Jump to content

Ringstand 58c, zwany tobrukiem, 1:35


Lipstein
 Share

Recommended Posts

Diorama przedstawiająca niemiecki schron bojowy do ognia okrężnego typu Ringstand 58c, zwany też potocznie Tobrukiem. Skala 1:35, figurka Tamiya. Zdjęcia wykonał Łukasz Martyna.

Warsztat: viewtopic.php?f=90&t=33817

 

Gotowa diorama:

 

Ringstand%2520%25281%2529.JPG

Ringstand%2520%25283%2529.JPG

Ringstand%2520%25284%2529.JPG

Ringstand%2520%25285%2529.JPG

Ringstand%2520%25289%2529.JPG

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

A jak byś tą akurat usyfił?

 

Pierwsze zdjęcie, widać dokładnie, że miedzy dechami ziemi nie ma, jest coś jasnego (niestety na zdjęciach dobrze oświetlonych wszystko wychodzi). Ziemia powinna się przedostawać przez każdą szparę miedzy deskami, takie moje odczucie bo w końcu ziemia się zsuwa i zasypuje. Deski również powinny być brudniejsze. Po nich wszystko ścieka i opływa. Wejście do schronu mogłeś uwalić odrobinkę ziemią (ślady od butów i tym podobne) Nikt wchodząc do schronu nie wyciera butów o wycieraczkę, a wręcz przeciwnie, czasami wbiegają w popłochu, więc i ziemia się nanosi. Natomiast na betonową ścianę dać kilka ciemnych zacieków po spływającej brudnej od czarnej ziemi wody. To tak według mnie. Ogólnie też mam odczucie, że za sterylnie i za ładnie to wszystko wygląda ale to tylko moje zdanie. Ja wolę osobiście brudne i wymęczone prace i też takie robię, ktoś inny woli ładne, czyste scenki. Każdy ma inne gusta, dyskutować o tym nie będę bo nie można

Co nie zmienia faktu, że Twoje tematy prac są przyjemne dla oka

Link to comment
Share on other sites

Oryginalny bunkier typu Tobruk jest w Tomaszowie Mazowieckim w "Skansenie Rzeki Pilicy". Moje uwagi dotyczą figurek i noszenia karabinu. Nie nosi się MG i Mausera w okopie w ten sposób. Z tej prostej przyczyny, że jest to nie wygodne a po drugie można łatwo zapiaszczyć lufę i pociągnąć po idącym z tyłu koledze.. Mówię to z własnego doświadczenia. Niosłem tak kałacha w okopie i jak szef zobaczył to dostałem 3 dni paki.

Link to comment
Share on other sites

Ciekawa uwaga... ta akurat figurka miała właśnie taki a nie inny układ części tułowia, dlatego tak wygląda. to że karabin ma być zwrócony lufą w takie miejsce, gdzie nie zrobi się nikomu niezamierzonego kuku to wiem; ale przy założeniu, że wroga nie ma w odległości powiedzmy 30km, rozluźnia się rygor, gdy się dopiero zajmuje pozycję...

Link to comment
Share on other sites

oczywiście, że myślałem - taki jest docelowy zamysł; chciałem jeszcze zrobić stanowisko dla Pak 37 lub większego, dla Nebelwerfera i jakiś schron drewniano-ziemny. z moim tempem - 5 lat

Link to comment
Share on other sites

u nas takich ringstandów jest bardzo dużo. w promieniu 30 km od Nowego Sącza około 30 szt, tzn. takich, które widziałem na własne oczy. mnie to tak zajawiło, że piszę przewodnik po takich obiektach. jak gdzieś tanio dorwę wieżę do Pz I lub II, będzie wersja tego schronu z wieżą czołgową, tzw. Panzerstand

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.