greatgonzo Napisano 22 Maja 2012 Share Napisano 22 Maja 2012 greatgonzo mnie osobiście bardziej pasuje pseudoiwata i uważam ,że H&S jest mocno przereklamowany I to jest Twoje święte prawo! Mnie zresztą trudno z tym dyskutować, bo akurat peudoiwaty nie używałem, a i H&S tylko jednego. Ale z tym snobizmem, to mam wątpliwości. Wprawdzie ja nie rozumiem snobizmu jako zjawiska z definicji pejoratywnego, ale mam wrażenie, że tak należy interpretować Twoją wypowiedź. Rozciągasz to na wszystkie dziedziny życia? Auto powyżej x, głośniki powyżej y, masło powyżej z? Choć ja sam dostrzegam sporo snobizmu leżącego u podstaw zakupu mojego aerografu, to choćby sam fakt, że sprzęcik jest ładniejszy od pseudooiwaty może wystarczyć do usprawiedliwienia chęci jego mania. A w temacie przereklamowania warto pamiętać, że w przypadku wszelkich niemal urządzeń przyrost jakości zupełnie nie jest proporcjonalny do przyrostu ceny i wraz z postępem tej jakości dysproporcja rośnie. Jeżeli bazą jest porządnie działające urządzenie, to znalezienie takiego , które działa dwa razy lepiej może okazać się niemożliwe, niezależnie od ceny. Czasem modelarze faktycznie opisują swoje aerografy nadając im boskie cechy, ale mam wrażenie, że w tym temacie łgarstwo jest równie powszechne i podobnie osadzone, jak w opowieściach o czasach przejazdu robionych na określonych trasach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 22 Maja 2012 Share Napisano 22 Maja 2012 Wprawdzie ja nie rozumiem snobizmu jako zjawiska z definicji pejoratywnego, ale mam wrażenie, że tak należy interpretować Twoją wypowiedź. Rozciągasz to na wszystkie dziedziny życia? Auto powyżej x, głośniki powyżej y, masło powyżej z?. Dobrze interpretujesz A czy ja rozciągam na inne dziedziny ,życia? nie muszę bo niektórzy ludzie właśnie tacy są "muszę mieć najdroższe " Ale za bardzo odbiegamy od tematu wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamkijak Napisano 22 Maja 2012 Share Napisano 22 Maja 2012 spowalnia schniecie farby, co ma duże znaczenie przy używaniu aerografu (farba nie zasycha tak szybko i nie zakleja dyszy), farba schnie również wolniej na modelu, co ma znaczenie dla jakości powłoki malarskiej. tu mała dygresja ad vocem- ta jakosc wspomniana to ma polegac na tym, ze farba dłuzej schnąc moze nałapac wiecej kurzu i paprochów, czy tak? Chodzi o to że farba tamki bez żadnych dodatkow (według różnych żródeł rozcieńczalnik tamki w 10% ma dodany retarder) ma tendencje do wysychania zanim dotrze do modelu, powłoka wtedy nie jest gładka, dodanie retardera lub rozcieńczalnika nie wydłuży momentu schniecia natyle żeby nie wiadomo ile kurzu załapać, ale będzie bardziej gładka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamkijak Napisano 22 Maja 2012 Share Napisano 22 Maja 2012 do tamiyi to najlepiej jest dodac mr. thinnera, a nie żaden opóxniacz Po wypróbowaniu w ciągu ostatnich kilku lat następujących produktów: woda, wódka, płyn do mycia szyb, mr.thinner zdecydowanie stwierdzam że dedykowany rozcieńczalnik tamki do tamki nadaje sie najlepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dart Napisano 22 Maja 2012 Share Napisano 22 Maja 2012 Tak, farbki Tamki mają retarder, ale dosyć mało wię na dłuższą metę trochę by tzreba dolać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamkijak Napisano 22 Maja 2012 Share Napisano 22 Maja 2012 Tyle opini ilu modelarzy, każdy ma swoje indywidualne preferencje. Zgodze się z tym że paleta uboga i bardzo często trzeba mieszać, łatwość pracy z tymi produktami wystarczająco mi to jednak rekompensuje. Poleciłbym każdemu początkującemu, a jak już nabierze doświadczenia to niech spróbuje bardziej wymagajacych produktów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomaszDudek Napisano 28 Maja 2012 Share Napisano 28 Maja 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sotter Napisano 29 Maja 2012 Share Napisano 29 Maja 2012 co do chromu to nie doświadczyłem jego nisczenia bo nie uzywam clinluxu a napisałem o tym bo na PWMie wielu użytkowników aero firmy H&S się na to skarżyła jak sie snobują na maszynki za dewizy (zrezztą zapewne takze produkowane w kitaju, tyle ze na zlecenie teutonów, a nie polaków), których możliwosci nie potrafią nawet w polowie wydobyc, to potem sie skarżą. Dżizas, tylko nie zacznijcie rozkułaczać tych snobów/partaczy czyli posiadaczy H&S. Jak się komuś podoba takie aero i może go kupić to jego sprawa prawda? A jak ktoś woli malować steranym wiarusem to też ok. Darujcie sobie więc te epitety godne akywu ZSP. Piszę bo kupiłem sobie właśnie H&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilex7 Napisano 29 Maja 2012 Share Napisano 29 Maja 2012 Jako posiadacz dwóch aerografów H&S nie czuję się w żaden sposób dyskryminowany. Ja odbieram te posty jako apel o rzetelne przedstawiania informacji o produktach, a nie uprawianie szemranego marketingu wychwalającego zalety tego aerografu. Zapewne parę osób jest nieco zawiedzionych cechami H&S w zderzeniu z opisem: aero-które-samo-maluje. Greatgonzo słusznie zauważył że "Istotne jest to, że o jakości malowania i tak decyduje klasa malarza, a nie sprzętu" i warto o tym pamiętać. Potwierdzeniem tego faktu są modelarze, którzy zdobywają nagrody malując Humbrolami i aerografem za 35zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duszek Napisano 29 Maja 2012 Autor Share Napisano 29 Maja 2012 Też się z tym zgadzam że najważniejszy jest człowiek. Nawet najlepszej klasy aerek nie zastąpi doświadczenia modelarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.