P-40N Warhawk 1:72 Hasegawa

[Radziu83]

Witam wszystkich w moim pierwszym warsztacie na forum, jestem mocno początkującym modelarzem więc liczę na zrozumienie popełnianych błędów i rady bardziej doświadczonych kolegów. Z góry przepraszam za jakość zdjęć ale na razie będą robione tylko telefonem, po wypłacie kupię jakąś cyfrówkę więc powinno się poprawić ;)

 

Model który będę składał: http://www.mojehobby.pl/products/P-40N-Warhawk.html

 

Sklejone połówki skrzydeł oraz wnętrze i kilka drobnych części przygotowanych do malowania

 

i pomalowane wnętrze

 

Na dziś tylko tyle bo mało czasu było. Pozdrawiam

[Rafalik]

Chętnie poobserwuję - w końcu mój ulubiony WW2.

[Radziu83]

Jeszcze kilka pierdółek po malowaniu

 

 

Zastanawiam się właśnie czy wklejać człowieczka i czy jakiś wash we wnętrzu będzie miał sens w tej skali i tym modelu...

[Radziu83]

Kolejnych kilka fotek z dzisiejszych zmagań:

[Mikolaj75]

No i ładnie, wyważone i generalnie zachowana staranność w debiutanckim warsztacie . Uwaga na ten kokpit, to akurat nie wygląda to najlepiej.

[Radziu83]

Kolejnych kilka fotek i dylemat co z owiewką, czy malować czy obklejać kalkomanią...

 

[slawbo]

No ale pilot wygląda jakby właśnie odbył walkę w kisielu a nie w przestworzach

[jarek38]

Jak na pierwszy raz, to wygląda to bardzo dobrze Owiewkę proponuję okleić kalką, wcześniej pomalowaną i pociętą. Tak trzymaj.

[Radziu83]

No ale pilot wygląda jakby właśnie odbył walkę w kisielu a nie w przestworzach

Zdjęcia robione z lampą dodały troche błysku, na wszelki wypadek dostał jeszcze clear mattem.

 

Jak na pierwszy raz, to wygląda to bardzo dobrze Owiewkę proponuję okleić kalką, wcześniej pomalowaną i pociętą. Tak trzymaj.

Może tak zrobię, tylko ciężej będzie mi teraz zamaskować kadłub, mam nadzieję że nic nie odpadnie...

 

I jeszcze mam pytanie, model ma bardzo delikatne linie podziału i zastanawiam się czy dawać surfacera bo boję się żeby mi nie zniknęły czy może malować od razu kolorem?

[jarek38]

Może tak zrobię, tylko ciężej będzie mi teraz zamaskować kadłub, mam nadzieję że nic nie odpadnie...

 

I jeszcze mam pytanie, model ma bardzo delikatne linie podziału i zastanawiam się czy dawać surfacera bo boję się żeby mi nie zniknęły czy może malować od razu kolorem?

 

Kalkę na oszklenie proponuję nanieść po kamo, na gotowy model. Surfacera 1000 możesz spokojnie położyć, będziesz widział dokładnie miejsca do poprawki, chyba że po oględzinach stwierdzisz, ze jest dobrze, to maluj kolorami.

[Radziu83]

Może tak zrobię, tylko ciężej będzie mi teraz zamaskować kadłub, mam nadzieję że nic nie odpadnie...

 

I jeszcze mam pytanie, model ma bardzo delikatne linie podziału i zastanawiam się czy dawać surfacera bo boję się żeby mi nie zniknęły czy może malować od razu kolorem?

 

Kalkę na oszklenie proponuję nanieść po kamo, na gotowy model. Surfacera 1000 możesz spokojnie położyć, będziesz widział dokładnie miejsca do poprawki, chyba że po oględzinach stwierdzisz, ze jest dobrze, to maluj kolorami.

 

Ok, dzięki za poradę z tą kalką. Co do modelu to wydaję mi się że jest dobrze, szpachli nie używałem no ale jestem początkujący więc mogę czegoś nie zauważać lub mieć większą tolerancję błędu ;) pomyślę jeszcze nad tym surfacerem... obym nie pogorszył

[jarek38]

pomyślę jeszcze nad tym surfacerem... obym nie pogorszył

Jeżeli nie masz aerografu, a malujesz pędzlem, to pomiń ten etap.

