Drozdek Napisano 11 Kwietnia 2014 Share Napisano 11 Kwietnia 2014 Postanowiłem odłożyć Lotniskowiec Enterprise (karton) i zabrać się za coś plastikowego, mianowicie padło na Queen Mary oraz USS Nimitz (o tym w drugim oddzielnym wątku). Model ma 54cm długości. A o to nowy nabytek: oraz jego wnętrze: Dokupiłem również farbki, klej i pędzel do wykończenia Queen Mary jak i również USS Nimitz polecone również w w/w sklepie: Zabrałem się na moją Mary i oto postęp dzisiejszych prac: Na początku pomyślałem, że najlepiej pomalować pokład przed przyklejeniem: a to cały statek na chwilę obecną: Wiem, że malowanie niezbyt staranne ale to jest moja pierwsza styczność z tym, postaram się zamalować na biało te wszystkie plamy. A co do malowania jeszcze to chyba zostawię te różne "zacieki" oraz "przetarcia" i nie będę malować drugą warstwą by nie były jednakowe. Usłyszałem, że malowanie przypomina drewno tekowe (wszystko przypadkowo wyszło) i mocno rozcieńczę brązową farbę by zrobić smugi drewna. Mimo upływu już trochę czasu sklejanie idzie jako tako, małe postępy widać lecz nie ma się czym chwalić: -pomalowane kominy oraz maszty, -małe drobinki na pokładzie i praktycznie to wszystko. Dzisiaj szperając w internecie i szukając kolorów malowania natrafiłem na forum gdzie ktoś również zrobił Queen Mary tylko, że w skali 1:144 i prawdopodobnie z balsy itp. Załamałem się słabym wykonaniem swojego modelu a jednocześnie powstała motywacja by zrobić swój model w takiej samej skali jak w wymienionym forum. Wrzucam poniżej link do obejrzenia a jeśli nie można publikować to z góry przepraszam i prosiłbym o napisaniu o tym. http://titanic-model.com/dc/dcboard.php?az=show_topic&forum=123&topic_id=4376&sub_topic_id=4388&mesg_id=&page= Może i nie ma czym się chwalić ale kilka zdjęć wrzucę skoro to ma być relacja ;) całość: dziób: kominy: udało się nawiercić otwory w małych "wylotach" (nie znam profesjonalnego nazewnictwa): rufa: kotwice na chwilę obecną tylko pomalowane: przedni maszt: tabliczka: Wszelkie uwagi, porady itp itd mile widziane bym jakoś godnie wyglądał w efekcie końcowym ;) Instrukcja wprowadziła mnie w błąd co do kotwic bo tam jest napisane by pomalować na rdzawo, ale można poprawić i dzisiaj/jutro to uczynię ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikemc Napisano 11 Kwietnia 2014 Share Napisano 11 Kwietnia 2014 Witam Głowa do góry. Nie ma się co załamywać, bo nie od razy Rzym zbudowano. Pchaj do końca. W przyszłości zakup aerograf. Chińska iwate znajdziesz za mniej niż stówę. Da Ci to lepsze możliwości wykończenie nie tylko tego modelu. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Drozdek Napisano 15 Kwietnia 2014 Autor Share Napisano 15 Kwietnia 2014 No i stało się... Chyba każdy modelarz chociaż raz w życiu to przeżył, że wracając do domu widzi model uszkodzony oraz trochę połamane części. Mnie to dzisiaj dopadło :( Mógłby mi ktoś doradzić czy to naprawić bądź jakoś zastąpić? Bo moim zdaniem nie uda się tego skleić ponownie :( Odpowiadając Tobie mikemc, wiem o zakupie aerografu ale chwilowo brak funduszy niestety. Na chwilę obecną mam możliwość pożyczenia i pomalowania więc tak źle nie jest. Część podwodna kadłuba pomalowana na ognisto czerwony, reszta czeka na odpowiedni moment ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ganjavir Napisano 16 Kwietnia 2014 Share Napisano 16 Kwietnia 2014 Skleisz bez większego problemu. W