Skocz do zawartości

Konrad Mateusz Ciba - Portfolio


Konrad C

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Niedawno zauważyłem ten dział i postanowiłem dodać swoje 3 grosze.

 

Moje początki modelarstwa to przede wszystkim pancerne w skali 1/72 Revella czy też innych firm.

Mój pierwszy model to był Marder z Revella w skali 1/72.

Mam niezapomniane przeżycia z nim lecz zdjęć niestety brak, był on wykonany w wieku 9 lat a jestem z 94'.

Pamiętam ten smród Super Glue, ach te posklejane palce i łzy z oczów, no i cały model zalany klejem.

 

Pamiętam ,że wtargnąłem do sklepu po jakiś nowy resorak i zobaczyłem właśnie półkę z modelami, ów czas nie wiedziałem co to w ogóle jest i jaka będzie z tego zabawa, ale co! Miałem 50zł od babci i właśnie zażyczyłem sobie tego Mardera.

 

Po otwarciu pudełka był szok. Jak się do tego zabrać, początkowo chciałem to kleić klejem szkolnym ale ojciec który w młodości też modele składał powiedział co i jak, chciał mi pomóc ale ja z kolei chciałem aby model bym zlepiony bez żadnej pomocy. Zaczynałem wycinać części małymi nożyczkami do paznokci, nie nadawały się do tego kompletnie, części się łamały przez naprężenie plastiku. Po wycinaniu po prostu sklejałem bez żadnego obrabiania itp. Pamiętam jeszcze jak mama pomagała mi w odczytywaniu instrukcji. Po zlepieniu całej bryły model aż się lepił od Super Glue, więc wygoniono mnie na podwórze co bym się nie zatruł.

 

Największym problemem były gąsienice i lufa, te ogniwka pękały cały czas więc zastosowałem taśmę do izolacji i owinąłem nią koła. Sama lufa też się złamała i została zastąpiona zapałką. Model pomalowałem lakierami do paznokci na złoto-czerwony.

Po położeniu owego modelu na stole kuchennym byłem wielce dumny z swego wyczyny, model zajmował zaszczytne miejsce na półce z zabawkami koło klocków Lego.

 

Nie wiem co mnie pchnęło ale "ukradłem" zapałki z kieszeni ojca i za domem, chciałem strzelać z lufy tego czołgu, zapaliłem zapałkę i podpaliłem kolejną która nieudolnie udawała lufę w modelu, efekt z początku był super ale potem ognień przechodził na wieże, a lakier do paznokci załatwił resztę. To był chyba jeden z najszczęśliwszych dni, a zarazem najsmutniejszych w moim życiu, postanowiłem odtąd zostać "sklejaczem".

Następne modele które wykonałem to chyba parę latadeł z Academy, już dużo lepiej złożonych za pomocą kleju który znajdował się w pudełku z łosiem Master Craftu. Przełomem były farby Plakatowe z których robiłem kamuflaż na samolotach. Mam także właśnie w/w klej z Master Craftu. Pamiętam, że kupiłem drugi model, Łosia i właśnie ten klej tam był.

Mam go do dziś i gdy zawszę chcę się cofnąć w czasy dzieciństwa, otwieram już zniszczoną, upływem czasu, tubkę i wącham ten aromat.

 

Lepiłem dalej jeszcze wtedy dalej samoloty takie jak poniżej:

 

Hellcat z Revella.

 

scaled.php?server=228&filename=dsc01508zc0.jpg&res=landing

 

Jakiś szmatopłat, pewno Academy.

 

scaled.php?server=374&filename=dsc01562pj9.jpg&res=landing

 

Stuka, już nie pamiętam skąd.

 

scaled.php?server=186&filename=dsc01540gu6.jpg&res=landing

 

Corsair z Revella.

 

scaled.php?server=246&filename=dsc01545wo8.jpg&res=landing

 

Jakaś Foka z Revella.

 

scaled.php?server=442&filename=dsc01494dx6.jpg&res=landing

 

Aircorba z Academy.

 

scaled.php?server=223&filename=dsc01518ss3.jpg&res=landing

 

Jakieś ME-109.

 

scaled.php?server=442&filename=dsc01505eb8.jpg&res=landing

 

scaled.php?server=337&filename=dsc01511xp3.jpg&res=landing

 

Już nawet nie wiem co za zestaw ale był to ostatni model lotniczy.

