Jacek K Napisano 17 Października 2012 Autor Share Napisano 17 Października 2012 W świetle dziennym skrzydło wygląda nieco lepiej. I dla porównania, lewa strona gotowa, prawa dopiero zaczęta. Mimo iż nie są to jakieś mocno znaczące różnice to widać je wyraźnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur D. Napisano 17 Października 2012 Share Napisano 17 Października 2012 A statecznik funkiel nówka nie śmiagane. Fajnie to wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 17 Października 2012 Autor Share Napisano 17 Października 2012 Cały pomysł na tak daleko posunięte obicia wziął się wraz z pojawieniem się „zrówki „ na warsztacie. Chciałem, żeby wyglądała jak maszyna frontowa , czyli właśnie taka odrapana. Nie chciałem nakładać wielu różnych warstw na model bo straciłbym fakturę poszycia, więc wyjątkowo użyłem farb olejnych. Zrezygnowałem z podkładu, dałem go tylko w miejsca, które szpachlowałem i nigdzie indziej. Model przed malowaniem dokładnie wymyłem denaturatem, więc nie było kłopotu z przyczepnością farby. Najpierw dałem srebrną w kolorze aluminium MM (tania, szybko schnie i nie wyciera się). Ominąłem tylko miejsca gdzie później będzie maskowanie np. znaków rozpoznawczych, żółty pasek na krawędzi natarcia, i statecznik pionowy. Potem pomalowałem tą butelkową zielenią ale w połysku, użyłem GUNZE. Farbka fajnie daje się nakładać, choć jest wymagająca jako połysk. Połysk wybrałem dlatego, że uniknąłem później przy robieniu zacieków nakładania” sido” no i tam gdzie miały być kalkomanie tylko wypolerowałem na glanc i już. Farbka ta ma jeszcze jedną właściwość, łatwo ulega denaturatowi. Przy robieniu tych największych obić najpierw lekko skropiłem denaturatem miejscowo i poczekałem aż wyschnie ale uważałem, żeby się nie rozpływał bez kontroli. W ten sposób zmiękczona powłoka łatwiej odrywała się od podłoża ale była przez to elastyczna więc nie odrywała się całymi wielkimi płatami, tylko tak jak chciałem. Odrywałem ja w śmieszny sposób. Zrobiłem sobie kulkę z taśmy malarskiej ale klejem do góry i przetaczałem ją dość dynamicznie bez większego docisku po powierzchni modelu. Bardzo fajnie odrywały się małe kawałeczki farby pozostawiając ostre nieregularne krawędzie. Klej na taśmie szybko się zużywał więc sporo ich nalepiłem. Prawdziwa zabawa przyszła dopiero potem. Miałem już spore połacie z poodrywaną farbą ale nie było mniejszych przetarć i cieniowania. Cdn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej_LK Napisano 17 Października 2012 Share Napisano 17 Października 2012 genialne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 20 Października 2012 Autor Share Napisano 20 Października 2012 Zrobiłem sobie próbę obić na starym FW 190. Wszędzie tam gdzie nie mam pod spodem srebrnej farby trzeba zastosować coś zastępczego . Wymyśliłem sobie że można to zrobić na gotowej powierzchni używając dostatecznie cienkiej folii (zwykła kuchenna się nie nadaje, za gruba ) i odpowiednio ją klejąc a potem obrabiając. Próbka wypadła tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 21 Października 2012 Autor Share Napisano 21 Października 2012 Góra (obicia i otarcia) skończona. Pod warstwą półmatu niestety prawie nie widać bardzo drobnych zacieków, które poprowadziłem od krawędzi natarcia skrzydła, przybladły tez znacznie przebarwienia i przetarcia ale nawet może to i lepiej.. Cały ogon nieco w innej technice „skrobankowo- przecieranej” . Powiem nieskromnie, że mimo iż baaardzo długo zastanawiałem się czy podjąć duże ryzyko z tak dużym „zużyciem” płatowca to teraz widzę że się opłaciło. Pewnie, że to wszystko nie jest pozbawione wad i niedoskonałości ale w tym akurat modelu „podpasowało” mi. A oto co wymodziłem ostatnimi czasy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 22 Października 2012 Autor Share Napisano 22 Października 2012 Można juz celować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apache Napisano 22 Października 2012 Share Napisano 22 Października 2012 Jak zwykle perfekcyjna robota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 24 Października 2012 Autor Share Napisano 24 Października 2012 Jeśli chodzi o kolor po owiewką to do końca widzę dużo niejasności. Znalazłem całkiem sporo wyraźnych fotek na których jest tam jaśniejszy kolor czyli pewnie cockpit Green. Jest sporo zer gdzie ramki oszklenia są w tym samym kolorze. Nie jestem znawcą Japońców ale może było więcej niż jeden wariant malowania w tym miejscu? Tymczasem „ptaszek” dostał nóżki , oszklenie i lotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 26 Października 2012 Autor Share Napisano 26 Października 2012 Zacząłem własnie oglądać silnik. Jak na zestawowy jest całkiem fajny. Sporo będzie