tornado Posted June 8, 2016 Author Share Posted June 8, 2016 Dzięki koledzy za moralne wsparcie Jakiś czas temu pomalowałem kastę bazą, a następnie clearem. Niestety mój pomocnik kot tuż po malowaniu musiał sprawdzić łapką jak się trzyma lakier na dachu, no i zostawił paskudny ślad. Po dwóch dniach wziąłem się za szlifowanie ale okazało się, że to zbyt wcześnie przez co tylko pogorszyłem sprawę zrywając dość głęboką warstwę lakieru. Od tej pory minęło ze 2 tygodnie więc zabieram się za ponowne szlifowanie całego dachu. Kółeczkiem zaznaczyłem pechowe miejsce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted June 8, 2016 Share Posted June 8, 2016 Tiaaa też mam takiego pomagiera... Ale poza tym lakier wyszedł całkiem fajnie. Jakich farb używasz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted June 9, 2016 Author Share Posted June 9, 2016 Tiaaa też mam takiego pomagiera... Ale poza tym lakier wyszedł całkiem fajnie. Jakich farb używasz? Baza i clear pochodzą z mieszalni lakierów samochodowych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angus73 Posted June 9, 2016 Share Posted June 9, 2016 Odnośnie pomagierów, to mam takich dwóch. Załamka jest jak człowiek pomaluje wszystko pięknie, odstawi do suszenia na 1-2 dni, nawet w zamkniętym pomieszczeniu, wraca i widzi przylepiony jeden koci włos sierści na całym aucie. Po jego odklejeniu, pozostaje rowek idealnie nadający się do... ponownego szlifowania i lakierowania i polerowania. Bez gwarancji że to się nie powtórzy ;-) Może w dziale Tajniki Modelarstwa warto otworzyć specjalny wątek na ten temat... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted June 9, 2016 Share Posted June 9, 2016 Może w dziale Tajniki Modelarstwa warto otworzyć specjalny wątek na ten temat... No, ja juź mam tytuł: "jak ogolić kota" Tornado a czy ten clear ma jakiś utwardzacz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted June 9, 2016 Author Share Posted June 9, 2016 Odnośnie pomagierów, to mam takich dwóch. Załamka jest jak człowiek pomaluje wszystko pięknie, odstawi do suszenia na 1-2 dni, nawet w zamkniętym pomieszczeniu, wraca i widzi przylepiony jeden koci włos sierści na całym aucie. Po jego odklejeniu, pozostaje rowek idealnie nadający się do... ponownego szlifowania i lakierowania i polerowania. Bez gwarancji że to się nie powtórzy ;-)Może w dziale Tajniki Modelarstwa warto otworzyć specjalny wątek na ten temat... U siebie na modelu też znalazłem taką jakby ryskę, ale włosa nie było... teraz domyślam się, że to odcisk kociego wąsa. Może w dziale Tajniki Modelarstwa warto otworzyć specjalny wątek na ten temat... No, ja juź mam tytuł: "jak ogolić kota" Tornado a czy ten clear ma jakiś utwardzacz? Tak zawsze do bezbarwnego zamawiam oddzielnie utwardzacz. Niestety tym razem dałem go o wiele za mało gdyż w poprzednich modelach już na drugi dzień miałem lakier twardy jak kamień, a tu był jeszcze miękki. Foto jest stare ale przedstawia identycznie pakowane/rozlewane składniki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gibon87 Posted June 9, 2016 Share Posted June 9, 2016 Wow progi robota wszystko wygląda jak prawdziwe auto pelen szacun pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.