 

scaled.php?server=30&filename=dsc02147.jpg&res=landing

 

Oczywiście to 1/72 i wszystko malowane.. ciapane pędzlem, totalnie olewałem kolory i malowałem sobie jak chciałem. Nie mam tych modeli i nie były one tutaj prezentowane. Potem nadeszły czasy pancerki.

 

Drugi pancerny model - Sherman Revella (oczywiście to wszystko skala 1/72).

 

scaled.php?server=381&filename=dsc01705mx6.jpg&res=landing

 

Tygrysek II z Revella.

 

scaled.php?server=412&filename=dsc01736kk8.jpg&res=landing

 

IS-2 z Italerii.

 

scaled.php?server=391&filename=dsc01743sd7.jpg&res=landing

 

Jakiś pojazd... z italerii.

 

scaled.php?server=139&filename=dsc01835fx7.jpg&res=landing

 

Hummel z Revella.

 

scaled.php?server=262&filename=dsc01827iu5.jpg&res=landing

 

Jagdpanther z Italerii.

 

scaled.php?server=234&filename=dsc01954zk2.jpg&res=landing

 

Tiger I z Revella.

 

scaled.php?server=140&filename=dsc01949kw3.jpg&res=landing

 

Strurer Emil z Trampka.

 

scaled.php?server=254&filename=dsc01921rm3.jpg&res=landing

 

Drugi Tygrys.

 

scaled.php?server=26&filename=dsc02040.jpg&res=landing

 

ISU z Italerii

 

scaled.php?server=40&filename=kopiadsc02097.jpg&res=landing

 

Tutaj pojawiła się przerwa z modelami, już nawet nie pamiętam czego.

 

Humber, powstał po powrocie do modelarstwa.

 

scaled.php?server=38&filename=dsc02080.jpg&res=landing

 

Opel z działem.

 

scaled.php?server=33&filename=dsc02124x.jpg&res=landing

 

M40

 

scaled.php?server=16&filename=dsc02141u.jpg&res=landing

 

M7

 

scaled.php?server=30&filename=dsc02136j.jpg&res=landing

 

TK-3, pierwszy model w 1/35 z wykonanym od podstaw wnętrzem. Ależ był z niego dumny.

 

scaled.php?server=35&filename=dsc02376.jpg&res=landing

 

Kociaków ciąg dalszy, Italerii.

 

scaled.php?server=25&filename=dsc02416wuh.jpg&res=landing

 

Panzerhaubitze z Revella.

 

scaled.php?server=40&filename=dsc02111eea.jpg&res=landing

 

Już nawet nie pamiętam co to za model.

 

scaled.php?server=229&filename=dsc02567f.jpg&res=landing

 

Ba-3

 

scaled.php?server=15&filename=dsc02214j.jpg&res=landing

 

Morris z Revella

 

scaled.php?server=383&filename=dsc02665.jpg&res=landing

 

Famo z Revella.

 

dsc02927tl.jpg

 

Jakiś Gaz

 

scaled.php?server=38&filename=dsc02710eye.jpg&res=landing

 

TKS, pierwszy model malowany plastikowym aerografem.

 

dsc03050z.jpg

 

BT-7.

 

scaled.php?server=39&filename=dsc02716xsk.jpg&res=landing

 

Wespe.

 

scaled.php?server=442&filename=dsc02733x.jpg&res=landing

 

Pantera z Revella.

 

scaled.php?server=229&filename=dsc02764l.jpg&res=landing

 

Drugi Humber.

 

scaled.php?server=140&filename=dsc02795h.jpg&res=landing

 

FT-17 z RPM.

 

dsc03041ip.jpg

 

Drugi Priest.

 

dsc02969ab.jpg

 

GMC z Academy.

 

dsc03119t.jpg

 

Chaffe.

 

dsc03133b.jpg

 

Kolejny....

 

dsc03224h.jpg

 

Sherman.

 

dsc03268i.jpg

 

I znowu...

 

dsc03347r.jpg

 

Panterka.

 

dsc03087n.jpg

 

I tutaj znowu przerwa i to chyba nawet długo, coś około roku. Potem znowu postanowiłem wrócić do modelarstwa ale tutaj już zaczęła się inna bajka, ładniejsze modele, lepsze zdjęcia no i firma RPM, tematycznie tez byłem mocno związany z polską pancerką do 45'.

 

7TP z MH.

 

dsc03725d.jpg

 

Jakiś samochodzik z RPM, pierwsze samoróbki silnik i dodawanie własnych elementów.

 

dsc03780.jpg

 

TKS RPM/Part - pierwsze w życiu elementy PE.

