Skocz do zawartości

F-14D Tomcat - 1:48 Hasegawa


Daz

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli najlepiej zmienić fotele na te drugie, MB-14 , i z tego co widzę po zdjęciach nie mają uchwytów u góry, jedynie miedzy nogami i po prawej stronie przy nodze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 82
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

a masz może jakoś konkretny zestaw na myśli, czy szukać ogólnych zestawów uzbrojeń, tak aby tylko zgadzał się rodzaj do tej maszyny?

 

W tej chwili nie ma zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o uzbrojenie do Tomcata w tej skali: tylko Eduard i tylko zestaw F-14A Weapon Set.

Przy założeniu, że do modelu wersji D myśliwca chcesz zamontować uzbrojenie AA (tylko takie moim zdaniem powinien przenosić Tomcat, nawet w tej wersji), nie ma na rynku niestety niczego innego godnego uwagi.

Owszem, taki NorthStar produkuje może nie gorsze (nie miałęm jeszcze w ręku) Phoenixy, ale tylko Phoenixy, do tego bardzo drogie.

Jest jeszcze na rynku uzbrojenie Hasegawy oraz SkunkModels Workshop, ale w obu przypadkach nadaje się to do wyrzucenia, no chyba że musisz użyć jakiegoś uzbrojenia którego nie ma gdzie indziej kupić. Ale nie polecam, bo jakość nieciekawa.

Tak więc zostaje tylko Eduard.

Tu także jednak jest problem, bo Czesi z niewiadomych powodów sprzedają w zestawie (luzem też zresztą) rakiety AIM-9 i AIM-7 bez kalkomanii... Cóż, bywa.

Moja rada: klasyczny zestaw 4xAIM-54, 2xAIM-7 i 2xAIM-9 i wystarczy wszystko co jest w takim pudełku od Eduarda.

Pytanie tylko, czy F-14D mógł przenosić Phoenixy w wersji A.

Jeśli nie, to lepiej dokupić zestaw Phoenixów Eduarda w wersji C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby go uzbroić żywicą edka musiałbyś kupić jakieś 2 zestawy. Eduard pakuje swoje rakiety po 4 (prawda?). Np. Phoenixy są bardzo ładne. Mogę zrobić jakieś lepsze ich zdjęcie jeśli chcesz.

 

Masz może ten zestaw F-14 Weapon Set?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Muszę przyznać, że rozbawiła mnie ta "debata". Człowiek foteli jeszcze nie zrobił, a już ma uzbrojenie dobierać... Takie mam wrażenie jakby co niektórzy większą przyjemność czerpali z kupowania (i chwalenia się tym) niż z samego modelowania. A prawda jest taka, że czego byś pod model nie powiesił i jakich blach do kabiny nie wstawił, to jak linii podziału blach nie poprawisz i działka nie nawiercisz wzbudzisz co najwyżej uśmiech ...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to ciekawe - ten panel po prawej stronie pilota faktycznie jaki przymały był?

 

 

Czepiasz się Autor robi prosto z pudła bez dodatków za setki złotych i jest ograniczony zestawem. Co prawda w tym miejscu Hasegawa się nie popisała, ale samo wykonanie jest dużo leprze niż gdyby tam napchać płaskich blach o rastrze 300 dpi i włożyć Eduardową skrzynkę na ziemniaki z deklem. Tu widać plastyczność, są umiarkowane przetarcia i choć z kolorystyką mógłbym czasami polemizować to "mnie się bardzo podobowywuje" Obdrapałbym bardziej "pedały" i trochę poprzebarwiał "podłogę", ale to już jak kto lubi. Trzymam kciuki za dalsze prace!

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam czepiam od razu. Zwyczajna ciekawość świata i okolic, jako że Hase czeka pod biurkiem na lepsze czasy. Ale ten typ tak ma zdaje się (model, nie ja). Tam w tej dziurze na końcu na zdjęciach widać jakąś małą skrzyneczkę.

 

Ale w modelu Hase jej nie ma W HB jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daz, gratulacje. Bardzo fajny kokpit się zapowiada. A z blachami to daj sobie spokój. Plaskate są i nienaturalne. lepiej wygląda żywica tylko. Ale twój kokpit naprawdę daje radę. stosowałeśsuchy pędzel czy miałeś jasny podkład i przetarłeś ten czarny żeby na wystających elementach wyszedł jasny spod spodu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesze się że się podoba, i że idę w dobrym kierunku. Kokpit oczywiście jeszcze nie jest skończony, to są zdjęcia tak na szybko z przebiegu prac, brakuje tam jeszcze sporo elementów i wykończenia.

Panele boczne są pomalowane jasno-szarym podkładem, i następnie lekko przetarte aby zaznaczyć pokrętła i włączniki, ale część jest podmalowana, bo nie bardzo dało się je "zdrapać" Sama podłoga oczywiście będzie też bardziej "podniszczona", bo na tą chwilę jest jedynie pomalowana kolorem bazowym i jeszcze z nią nic nie robiłem. Jeśli chodzi o samą ilość elementów, to oczywiście macie rację że fajniej i ciekawiej by wszystko wyglądało jak by dodać elementy żywiczne czy blachy , jak to widać u Dorotki ( na marginesie wygląda to u Ciebie rewelacyjnie!!) ale ja po ostatniej wpadce z F-14 ta chciałbym zrobić schludnie, tak jak fabryka przewidziała, dlatego bez dodatków, prosto z pudełka, żeby znowu nie przekombinować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałbym zrobić schludnie, tak jak fabryka przewidziała, dlatego bez dodatków, prosto z pudełka, żeby znowu nie przekombinować

 

 

I to jest kierunek jak najbardziej właściwy. Już po tym jak zrobiłeś zestawową kabinę widać, że z samych elementów dostarczonych przez Hase można zrobić fajny model (jak się włoży w to trochę wysiłku). Błędy zestawu mają przy takim podejściu marginalne znaczenie i nikt o zdrowych zmysłach czepiać się ich nie będzie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.