wiec4-13 Posted August 6, 2007 Share Posted August 6, 2007 Witam wszystkich właśnie dziś kupiłem model nissana 180 SX firmy fujimi Jest to mój pierwszy model samochodu więc mam nadzieje że koledzy pomożecie. Bawię sie głownie pancerka w skali 1:35 a ten samochód bardzo mi sie zawsze podobał jako samochód. mam zamiar go pomalować na wiśniowy kolor z czarnym dachem. i tu pojawia sie pierwsza wątpliwość a mianowicie jakich farb mam użyć, słyszałem także że po naniesieniu koloru trzeba gada wypolerować WIEC JAK KOLEDZY POMOŻECIE Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted August 6, 2007 Share Posted August 6, 2007 WIEC JAK KOLEDZY POMOŻECIE Zupełnie jak za Gierka - pomożemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jakub476 Posted August 6, 2007 Share Posted August 6, 2007 (edited) Fajny model. Kup lakiery firmy motip ważne żeby nie mieszac aakryli z emaliami, najlepije poprostu wszystko kup motipa. Opisze ci w punktach jak masz pomalować. 1. Zeszlifujemy szwy z kasty. 2. Szlifujemy cały model papierem 2000. 3. Myjemy model płynem do mycia naczyń. 4. Wchłaniamy wodę ręcznikiem, a potem dosuszamy suszarką. 5. kładziemy 2-3 cieńkie warstwy podkładu w odstępach 20 min.. 6. Szlifujemy papierem 2000, dajemy kolor, pięć cieńkich warstw również co 20 min.. 7. Kładziemy 2-3 warstwy bezbarwnego z czego ostatnia ma być mokra. 8. Odkładamy model na 2 dni po czym szlifujemy go papierem 2000 uważając żeby nigdzie nie przetrzeć do podkładu. 9. Polerujemy model. 10. Myjemy model. 11. Woskujemy model. Spreji używam firmy motip, paste polerską K2 Tempo, a wosk tamiyi. Edited August 6, 2007 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted August 6, 2007 Share Posted August 6, 2007 drogi kolego wiec4-13 powiedz mi jakiej jakosci jest ten wyrob fujimi?? ma jakies duze nadlewki, czy moze jakies ubytki, czy takie rzeczy jak wnetrze lub silnik sa w czesciach i trzeba je samemu zmontowac, czy jest to wszystko w calosci. pytam poniewaz tez sie przymierzam do zakupu modelu tej firmy tyle ze nie nissana a subaru. pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jakub476 Posted August 6, 2007 Share Posted August 6, 2007 Jeśli subaru WRC to kup lepiej tamiye albo hasegave. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted August 6, 2007 Share Posted August 6, 2007 4. Wycieramy ręcznikiem a potem dosuszamy suszarką. Po umyciu modelu nie powinno się go wycierać gdyż w ten sposób zostanie naelektryzowany i podczas malowania będzie przyciagał pyłki kurzu. Ponadto podkład (przynajmniej na kaście) powinno się przeszlifoać papierem 2000, kolor będzie lepiej trzymał i nie odpryskiwał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jakub476 Posted August 6, 2007 Share Posted August 6, 2007 Źle się wyraziłem. Ja go tylko wijam w recznik a potem suszarką susze. O szlifowaniu pisałem. Edit: Poprawiłem trochę. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SmalTrak Posted August 6, 2007 Share Posted August 6, 2007 Źle się wyraziłem.Ja go tylko wijam w recznik a potem suszarką susze. O szlifowaniu pisałem. To i tak źle, bo w jakiś sposób przyczyniasz się do szybszego wyschnięcia modelu. Najlepiej poprostu odłożyć model na bok do samoczynnego całkowitego wyschnięcia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jakub476 Posted August 6, 2007 Share Posted August 6, 2007 Pomalowałem tak 5 modeli i wszystko jest ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kozi84 Posted August 6, 2007 Share Posted August 6, 2007 4. Wycieramy ręcznikiem a potem dosuszamy suszarką. Ponadto podkład (przynajmniej na kaście) powinno się przeszlifoać papierem 2000, kolor będzie lepiej trzymał i nie odpryskiwał. dobrze wiedziec ja tego nie robie i czasem odpryskuje:/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted August 6, 2007 Share Posted August 6, 2007 Odradzam też suszene suszarką, kiedyś w ten sposób za mocno przygrzałem jeden element, przez co powyginał się na wszystkie strony Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wojtek Tul Posted August 6, 2007 Share Posted August 6, 2007 No ja tak Samo, nie szlifuję a potem muszę ręcznie, korektować małym pęzelkiem i akrylami z Pactry czasem efekt nie jest, taki jak bym chciał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.