 

dsc03935z.jpg

 

Ford z RPM.

 

dsc04036q.jpg

 

Renówki z RPM.

 

dsc03978v.jpg

dsc04293x.jpg

dsc04279q.jpg

 

H39 z całym wnętrzem zrobionym od podstaw, RPM.

 

dsc04322dt.jpg

 

C7P z MH.

 

dsc04049v.jpg

 

Char Bis. 1 z Revella

 

dsc05523v.jpg

 

Somua z Hellera.

 

dsc05318.jpg

 

Kolejny H39 z RPM.

 

dsc05644j.jpg

 

Jakiś ciągniczek z RPM.

 

dsc05816tl.jpg

 

Dwa Łaziki z IBG.

 

dsc06746l.jpg

dsc06761k.jpg

 

T-72 z Revella.

 

dsc06430.jpg

 

Mark z Airfixa.

 

dsc05741.jpg

 

I tutaj uciekłem do skali 1/48 i 1/35 i dalej lepie w tych skalach.

 

Pierwszy model to Type 97 z Fine Moldsa.

Witam!

Jest to mój pierwszy model w skali 1/35, jak dotąd sklejałem tylko 1/72 z różnym efektem. Na tą skalę już od dawna chciałem się przerzucić lecz dużą zaporą były ceny modeli, tym bardziej jak na kieszeń szesnastolatka.

Postanowiłem wybrać jakiś pojazd militarny z tego okresu który mnie zawsze interesował, czyli japońska broń pancerną. Szukałem czegoś ciekawego i pięknego, w ten sposób połączyłem moją miłość do tankietek, kupując Type 94. Będę się starał poszerzać moją kolekcję tych właśnie wozów. Na razie na malowanie czeka Type 97. W model włożyłem dużo pracy i jestem bardzo zadowolony z postępu jaki dokonałem.

dsc07053.jpg

 

Komatsu G40 z Tamki w 1/48.

 

dsc07344o.jpg

 

Trzeci i najlepszy jak dotąd model, czyli Churchill Mk. IV AFV Club 1/35. Niestety zepsuty lakierem matowym Pactry, fotek nie mam ale miło wspominam ten model.

 

dsc07997r.jpg

 

Crusader z Tamki w 1/48, fajnie wyszedł.

 

dsc08163u.jpg

 

Potem był kolejny Type 97 tylko w wersji późnej, swoją drogą zepsułem go błotem.

 

dsc08124x.jpg

 

Kurogane Tamiya 1/48

 

dsc08234m.jpg

 

KW-2 w skali 1/48, bardzo przyjemny ale nie pasowało mi błoto

 

dsc09160y.jpg

 

T-28 z Alangera, tutaj było na odwrót, fajne błoto ale góra jakaś taka. Zdobył on nawet fotkę admina.

dsc08520zu.jpg

 

Drugi 7TP w 1/72 wykonany za zamówienie.

dsc09637o.jpg

 

Ostatnim modele jest 251/9 Stummel, kolejny "super model" jak dla mnie, chociaż uważam, że to błoto jest nie potrzebne

 

dsc09774c.jpg

 

Ale się rozpisałem, było tego więcej ( o warsztatach nie wspominając) ale już mi się szukać nie chce no i nie będę Was przynudzał

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super kolekcja i fajnie że powracasz do pancerki. Mam raz tyle lat co ty i jeszce dużo musze się nauczyć. Ale przynajmniej wiem kogo będe męczył przy malowaniu jak będę składał mojego Crusadera z Italki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Tet najlepsiejszy i właśnie "góra"najbardziej mi się podoba.

KW z jakiego zestawu?

 

Ale który teciak?

KW z Hobby Bossa

 

PS. Już wiem który, tutaj jest tylko jeden. Najwyraźniej zapomniałem dodać T-34/76.

 

Zacna kolekcja.Podoba mi sie kolorystyka KW.

Wiele z tych modeli bardziej wyglada na 1:35.Na plus

 

Dziękuję!

 

Obserwowanie, jak z trochę nieporadnego początkującego juniora przeobrażasz się w świetnego, budującego imponujące modele faceta to naprawdę duża frajda.

 

No zobaczymy co z tego będzie.

 

Crusader z Tamki, piękność !

 

 

Super kolekcja i fajnie że powracasz do pancerki. Mam raz tyle lat co ty i jeszce dużo musze się nauczyć. Ale przynajmniej wiem kogo będe męczył przy malowaniu jak będę składał mojego Crusadera z Italki.

 

Czekam na Twoje "męczenie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.