Jump to content

MiG-3 Alanger 1/48


MIRO
 Share

Recommended Posts

MiG-3 Alangera/ICM. Zestawowe kalki nie wzbudziły mojego zaufania wykorzystam więc maski Montexu. Wybrałem białą 54 z Floty Pacyfiku, jedno z bardziej nietypowych malowań WWS.

 

078_zps36d69728.jpg

 

Sam model jest całkiem przyzwoity. Najgorsze jest to, że tworzywo użyte do produkcji ma nieprzyjemną tendencję do rozwarstwiania się. Zdziwienie budzi też absurdalny podział płata na tysiące kawałeczków, o dziwo całkiem przyzwoicie do siebie pasujących. W moim egzemplarzu niedolane były dolne połówki skrzydeł, ale pół litra CA załatwiło sprawę.

 

093_zps78845034.jpg

 

080_zpsb9599567.jpg

 

016_zps33e4d4e2.jpg

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
tylko swojego zrobiłem w nieco innej konwencji.

 

Wiem, widziałem. Fajnie Ci to wyszło.

 

 

A tymczasem MiGuś poskładany

 

009_zps4824da2d.jpg

 

 

001_zps0e4d947a.jpg

 

Wkleiłem jakąś siateczkę, bo tu dziura tylko była

 

006_zps1d419f6c.jpg

 

i troszku popracowałem na wydechami i okolicą

 

005_zps5000a70f.jpg

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Chłodnica dobrze wyszła. Ja co prawda mam do swojego małą blaszkę z klapami i chlodnicą oraz nowe felgi i gumiaste opony. Ze dwa lata temu na allegro sporo tych zestawow za dyszkę było. Sęk w tym że nie wiem kiedy ruszę ze swoim migiem-3 bo na razie przeszedłem na mniejszą skalę i odrzutowce. Jak tylko powieksze warsztat pracy to czeka wiele śmiglaków.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Zielony stuningowany, czarne pasy domalowane. Niestety kiedy je malowałem aero zaczęło pluć jak diabli. No to przepłukałem i chciałem poprawić kolormi bazowymi. A tu dalej strzyka. Zawziąłem się, ale im dłużej kombinowałem, tym gorzej było. Okazało się, że dysza mi pierdzielnęła i na razie będzie stop z malunkami.

 

009_zps9c56339c.jpg

 

008_zpsee7197ba.jpg

 

006_zpsfb2d9a48.jpg

 

005_zps0239b785.jpg

 

003_zps04eab374.jpg

Link to comment
Share on other sites

nic nowego

zwykle takie awarie następują w "najciekawszym" momencie. Jeśli coś ma pierdyknąć to właśnie przy najdelikatniejszych,najprecyzyjniejszych pracach.

Ot,życie.....

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.