 2500 i maszynką z trochę większą i miększą tarczą. Muszę jeszcze pracować nad lepszym dopracowaniem podkładu i dawać bezbarwnemu co najmniej 2 dni na wyschnięcie i utwardzenie.

 

Może komuś się przyda.

 

viewtopic.php?f=104&t=33047&p=502245#p502245

 

pzdr.

[Diobeu]

Dzięki. Lakierek położony chyba poprawnie, szału nie ma, choć przyznaje, że ostatnio bardzo podoba mi się praca z papierkiem 2500 i maszynką z trochę większą i miększą tarczą. Muszę jeszcze pracować nad lepszym dopracowaniem podkładu i dawać bezbarwnemu co najmniej 2 dni na wyschnięcie i utwardzenie.

Może komuś się przyda.

viewtopic.php?f=104&t=33047&p=502245#p502245

 

"chyba poprawnie", hehe, skromniś, lakier położony bardzo ładnie! Gratulacje. Jak rozumiem po papierze 2500 jedziesz pastą, pisałeś kilka stron wcześniej o Tamiyi, czy dajesz wszystkie 3 po kolei czy którąś pomijasz? Czy próbowałeś z innymi pastami, mleczkami (samochodowymi)? Jaki bezbarwny stosujesz? I jaką maszynkę? Wybacz wścibskość ;)

Acha, link nie działa, mam ten sam problem, że coś mi zamienia link na niedziałający, samo dodanie www nie pomaga.

[stachu18]

Acha, link nie działa, mam ten sam problem, że coś mi zamienia link na niedziałający, samo dodanie www nie pomaga.

 

 

przed viewtopic.php?f=104&t=33047&p=502245#p502245 musisz dodać "http://modelwork.pl/" i powinno być ok

[Diobeu]

Po obejrzeniu linka moje pytania proszę uznać za niebyłe

[MartiniOCP]

Po obejrzeniu linka moje pytania proszę uznać za niebyłe

 

Spoko, spoko. Jak są jakieś nieścisłości to śmiało pytaj.

 

 

Czas jakby zwolnił przez zderzaki. Jakby miały być matowe to pewnie byłbym do przodu z robotą, ale z tego co dojrzałem na zdjęciach, LC ma je w połysku, więc czekam między warstwami na wyschnięcie a to niestety trochę trwa. Co więcej, nie chcę flokować bo zaraz będę miał flok na bezbarwnym. To co udało się zrobić to pomalować lampy tylne, przeszlifować oponki i pomalować felgi na aluminiowy i zapuścić w nie delikatny wash. Maska przyłożona luzem.

 

 

 

 

 

pzdr.

[paczek1981]

Miodzio!!

[Kazik]

Karoseria wygląda bardzo dobrze.

Do kompletu z tym zdetalowanym silnikiem i będzie bardzo fajny model.

Wreszcie coś normalnego a nie tylko te egzotyki

[Dart]

Co do rozciąga ia ramek też używam podobnej metody i napiszę tak:

Revell - REVELLka. Najlepiej się rozciąga i trudno go złamać.

Tamiya - Dobry, ale łatwo się łamie

Testors - Do du... Nie rozgrzejesz tylko spalisz, nie rozciągniesz tylko rozerwiesz, nie połączysz tylko uformujesz

 

Jutro jeszcze Gellera zlrawdzę, bo z nim nie majstrowałem. Revell najlepszy i można z niego robić bardzo długie i wytzrymałe nitki.