Supermarine Spiteful F Mk16

[HK1885]

Pierwszy z Griffonem już za mną to czas na kolejną bestię.

Spiteful prosto z pudełka, dodatków ani przeróbek nie planuję. Nigdy nie miałem do czynienia z żadnym Trumpeterem więc ten producent to dla mnie nowość. Poza twardym i kruchym plastikiem uwag nie mam.

Kokpit do specjalnie wydumanych nie należy, a pod zamkniętą owiewką i tak będzie zaledwie widać, że coś jest. Do usunięcia szew po łączeniu form, ale ponieważ owiewka jest pancerna to jest co zdzierać.

 

Taki szybki modelik jeszcze na przedświęta.

 

 

 

[letalin]

Spiteful to już nie to samo co Spitfire, ale popatrzę

Jakiś oryginalny mundurek dostanie, czy standard?

[Desaxe]

Zasiadam i podpatruję ciekawa konstrukcja i nawet ładna

[HK1885]

Wczoraj zaczęte:

 

 

znowu za 9 lat

Przewiduję trochę szybciej.

Jakiś oryginalny mundurek dostanie, czy standard?

Standard, chociaż jakbym zrobił holenderskiego albo Fina też byłoby dobrze. Ten model jest trochę umowny.

[HK1885]

Zaczyna nabierać kształtów.

 

[HK1885]

No i gotowy...

 

 

 

Skończę XII-kę i zaczynam malowanie.

 

[HK1885]

W ramach odpoczynku od Sejbra.

Najpierw sreberko Gunze...

 

 

[HK1885]

... a potem preszejding - Tamiya XF-63 i XF-2.

 

 

 

 

[HK1885]

Kołpak i pas na kadłubie w kolorze Sky (Tamiya XF-21):

 

 

Nie wiem dlaczego Trumpeter każe malować na biało...

[Desaxe]

Przy kolejnym modelu w 1:48 będę próbował porobić taki fajny pre-shading i rozjaśnienia jak u Ciebie niestety mój aero nie ogarnia takich cienkich kresek, chyba pora go wymienić...

[HK1885]

Przy kolejnym modelu w 1:48 będę próbował porobić taki fajny pre-shading i rozjaśnienia jak u Ciebie

Próbuj próbuj, inaczej nigdy się nie dowiesz.

 

Nurtuuje mnie pytanie - Trumpeter sugeruje malowanie goleni, wewnętrznych części pokryw podwozia i całego oprzyrządowania i wnęk na srebrno podczas kiedy na zdjęciu ewidentnie widzę MSG. No i pytanie - czy wnętrze komór nie powinno być też w MSG?

Nie udało mi się znaleźć żadnych zdjęć, które by pokazywały wnętrze bezpośrednio - kto ma jakieś pomysły?

 

 

[HK1885]

Spód zrobiony na szaro.

Gunze H 306 + rozjaśnienia z bardzo mocno rozcieńczonego białego. Wcześniej próbowałem rozjaśniać mieszanką bazy i białego ale wychodziło to mdło.

Ponieważ w XIV-ce wszystko mi zgasło po kolejnych warstwach lakierów i washa tym razem pojechałem bardziej kontrastowo, żeby efekt był widoczny na koniec.

 

[mirage3]

Efekt świetny ciekawe jak wyjdzie na grzbiecie.

[HK1885]

Efekty dzisiejszego dnia - natrysnąłem cienką warstwę DG. Najpierw próbowałem z ręki pomalować, nie szło mi za specjalnie. Okleiłem zatem górę wałeczkami z patafixu, zaznaczyłem podziały kolorów i teraz czeka mnie pracowite wypełnianie panel po panelu.

 

 

 

 

ciekawe jak wyjdzie na grzbiecie

Jestem dobrEJ myśli, póki co muszę zamalować zbyt intensywny preszejding.

[HK1885]

Wmalowałem DG i zmarmurkowałem przy pomocy żóltej farby.

 

 

 

Potem z ręki OG i marmurkowanie białym.

 

 

 

No i w zasadzie gotowe.

Jeśli chodzi o wrażenia z malowanie gunziakami to jednak lepiej się nimi maluje od Tamiyi. Jeśli miałbym zrobić jakikolwiek ranking to najpierw Gunze H, potem Tamiya, a potem długo długo nic i... MM autentyki, ale rozcieńczane leveling thinnerem Gunze.

Nie malowałem jeszcze Gunze C, ale zmiana w rankingu może być co najwyżej kosmetyczna.

[Desaxe]

Ciekawy efekt malarski zerkam z zaciekawieniem w oczekiwaniu na finałowe malowanie

[marek d]

Ciekawie sobie poczynasz. Zobaczymy dalej.

Wmalowałem DG i zmarmurkowałem przy pomocy żóltej farby.

 

 

 

..zielone wolę bełtać z piaskowymi, wtedy nie wychodzi taki trawiasty.

[mirage3]

Nieźle Będziesz jeszcze czymś "psikał" czy tylko przygotowanie pod kalki ?

[HK1885]

Finalnie po poprawkach:

 

 

 

 

zielone wolę bełtać z piaskowymi, wtedy nie wychodzi taki trawiasty.

Mam już koncepcję na Spitfajera i będzie trochę inaczej.

 

Będziesz jeszcze czymś "psikał" czy tylko przygotowanie pod kalki ?

Bazę zostawiam jak jest, błysk, kalki, znowu błysk i potem oleje. Zobaczę jak kontrasty będą się zmniejszać przy dalszych pracach. W XIV byłem zachowawczy i poza spodem większość efektów jest ledwo widoczna, tutaj chcę zobaczyć jak w praktyce kolejne etapy wpływają na bazę.

 

zerkam z zaciekawieniem w oczekiwaniu na finałowe malowanie

Powiem Ci w sekrecie, że ja też.

[spiton]

Ale ten spitful miał ogromne chłodnice !!

[marek d]

Oglądam z ciekawością bo za jakiś czas czeka mnie malowanie RAF w tych kolorach, może coś z plagiatuję.

[macias13_84]

Ale ten spitful miał ogromne chłodnice !!

Ciekawe czy żaluzje chłodnicy działały jak klapy bo te skrzydłowe strasznie malutkie,

[spiton]

Ale ten spitful miał ogromne chłodnice !!

Ciekawe czy żaluzje chłodnicy działały jak klapy bo te skrzydłowe strasznie malutkie,

dokładnie to mnie zaciekawiło. Pewnie tak. W każdym razie chłodnice w tym samolocie nie urzekają. Nauczyli sie konstruktorzy z Supermarine robić takie pudła już MK 9. I tak już im zostało. Zero wyrafinowania.

[HK1885]

Ciekawe czy żaluzje chłodnicy działały jak klapy bo te skrzydłowe strasznie malutkie

Zapewne, biorąc pod uwagę rozmiary żaluzji i klap skrzydłowych.

 

 

W każdym razie chłodnice w tym samolocie nie urzekają. Nauczyli sie konstruktorzy z Supermarine robić takie pudła już MK 9. I tak już im zostało. Zero wyrafinowania.

Kojarzę, że tak zaprojektowana chłodnica generuje dodatkowy ciąg, przewyższający opór aerodynamiczny samej chłodnicy.

Meredith effect się to nazywa czy jakoś tak.

[HK1885]

Hmm... pierwsze podejście do kalek jakoś tak mało efektywne.

Tak to jest jak się człowiek bierze za jakąkolwiek robotę pierwszego maja.