razie czego dorobić możesz z czegokolwiek. Polistyren, karta telefoniczna bądź słynne pudełko po margarynie. Nie załamuj się. Jeżeli masz wszystkie części, jakąś pęsetę i trochę pewności w ręce to klej. Trzymamy kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gizmo1986 Napisano 22 Kwietnia 2014 Share Napisano 22 Kwietnia 2014 No i stało się... Chyba każdy modelarz chociaż raz w życiu to przeżył, że wracając do domu widzi model uszkodzony oraz trochę połamane części. Mnie to dzisiaj dopadło :( Oj nie tylko Tobie, ja wczoraj zapomniałem postawić moja duża łajbe na półke i ktoś z domowników musiał mi peryskopy urwać ehh, winnego oczywiście nie było;] A co do modelu, piekne sa te stare liniowce, szkoda ze nie ma zbyt wielu modeli takich statków w skali 1/400 czy tam 1/350. AA co do Twojego modelu, to bede zaglądać;) Cięzko Ci troche będzie zamalowac biała farbą ten kolor pokładu, Tym bardziej pedzlem.Ale sobie poradzisz:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Drozdek Napisano 22 Kwietnia 2014 Autor Share Napisano 22 Kwietnia 2014 ganjavir - narazie model poszedł w odstawkę by się nie denerwować ponownie bo złość odbija się na zdrowiu a z nim nie ciekawie ostatnio, spróbuję skleić ale to innym razem gizmo1986 - nigdy winny się nie znajdzie, było minęło i mam nadzieje, że Tobie się udało naprawić ;) gdy uzbieram pieniążki to prawdopodobnie sprawię sobie prezent w postaci Queen Mary 2 w skali 1:140 ;) pokład jest pomalowany, znajomy doradził mi bym mocno rozcieńczył brązowy kolor i przejechał kilka razy pędzlem by nadać taki kolor lepszego drewna. Wiem że trochę pomarańczowy mi wyszedł ale to była moja pierwsza styczność z malowaniem oraz mieszaniem kolorów ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gizmo1986 Napisano 22 Kwietnia 2014 Share Napisano 22 Kwietnia 2014 Moja rada nie kupuj odrazu szczegółowego modelu, wszystko w swoim czasie, mniej boli "zepsuć" model za 60zł niż za 400-500 np, gdyby coś wyszło nie tak.Ale wiadomo, to Twoje pieniadze, ale lepiej je bedzie później przeznaczyc na jakiś aerograf, narzedzia,chemie itd. wszystko w swoim czasie.Jak ktos juz napisał, nie odrazu Rzym zbudowano.A tak wogóle co to za model QM2 w skali 1/140???Toż to kolos jest, pewnie blisko 2 metrowy hehe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Drozdek Napisano 22 Kwietnia 2014 Autor Share Napisano 22 Kwietnia 2014 Z moich modeli to USS Nimitz w skali 1:720 jest jeszcze na forum i obecnie czeka na półce na szpachlowanie i na pomalowanie oraz powyższe Queen Mary. Czekam na przesyłkę z modelem Pola 1:350 Trumpeter, do końca tygodnia powinienem dostać a Queen Mary 2 w skali 1:140 jest za 250zł lecz to dopiero po wakacjach jak nie później ;) Aerograf będę też musiał kiedyś kupić lecz dopiero po przeprowadzce, wtedy jakiś mały warsztacik bym sobie w mieszkaniu zrobił, specjalne miejsce na sklejanie. Na tym forum jest relacja prowadzona, musisz poszukać tylko ;) o ile dobrze kojarzę to przez kolegę Zuchovski osobny dział założony ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 22 Kwietnia 2014 Super Moderator Share Napisano 22 Kwietnia 2014 Zuchovski skleja QM2 w skali 1:400. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Drozdek Napisano 22 Kwietnia 2014 Autor Share Napisano 22 Kwietnia 2014 A no tak, pomyliło mi się, wybaczcie że wprowadziłem w błąd :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.