Skocz do zawartości

Heinkel He 111 H-6 --Revell 1:72--


bahamut24

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Zakupiłem ostatnio ten o to modelik ,naczytałem się ochów i achów bo to przepak hasegawy, z którą do teraz styczności nie miałem. Zakładam warsztat bo liczę na pomoc w tworzeniu bydlaka i przy okazji chce się czegoś nauczyć. Emil nie wyszedł mi za dobrze ( zdjęcia w galerii już niedługo) ale mam nadzieję , że "heniu" nie podzieli jego losu

Relację zaczynam od in-boxu . Pracę nie będą się szybko posuwały ale staram się te kilka godzin w ciągu dnia, po robocie, rozdzielić na czas dla żony i modelarstwa

Wersja która wybrałem :

etk0.jpg

Trochę obawiam się białej farby ale cóż ba moim etapie to lepszy biały niż plamki

Zdjęcia wyprasek :

6tic.jpg

2zi8.jpg

o4cv.jpg

fpdz.jpg

0j72.jpg

f6vr.jpg

0n6o.jpg

5qpt.jpg

u647.jpg

 

 

Szklarnia

kll8.jpg

3k18.jpg

 

Pokaźny arkusz kalkomanii

gfdn.jpg

 

 

Szkoda , że na forum wygasły zdjęcia z innych relacji budowy tego samolotu, bardzo by mi pomogły. Budowa rusza już niedługo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 50
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Nieźle się to oszklenie prezentuje. Czy - wybrawszy już wersję malowania- byłbyś skłonny pozbyć się pozostałych godeł [kalki od 25 do 29] ? Z chęcią bym je przygarnął, co mają tak sieroco tkwić na arkuszu ;) Czy planujesz jakieś dodatki żywiczno-blacharskie?

 

 

PS- była recenzja tego malowania heinkla na jakiejś belgijskiej stronie, nie pomnę, jak się nazywała- ale tytuł mnie zabił "Oznaczenie- Adolf Hitler + Fuckin' Nazi"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS- była recenzja tego malowania heinkla na jakiejś belgijskiej stronie, nie pomnę, jak się nazywała- ale tytuł mnie zabił "Oznaczenie- Adolf Hitler + Fuckin' Nazi"

 

 

Szkoda , że nie pamiętasz nazwy strony Obecnie rozglądam się w sieci za zdjęciami tej maszyny ale ciężko Myślę , że w weekend już ruszę z budową.

 

 

Przeglądałem jeszcze sklep i w oko wpadł mi ten zestaw

http://www.mojehobby.pl/products/He-111-H-6-HAS.html zastanawiam się czy nie kupić - to byłby mój pierwszy kontakt z elementami fototrawionymi. Chciałem same pasy ale ten jest tańszy co myślicie? Tylko jest na zamówienie a nie wiadomo jak długo będą ściągać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że rozpoczynasz ciekawy model. Sam go posiadam i już niedługo rozpocznę nad nim prace. Wybieram dokładnie to samo malowanie co Ty. Mam mnóstwo monografii tego samolociku ale w żadnej nie ma ani jednego zdjęcia w takim malowaniu i oznakowaniu. Na necie to samo, grzebałem już chyba wszędzie i żadnej fotki. Będę uważnie obserwował budowę tego Henia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że rozpoczynasz ciekawy model. Sam go posiadam i już niedługo rozpocznę nad nim prace. Wybieram dokładnie to samo malowanie co Ty. Mam mnóstwo monografii tego samolociku ale w żadnej nie ma ani jednego zdjęcia w takim malowaniu i oznakowaniu. Na necie to samo, grzebałem już chyba wszędzie i żadnej fotki. Będę uważnie obserwował budowę tego Henia.

 

Może ja poczekam aż ty znaczniesz:) zamówie te blaszki wtedy. Może revell sam wymyślił to malowanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem od zamówienia tych blaszek ale w sklepie w moim mieście za 19 zł, drożej niż na MH ale odszedł koszt wysyłki więc jestem na + . Dopiero na początku października lub w połowie będą , więc z wnętrzem za dużo nie zrobię. Powycinam co się da i skleję skrzydła , silniki itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj do 1 w nocy trochę podłubałem przy Heniu. Wyciąłem kilka części z ramek.

Skleiłem podwozie i koła:

jijm.jpg

n9ig.jpg

 

Bomby

1lg4.jpg

Komora bombowa niestety ale będzie zamknięta

7uyp.jpg

Przypasowałem też silniki do skrzydeł

qpe7.jpg

 

A na deser zdjęcie kolosa złożonego na sucho

nhbr.jpg

 

Następnym etapem będzie wycięcie z ramek całej szoferki i reszty elementów, przygotowanie do mycia i podkładu . Czekam na blaszki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jakiś rok z kawałkiem temu budowałem ten model. Bardzo miło wspominam warsztat. Prawdę powiedziawszy, nie pamiętam czy w trakcie budowy choć raz wypowiedziałem słowo na "K". Był on dla mnie swoistym poligonem, gdyż ćwiczyłem "łamany" kamuflaż. będę kibicował, zaglądał, a jeśli okaże się to w jakiś sposób przydatne- posłużę radą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh! Tak to jest! Jak jest kasa to nie ma czasu, jak jest czas, brakuje kasiorki. Modele ważne, ale rodzinka najważniejsza. Życzę, abyś znalazł czas na wszystko we właściwych proporcjach. A my poczekamy ( bo modelarstwo to także ćwiczenie cierpliwości)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie robię dla rozrywki i po co mają części mi zostać? Zreszta mógłbym zrobić otwartą komorę a tych bomb nie wklejać bo w tym modelu dół bomb jest osobnym elementem co widać na zdjęciu poniżej

xjel.jpg

 

Można również zapytać setki modelarzy po co wklejają dodatki fototrawione i żywiczne w miejscach w których ich nie widać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Nie do końca! Zauważ, że te bomby będą widoczne przez te niewielkie okienka z boku kadłuba. Może nie da się ich zobaczyć w całości, ale trzeba je zaciągnąć kolorkiem odpowiednim. Przez okienka widać, że "coś" tam jest w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alternatywą jest zwykły wikol ( staje się przeźroczysty po wyschnięciu, no prawie .... ). Można też używać zwykłego kleju do modeli, ale w tym przypadku są dwa UDA: uda się lub nie uda nie zabrudzić części przeźroczystych. Odradzam kleje cyjanoakrykowe, w czasie parowania kleju szybki stają się "mleczne" ( wiem z autopsji :((( )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

delikatne klejenie klejem Tamyia Extra Thinn dobrze działa, z Clearfixrm trzeba uważać bo się ciągnie i lubi zostawić nitki ale poza tym jest bardzo OK, no i zostaje jeszcze wklejanie bezbarwnym błyszczącym olejnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.