Solo Napisano 15 Sierpnia 2014 Autor Share Napisano 15 Sierpnia 2014 Hmmm, wygląda więc na to, że po prostu Academy źle zaprojektowała pylony, bo ja rakiety zamontowałem dokładnie tak jak trzeba na pylonach. Gdybym wiedział wcześniej, może bym jakoś odpowiednio te pylony powychylał. Enyłej, dzięki za ciekawą informację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turecki Napisano 19 Sierpnia 2014 Share Napisano 19 Sierpnia 2014 Większość zestawów obecnie na rynku ma kilka mankamentów które jesteś w stanie rozróżnić dopiero po dokładniejszym postudiowaniu konstrukcji...w Tomcatsky mamy troszke temat przewałkowany...i dochodzimy do wniosku że Hase jak narazie wypada najlepiej...choć równiez posiada kilka błędów "kosmetycznych" ...więc sklejając Kota można przyjąć opcje "tolerujemy" zestaw...lub mocno wgłebiamy sie w temat...choć to drugie po jakimś czasie może odebrać "zapał" do modelowania...tak było w moim przypadku...mój zaczęty Tomcat leży na warsztacie w minimalnym procencie zaawansowania...i na szybki progres się raczej nie zapowiada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 19 Sierpnia 2014 Autor Share Napisano 19 Sierpnia 2014 No właśnie, skoro poruszyłeś już ten temat. Jak oceniacie (ale tak bez emocji, jak co niektórzy na PWM niestety) zestawy Hobby Bossa w 1:48? Kupiłem niedawno wersję D, teraz czekam na dostawę zestawu Danger Zone, czyli HB w wersji A. Wiem że wadą modeli Tomcata od HB są kształty wlotów powietrza i zbyt grube linie podziału. No i kalki, ale to już szczegół bo je łatwo wymienić. Zalety to świetne detale i doskonałe spasowanie, co mnie zawsze najbardziej interesuje. A jak te zestawy oceniają fachowcy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woit Napisano 19 Sierpnia 2014 Share Napisano 19 Sierpnia 2014 Wiesz, jak ktoś chce to do wszystkiego może się przyczepić Ten "zły" kształt wlotów nie jest jakiś porażający bo tylko niektórzy go widzą. Linie podziału widziałeś (masz wszak D), naprawdę są zbyt grube? Mi nie przeszkadzają. Można się czepić linii podziału na statecznikach (ale łatwo jest je zaszpachlować), trochę nitów na skrzydłach i pewnie jeszcze trochę innych detali. Ale po sklejeniu nie pomylisz tego modelu z żadnym innym typem samolotu a oto wszak chodzi, nie? Ostatnio zauważyłem, że koledzy, bardzo wnikający w zgodność zestawu z rzeczywistością najwyżej oceniają.... Italeri Dlaczego? Bo jest tania jak barszcz a wymaga nie wiele mniej pracy niż osławiona Hasegawa, tak to ja przynajmniej widzę. Osobiście bawię się z HobbyBossem, kolejny jest zamówiony (DangerZone), Hasegawa czeka na półce... Jeśli chcesz zrobić model idealny to każdy zestaw będziesz musiał mocno poprawiać / przerabiać, jeśli chcesz się świetnie bawić i sklejać bez większych problemów to bierz HB i się nie zastanawiaj. A czemu tak rozgryzasz tę poprawność? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 19 Sierpnia 2014 Autor Share Napisano 19 Sierpnia 2014 Nie rozgryzam, po prostu na PWM jest jeden dziwny osobnik, który twierdzi że wszystko co od HB, to od złego pochodzi. A w ogóle F-14 Hobby Bossa to ostateczna zniewaga dla modelarstwa jest i tym podobne sprawy. Za to Hasegawa, to panie dzieju, najlepsza rzecz jaką ludzkość stworzyła. Dlatego się dopytuję ile w tym prawdy. Co do linii podziału, jak i w ogóle samego modelu (F-14D HB) to jest to dla mnie jak do tej pory najpiękniej wyglądający model jaki w rękach miałem, więc ja absolutnie nie krytykuję tego modelu, tylko się nim zachwycam. W tej chwili robię osławioną Hasegawę (F-16I), gdzie te "subtelne" linie podziału są tak subtelne, że w kilku miejscach po prostu znikają. No ale ja się nie znam, dlatego wolę toporne, solidne linie podziału w Hobby Bossie. Co do ostatniego pytania, wracając ponownie, ciekaw jestem po prostu, czy w tych chińskich modelach mojego ulubionego samolotu są jakieś błędy, o których nie wiem. Tak z ciekawości pytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woit Napisano 19 Sierpnia 2014 Share Napisano 19 Sierpnia 2014 A to niech sobie zyje z tym przeswiadczeniem, mamy wolnosc i nikt niczego narzucac sila nie musi, takze w kwesti teorii wzglednosci linii podzialu Tak naprawde to najwiecej o tych zestawach moga powiedziec koledzy Blady i Giuseppe bo skleili ich kilka sztuk (a i kolejne zdaje sie dlubia albo zamierzaja). Przejrzyj sobie ich warsztaty na tutejszym forum to na pewno znajdziesz jeszcze kilka uwag. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turecki Napisano 25 Sierpnia 2014 Share Napisano 25 Sierpnia 2014 Woit dobrze radzisz...polałbym Ci... Blady i Giuseppe to weterani sklaejania Kociaków... choć często za bardzo nie starali się poprawiać bo by człowiek chyba zrobił model od podstaw ...bardziej skupili się na ocenianiu samej "sklejalności" zestawu...i w sumie mogli by zrobić ranking . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 1 Września 2014 Autor Share Napisano 1 Września 2014 Wczoraj dostałem bardzo ciekawy "podkład" do robienia zdjęć. Do "szaraków" wprost stworzony. Czysta Kalifornia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hamman Napisano 2 Września 2014 Share Napisano 2 Września 2014 Efekt rewelacja"Kalifornii" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GIUSEPPE Napisano 15 Września 2014 Share Napisano 15 Września 2014 O detalach i sprawach technicznych pisali koledzy z grupy więc nie będę się powtarzał. Model bardzo przyjemny dla oka. Gratulacje za to że z tego badziewiaka udało się Tobie zrobić przyzwoity model Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.