Skocz do zawartości

CzTZ S-65 + 122 mm A-19


Merten

Rekomendowane odpowiedzi

Mały up-date. Gąsienice się kończą. Ufff.

A tak w ogóle, to bardziej chciałem sprawdzić aparat, bo próbowałem zrobić lepsze zdjęcia niż ten szmelc ostatnio.

 

I taka uwaga. Jakby ktoś kleił ten model i chciał zrobić go w wersji z odsłoniętą dolną częścią silnika, to trzeba uważać, żeby w odpowiednim momencie, czyli przed przyklejeniem, odciąć zaznaczony na czerwono fragment.

Akurat nie zamierzałem pokazywać w nim całej ramy (nota bene Trumpeter nieźle ją zrobił), ale można się naciąć, bo w instrukcji LZ Models nie ma o tym informacji.

 

CzTZS-65-2-1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 93
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

@Piekielny84

Gąsienice oczywiście ruchome, ale właściwie to tylko ułatwia montowanie na pojeździe i nic poza tym.

Amortyzacji w Stalińcu praktycznie nie było - wszystkie koła zawieszone na jednej szynie i tylko całość mogła się nieco uginać na jednej potężnej sprężynie-resorze. Tak więc nie zazdroszczę komfortu jazdy mechanikom-kierowcom tych pojazdów. Z drugiej strony pewnie większy dyskomfort pochodził od drgań samego silnika niż z prymitywnego układu jezdnego, bo w końcu maksymalna prędkość tego pojazdu to jakieś 7 km/h.

 

A teraz parę fotek silnika, który powstał wczoraj wieczorem.

Przyznam, że ani nie mam doświadczenia w klejeniu żywicy klejami CA, ani tego nie lubię, a silnik "skleił mi się" całkiem łatwo i przyjemnie. Tylko raz musiałem się ratować maleńką kroplą szpachlówki (co widać na fotkach), ale jako, że nie reaguje ona z żywicą, to późniejsza obróbka mogła być jeszcze robiona na miękko. Sama przyjemność.

 

CzTZS-65-4.jpg

 

CzTZS-65-5.jpg

 

CzTZS-65-6.jpg

 

CzTZS-65-7.jpg

 

Silnik zresztą dostanie jeszcze trochę drucików i innych wzbogacających detali według zdjęć na tej stronie:

http://svsm.org/gallery/chtz-65

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kupić namiot bezcieniowy z lampkami, ale niestety. Nadal jestem uzależniony od fotek w plenerze ze względu na to, że zamiast namiotu został zrobiony zakup zaginarki do elementów fototrawionych. Unikałem robót ślusarskich jak długo mogłem, ale tu już się nie dało. Podstawki pod bak paliwa były tak pokombinowane, że w końcu musiałem. No i nie takie to straszne.

Za to teraz zamieszczam brzydkie zdjęcie:

CzTZS-65-8.jpg

 

Silnik pociągnięty błyszczącą czarną, więc właściwie nic nie widać. A dodałem tam trochę od siebie.

Z jednej strony to taki "grunt", a z drugiej strony zabezpieczenie, żeby nic nie odpadało. Teraz dopiero się zacznie zabawa z malowaniem silniczka. Oj będzie bal!

Jak już się trochę zmieni, to zrobię zbliżenie, żeby pokazać co by wypadało dodać, bo trafił się jeden bardzo istotny element w ogóle nie uwzględniony przez LZ Models...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta zaginarka to po wiela była? też myślałem o kupnie

Za dwie aluminiowe blaszki ze śrubką 60 PLN.

Nie wiem jak to skomentować. Chyba "złodziejstwo", nie?

 

Edit:------------------

Aha! To jest zaginarka ARMO N004. 60-milimetrowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta zaginarka to po wiela była? też myślałem o kupnie

Za dwie aluminiowe blaszki ze śrubką 60 PLN.

Nie wiem jak to skomentować. Chyba "złodziejstwo", nie?

 

Edit:------------------

Aha! To jest zaginarka ARMO N004. 60-milimetrowa.

