Skocz do zawartości

Edkowy Spitfire Mk. IXc (wczesny)


manas

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.eduard.com/store/Eduard/Plastic-kits/Profipack/Aircraft/1-48/Spitfire-Mk-IXc-early-version-1-48.html?utm_source=eshop&utm_medium=banner&utm_content=570x300%231&utm_campaign=8282-EN

 

Koledzy spitfajerowcy!

 

Czy propozycje (kalki, kolory, schemat kamo) edka co do EN315 majà coś wspolnego z prawdą historyczną (cokolwiek to znaczy w odniesieniu do maszyn sprzed siedemdziesięciu lat) czy tez wymagają krytycznego podejscia a moze w ogole to SF?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo schemat maszyny z Cyrku Skalskiego jest spoko, kiedyś błędnie przedstawiano tę maszynę z czerwonymi literami kodowymi, poniżej masz jedną z fotek spitów z PFT:

s5dj.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.eduard.com/store/Eduard/Plastic-kits/Profipack/Aircraft/1-48/Spitfire-Mk-IXc-early-version-1-48.html?utm_source=eshop&utm_medium=banner&utm_content=570x300%231&utm_campaign=8282-EN

 

Koledzy spitfajerowcy!

 

Czy propozycje (kalki, kolory, schemat kamo) edka co do EN315 majà coś wspolnego z prawdą historyczną (cokolwiek to znaczy w odniesieniu do maszyn sprzed siedemdziesięciu lat) czy tez wymagają krytycznego podejscia a moze w ogole to SF?

 

Dla mnie jest to bardzo wierna rekonstrukcja malowania tej maszyny. Można się czepiać np. innych niż u Matusiaka kształtów plam, szczególnie na usterzeniu.

Kolory są moim zdaniem prawidłowe. Jest ustne świadectwo mechanika zajmującego się tym samolotem, które nie potwierdza żadnej z alternatywnych wersji malowania ZX-6, które zresztą były zawsze poparte raczej słabymi poszlakami

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... które zresztą były zawsze poparte raczej słabymi poszlakami
No, te "słabe poszlaki" to archiwalne zdjęcia tego konkretnie egzemplarza... Zdjęcia zresztą znane i każdy może je sam zinterpretować.

 

Jedna seria zdjęć, gdzie maszyna wygląda dość dziwnie , w sposób dający pole do popisu wszystkim widzącym kolory na monochromatycznym zdjęciu.

Przy czym inne zdjęcia tego samolotu już nie pokazują żadnych odmienności.

No i wspomniana relacja ustna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie dotychczasowe uwagi

 

W tzw. miedzyczasie przeczytałem wątek na pwm dotyczàcy malowań spitów PFT, dla osoby nie wprowadzonej głęboko w temat i nie mogącej wyrobic sobie wlasnego poglądu, oparcie się na schemacie pudełkowym jest chyba najsensowniejsze : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oparcie się na schemacie pudełkowym jest chyba najsensowniejsze : )

 

Poza statecznikiem pionowym, bo to co zrobił Eduard jest oparte na ich interpretacji jednego zdjęcia, ale niekoniecznie bierze pod uwagę inne okoliczności. Moim zdaniem plamy były standardowe, bez tej odmienności jaką znajdziesz w instrukcji.

 

Ja nie wierzę w żółte krawędzie natarcia (tylko nie pokazujcie mi tu P-40).

Niewątpliwie samolot w fabryce otrzymał te żółte krawędzie. Pytanie jest , czy nawet jeśli je zamalowano, to jak dokładnie , czy też jak szybko odsłoniły się w wyniku przetarć w czasie eksploatacji?

Ja bym je tam jednak widział.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 2 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.