trzeba do niego dodać ale w związku z tym, że będzie odkryty ( a nie tylko jako punkt mocowania śmigła) chcę go zrobić jak najdokładniej. Przednią część mam dość dokładnie udokumentowaną, natomiast tylnia część (od strony kabiny pilota) prawie wcale. Nie chcę zostawiać wielkiej pustki między silnikiem a zbiornikiem oleju bo będzie wyglądać na niedokończony. Jeśli u kogoś coś się znajdzie w w/w temacie to będę wdzięczny z pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 26 Października 2012 Autor Share Napisano 26 Października 2012 Czy linka anteny miałe przy maszcie lub stateczniku jakieś izolatory, napinacze itd? Może ktoś coś wyszuka u siebie w kwitach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 27 Października 2012 Autor Share Napisano 27 Października 2012 Zacząłem już "modelować" silnik. To coś dle Artura, on lubi gwiazdy. Niestety chyba za bardzo sobie skomplikowałem robotę. Silnik miał się składać ze 108 części, poprzestana na 94, reszty nie dam rady zrobić. :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 28 Października 2012 Autor Share Napisano 28 Października 2012 Odnośnie silnika to nie ma jeszcze wydechów, są ślepe, trzeba więc coś z nimi zrobić żeby je rozwiercić lub wykonam nowe (ewentualnie same końcówki). Dokupiłem do tego silniczka blachę Edka ale mało co wykorzystałem. Płaskie przewody zapłonowe albo płaskie blaszki imitujce miedziane rurki połączone kawałkiem węża gumowego z opaskami to niezbyt dobry wybór. Wolałem zrobić to od podstaw. Wyszło to tak: W tzw międzyczasie poszperałem trochę w papierach i znalazłem coś takiego. Niestety nie wiem z jakiego to modelu, więc nie ma pewności że takie mocowanie linki anteny będzie poprawne u mnie. Nie mam też nic jak zamocować linkę do masztu. Znalazłem jeszcze fotkę z tylnią częścią silnika ale jest nie za bardzo jest czytelna, lepsze byłoby jakieś zbliżenie z innej perspektywy albo bardziej przydałaby się fotka tej części silnika wyjętego z samolotu-wtedy byłoby widać sporo więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 30 Października 2012 Autor Share Napisano 30 Października 2012 Silnik prawie skończony. Trzeba dodać jeszcze kabelki od strony zbiornika oleju, kilka węzyków i powinno być ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 30 Października 2012 Autor Share Napisano 30 Października 2012 Z tymi żaluzjami to będę chciał osiągnąć podobny efekt, no może troszkę bardziej intensywny. Takie ni to przetarte ni przegrzane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 30 Października 2012 Autor Share Napisano 30 Października 2012 Rury wydechowe i żaluzje po wstępnej obróbce. Już wyglądają lepiej a mam nadzieję, że będzie całkiem ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 2 Listopada 2012 Autor Share Napisano 2 Listopada 2012 Wiem, że „prawie „czyni wielką różnicę ale prawie skończony. Potrzeba mu jeszcze troszkę pudru tu i tam. Okapotowanie silnika jest jeszcze w stanie surowym ale musiałem już przymierzyć jak będzie się prezentował. Klapy i wnęki podwozia jeszcze czyste. Nie ma też światełek pozycyjnych (zapomniałem, ze nie wyschła mi czerwona farbka transparentna). Kołpak śmigła również trzeba jakoś „zużyć” i na koniec dodatkowy zbiornik paliwa(dopiero się robi). Klapy, powierzchnie sterowe , lotki i podwozie są ruchome.A oto efekty ostatnich prac: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 2 Listopada 2012 Autor Share Napisano 2 Listopada 2012 Co do spodu samolotu to mam z nim taki komfort, że jest pomalowany olejami w połysku, więc wszystko co jest do tej pory mogę zmyć przy minimalnym nakładzie pracy i zupełnie bezszkodowo. Wiedziałem, ze za spodem wcale nie będzie tak łatwo, na tle szarości prawie nie widać obić. Klapy, lotki i powierzchnie sterowe jeszcze nie ruszone. Teraz wygląda to tak: I jeszcze jedna fotka silnia od strony zbiornika oleju Trochę wzorowałem się na podobnych fotkach: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apache Napisano 2 Listopada 2012 Share Napisano 2 Listopada 2012 Jak zwykle w tym warsztacie bez negatywnego komentarza. Jest super! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek K Napisano 4 Listopada 2012 Autor Share Napisano 4 Listopada 2012 To już jedne z ostatnich zdjęć przed finiszem. Będę jeszcze na niego patrzył dobry tydzień i wyszukiwał co tu jeszcze zmienić i poprawić. Nowe zamki w okapotowaniu silnika. Na szczęście wszystko się ładnie dopina. Światełka pozycyjne już na miejscu No i trzy fotki z zamkniętym silnikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur D. Napisano 4 Listopada 2012 Share Napisano 4 Listopada 2012 Fajna ściaga http://imcth.co.jp/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.