Skocz do zawartości

Messerschmitt Bf109 G-10 Revell 1:72


JETO

Rekomendowane odpowiedzi

Nazwa: Messerschmitt Bf109 G-10

Skala: 1:72

Zestaw: Revell

Malowanie: Kamuflaż wysokościowy, RLM76 (H145) na wszystkich powierzchniach.

 

Zapraszam do galerii.

 

p1020885v.jpg

 

p1020886k.jpg

 

p1020887s.jpg

 

p1020888l.jpg

 

p1020889yy.jpg

 

p1020890i.jpg

 

p1020891b.jpg

 

p1020892j.jpg

 

p1020895t.jpg

 

p1020896x.jpg

 

p1020897ls.jpg

 

p1020899u.jpg

 

p1020900r.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie wyglądają delikatne okopcenia.

Wnęki podwozia to też H145? Wydają się ciemniejsze.

Tak to też H145. Troszkę je czarną pastelom przybrudziłem by wrażenie cienia było głębsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ładnie, czysto złożony model, ale H145 (rozumiem: Humbrol?) to nie jest dobra opcja dla RLM76... albo zdjęcia takie ciemne albo po prostu za cimny kolor.

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako nadworny krytykant modeli Jeto dorzucę i tu parę zdań. O braku washa nie będę się rozpisywał, choć na takich jednolitych modelach to szczególnie widoczne. Zresztą pal licho linie podziałowe, ale stery/lotki wypadałoby jakoś podkreślić, jeśli nie washem to choć ołówkiem.

 

Dobór koloru znowu trochę przypadkowy. Powinieneś nad tym tematem troszkę więcej posiedzieć i pomyśleć, czy nie zainwestować choć w kilka podstawowych "autentyków" Model Mastera czy Gunze. Albo przynajmniej w jakiś porządny wzornik kolorów, aby mieć punkt odniesienia.

 

Poza tym model poprawny, choć do paru drobiazgów można by się czepnąć (np antena radionamiernika powinna być srebrna, brak swastyki). Jednolite malowanie jest dość proste technologiczne, nie wymaga wiele maskowania, ale Messer wygląda dość oryginalnie.

 

Oznaczenia fikcyjne czy się wzorowałeś na jakiejś konkretnej maszynie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oznaczenia fikcyjne czy się wzorowałeś na jakiejś konkretnej maszynie?

Maszyna na, której się wzorowałem nosiła numer boczny 43. Ale jak wiecie nie czepiam się zbytnio szczegółów merytorycznych więc umieściłem numer z własnych zbiorów, który odpowiadał kształtowi i barwie oryginału. Wiem że zaraz Banny powie, że lepiej mieć historyczny model w kolekcji, ale dla mnie to nie ma zbytniego znaczenia. Wiem że model nie jest zbyt ambitny ale malowanie jest dość rzadko spotykane. Nie miałem pojęcia o jego istnieniu aż 2 tygodnie temu przypadkiem natknąłem się na nie w necie. Gdy je zobaczyłem od razu zapragnąłem je mieć i stąd ten projekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.