[Radziu83]

pomyślę jeszcze nad tym surfacerem... obym nie pogorszył

Jeżeli nie masz aerografu, a malujesz pędzlem, to pomiń ten etap.

 

Mam, mam spokojnie. Wszystko jest tylko umiejętności jeszcze małe ;) hehe

[Radziu83]

Po przerwie wracam i wznawiam prace, oto kilka fotek po malowaniu kadłuba. Do ideału sporo brakuje ale uczę się i mam nadzieję że będzie coraz lepiej... ;P

Jutro nałożę sidolux, kalkomanie, wash... jeśli czas pozwoli, i motywacja

[Mikolaj75]

Ło rany Radziu, ładnie malujesz, widać dobrą rękę do aero, ale coś Ty z tymi odpryskami wymyślił?

[Radziu83]

Ło rany Radziu, ładnie malujesz, widać dobrą rękę do aero, ale coś Ty z tymi odpryskami wymyślił?

 

może trochę przesadziłem ale testuję nowe techniki ;) jeszcze można łatwo to poprawić tylko nie wiem czy wszystko zamalować czy trochę tego zostawić?

Pozdrawiam

[Mikolaj75]

Te odpryski słabo wygadają - techniki nowe testujemy na złomie, a nie na zdrowym organizmie modelu. Osobiście nie lubię tego rodzaju środków zaradczych, ale jeśli jeszcze możesz to zrobić bez szkody dla wyglądu modelu, to zlikwiduj te odpryski. Poza tym model fajnie idzie

[Radziu83]

Złomu jako takiego do testowania się jeszcze nie dorobiłem... Poprawie dziś trochę, część może zostawię.

[Radziu83]

zamaluj i rób jeszcze raz, bo w takim rozmieszczeniu jak masz teraz wiele nie uratujesz, a wręcz przeciwnie, pogorszysz sprawę

 

Jeszcze raz nie zrobię bo musiałbym farbę zmywać a na to nie mam najmniejszej ochoty, chyba że jakąś gąbką... ale jakoś kiepsko to widzę. Jakie rozmieszczenie tych odprysków byłoby prawidłowe?

[jarek38]

archiwalne zdjęcia dadzą ci odpowiedź na to pytanie

Jeżeli nie konkretnego egzemplarza, to zdjęcia wielu egzemplarzy i wg nich można zrobić odpryski. Trzeba również zapoznać się z konstrukcją samolotu, gdyż nie można zrobić np. odprysków farby na płóciennym poszyciu lotek, czy sterów, czy też przetarć farby do gołej blachy na sklejkowych częściach, a podstawowe informacje można bez problemu znaleźć w sieci. Malowanie bardzo fajne, ale odpryski faktycznie wyglądają na ćwiczebne.

[Radziu83]

Spokojnie koledzy, przede wszystkim dziękuję za rady. Odpryski już zniknęły. Na szukanie informacji jeszcze przyjdzie czas może przy kolejnym modelu, teraz chcę już w końcu ruszyć z robotą przy tym, bo jak na razie to od kilku dni tylko ciągle coś poprawiam i już mam trochę tego dosyć ;)

[Radziu83]

Po walce z kalkami, niestety nie jestem zadowolony mimo że starałem się robić zgodnie z przykazaniami. W wielu miejscach kalki się błyszczą a w niektórych nie siadły dobrze. Mam nadzieję, że może coś się jeszcze poprawi bo zdjęcia robione niedługo po nałożeniu kalek.

 

[jarek38]

Radek, chyba nie polakierowałeś modelu połyskiem przed położeniem kalek, stąd efekt srebrzenia filmu na obwodach. Kiedyś nie wiedziałem o potrzebie lakierowania, ale żeby nie było widać tej błonki, to przycinałem wszystkie kalkomanie praktycznie na zero z nadrukiem i dopiero kładłem na model.

[Radziu83]

No właśnie lakierowałem sidoluxem, być może mogłem położyć więcej warstw... Można to jeszcze jakoś bezinwazyjnie poprawić?

[Radziu83]

Po washu, kilka śladów okopceń, pomalowany bezbarwnym matem i zdjęte maskowanie owiewki

 

 

Teraz przyjdzie mi chyba walka z owiewką i obklejanie jej paskami kalkomanii. Jakieś porady może? Używać jakiś płynów? Trochę mnie martwi ta robota ale trzeba jakoś przez to przejść ;)