 

Nie będe komentował bo za takie cos w temacie lotniczym od właściciela jednego ze znanych sklepów modelarskich dostałem zjebkę i dał mi do zrozumienia ,że bym zmienił sklep ,co też uczynię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogo/tanio, to rzecz względna - to w końcu niszowy produkt i rynek dyktuje cenę.

A tymczasem jak wpiszecie "zaginaraka" na Allegro to wyjdzie 10 stron zaginarek do blachy dachowej, a do blaszek fototrawionych ani jednej sztuki!

No i pewnie dlatego można za tyle sprzedać. Ba! Najgłupsze jest w tym wszystkim to, że i tak się ucieszyłem, że była w sklepie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęć od jakiegoś czasu nie wklejam, ale to nie znaczy, że się nic nie dzieje.

Dwa wieczory zeszły na dopasowywaniu silnika. Sam silnik skleiło się, jak pisałem bardzo łatwo, ale wpasowanie w ramę sprawiało już pewne kłopoty. Skończyło się lekkim szlifowaniem ramy od środka, bo silnik nie chciał leżeć równo i ustawiało go w lekki skos.

OCZYWIŚCIE, że wszystko złożone na sucho.

Jak widać sam silnik na razie pomalowany tylko w szczątkowej formie.

 

Co do gąsienic, to wpadłem na taki pomysł, żeby pociągnąć je stalowym metalizerem (Alclad), teraz chcę dać na to lakier, potem track primer Vallejo, a potem się przetrze i zobaczymy jak ta stal wyjdzie spod spodu. Nie wiem czy to dobry pomysł, ale póki są siły i chęć, to sobie spróbuję.

CzTZS-65-9.jpg

 

CzTZS-65-10.jpg

 

Zamieszczam też fotkę górnej pokrywy silnika od spodu. Trzeba ją mocno oskrobać, bo wystają tam takie różne do mocowania rur wydechowym i filtrów, które uniemożliwiałyby jej założenie na miejsce. Największym kłopotem było wyszlifowanie brzegu tej pokrywy do grubości kartki papieru, żeby z prawej strony mógł się tam upchnąć filtr powietrza. Stary dobry Dremel pomógł.

 

CzTZS-65-11.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Z gąskami ciekawy pomysł tylko nie wiem czy to się opłaca. Jeśli będziesz brudził gąski to cały fajny efekt porysowanych gąsienic zniknie pod błotem. Zostaną tylko przetarcie na wystających elementach.

Działaj dalej, bo na razie wygląda super. Planujesz go zmalować w szarym czy zielonym kolorze ? ? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staliniec będzie w barwach jak najbardziej sowieckich.

Kiedyś chciałem zrobić taki pojazd w wersji Wehrmachtu z doczepionymi 3 haubicami 15 cm sFH 18 (właściwie z jedną i dwiema lawetami do tych haubic), ale doszedłem do wniosku, że to wprawdzie fajnie wyglądało na zdjęciach, ale jako dioramka byłoby nudne. Poza tym za wielkie.

 

Dziś trzy fotki z właściwie pomalowanym już silnikiem (otrzyma jeszcze bardzo silny "brudzing") i z podkładową czarną po całości.

Teraz wygląda trochę na jakiś pojazd Lorda Vadera.

Widać też trochę przebicia metalizera spod koloru gąsienic.

 

CzTZS-65_14.jpg

 

CzTZS-65-12.jpg

 

CzTZS-65_15.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Silnik wygląda fanie. Teraz go odpowiednio pobrudzić i gotowe.

Co do malowania gąsienic to chyba lepiej będzie jak przetrzesz je na końcu jakimś jaśniejszym metalizerem, bo jakoś mało się teraz te przetarcia wyróżniają. No to teraz czekam na kolorek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne fotki. Teraz po pomalowaniu.

Jako bazowy posłużył w końcu H422 Gunze (to tak naprawdę RLM 82 Luftwaffe!), a do rozjaśnień XF-71 Tamiya (Cockpit Green JPN).

Silnik nadal przed brudzeniem, ale planuję brudzić go po pomalowaniu całości, bo i tak sporo brudu (sadzy) musi też dostać się samemu ciągnikowi.

 

CzTZS-65_19.jpg

 

CzTZS-65_18.jpg

 

CzTZS-65_16.jpg

 

CzTZS-65_17-1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.