Messerschmitt Bf-109E-3 TAMIYA 1:48

[Ripper1]

Witam ponownie,

tym razem dzięki pomocy kolegi udało mi się wkleić zdjęcia gotowego modelu - Dziękuję

Jak pisałem miniatura zawiera pewnie wiele błędów ale po tak długiej przerwie jestem z niej na tyle zadowolony, że zdecydowałem się ją pokazać. Samolot wykonany w malowaniu Hansa Phillipa z okresu wiosna - lato 1940

Model jak w tytule TAMIYA dodatkowo zawiera blaszki EDUARD, Kalki TECHMOD i działka Master-Model

oczekuję konstruktywnej krytyki aby poprawić się w następnym modelu. Tym razem na tapecie Mustang III również z Tamiyi

Pozdrawiam

[Mikele]

Ogólnie model ma momenty, ale jest też kilka rzeczy, nad którymi warto by popracować. W wlocie powietrza do sprężarki jest brzydki, czarny kleks. Nie wiem, czy robiłeś tam wash, czy to tak namalowane, ale dobrze zmyty white sipritem wash zrobił by swoje w takim miejscu. Okopcenia za wydechami (za lufami działek i km też) warto malować aerografem zamiast suchych pasteli czy innych środków. Bardzo małe ciśnienie, mocno rozcieńczona farba (i dobrze dla poszczególnych warstw używać różnych kolorów - brązy, szarości, czernie itp.) i malowanie "punktowe" na wiele, nawet i kilkanaście warstw. Generalnie im węcej rzeczy można namalować z aerografu tym lepiej bo przy odrobinie wyczucia można zmalować całkiem niezłe cuda wianki. Może to i długotrwałe, ale efekt będzie o klasę lepszy. No i na koniec, choć powierzchnia na Twoim modelu nie wygląda źle, polecam do wykończenia modelu lakier bezbarwny Gunze GX100 (błyszczący) mieszany w zależności od potrzeby czy ma być mat czy satyna z odpowiednią ilość "Flat Base Standard" Gunze. Powierzchnia jest gładka jak lustro i zauważalnie ładniejsza w porównaniu ze zwykłymi lakierami bezbarwnymi.

 

Generalnie jak na pierwszy model po latach to jest potencjał.

[Ripper1]

dzięki za uwagi.

Wlot powietrza do sprężarki to licencja poetica, tak sobie wymyśliłem że powinien być brudny, może faktycznie koncepcja niesłuszna Wydechy i okopcenia robiłem washami AK - dwa odcienie brązu i czarny. Przyznam że była to próba jak wyjdzie i jak będzie to wyglądać, na następnym zrobię to aerografem. Lakier - użyłem Tamijowski mat oczywiście kładziony na błyszczący również TAMIYA. Czytałem gdzie, że Gunzo jest lepszy ale z serii "C" a nie wiem czy można go mieszać z serią "H" której normalnie używam do malowania.

Dzięki za słowa otuchy

Pozdrawiam

[Mikele]

... może faktycznie koncepcja niesłuszna

 

Koncepcja jak najbardziej słuszna, wykonanie powinno się poprawiać wraz z doświadczeniem. Dobrze położony i zmyty wash powinien załatwić sprawę.

 

Wydechy i okopcenia robiłem washami AK - dwa odcienie brązu i czarny. Przyznam że była to próba jak wyjdzie i jak będzie to wyglądać, na następnym zrobię to aerografem.

 

W internetach specyfiki AK ludzie też nanoszą z aerografu i później cudują. Ja się w takie cuda wianki nie bawiłem i maluję okopcenia farbami Gunze. Ale to już do przetestowania i ocenienia przez Ciebie co ładne a co nie.

 

Lakier - użyłem Tamijowski mat oczywiście kładziony na błyszczący również TAMIYA. Czytałem gdzie, że Gunzo jest lepszy ale z serii "C" a nie wiem czy można go mieszać z serią "H" której normalnie używam do malowania...

 

Ja ten lakier GX100 z Gunze odkryłem kilka modeli temu i nie wiem, jaką tajemną recepturę ludzie wschodu wynaleźli, ale powierzchnia modelu naprawdę wygląda dużo ładniej niż po zwykłych Gunze C (tych głównie używam, choć i akryle Tamiya i Gunze H mi się trafiają). GX100 bardzo dobrze się miesza z "Flat Base Standard" (C30) i zwykłymi bezbarwnymi matami czy satynami. Dosłownie kilka kropel wystarczy do niego domieszać, żeby uzyskać mat czy półmat a jakość wykończenia moim zdaniem jest znacznie lepsza. A do rozcieńczania Gunze C, H i Tamiyi używam Mr. Color Leveling Thinner i się nei martwię, że coś pójdzie nie tak.

 

Co do mieszania serii C i H - ja takich rzeczy nie testowałem, trzeba by to zbadać organoleptycznie ;)

[Marin]

No jest potencjał, jak to ujął Mikele. Z uwag to antena ci się przekrzywiła, ale to drobiazg. Wydaje mi sie też że golenie jakoś tak niesymetrycznie przyklejone co widac na zdjęciu od przodu - ale to może jakieś złudzenie. Zastanawiam sie też na ile poprawne jest malowanie śmigła na czarno. Z tego co wiem i co sam znalazłem na ten temat, śmigła malowano na kolor RLM70. Kołpak też raczej RLM71.

Ale jak na pierwszy po powrocie to naprawdę nie masz się czego wstydzić. Ja też zaliczam powrót po latach i wiem ile to kosztuje cierpliwości i pracy żeby dojśc do jakiegoś zadowalającego poziomu i jeszcze wrzucić to na forum. Trzymam kciuki za nastepne modele.

[Ripper1]

Dzięki za uwagi

Goleń faktycznie gdzieś uciekła - nie dostrzegłem tego ( już poprawiona )

Kołpak i śmigło - nie znalazłem nigdzie właściwej kolorystyki i pozostałem przy proponowanej przez Tamiy-ę wierząc, że japońscy projektanci modelu gdzieś to sprawdzili zanim podali wzór malowania

antena - konsekwencja złego osadzenia oszklenia kabiny które mi się połamało i składałem je z części - w następnych będzie lepiej to był dopiero drugi model ( pierwszy nie nadawał się do pokazania - Yak-9d )

[Dorotka]

 

Nie ma co gadać... Dawaj jakiegoś następnego!

 

Pozdrawiam

[Ripper1]

Na tapecie Mustang III również z Tamiyi w 1:48

[Kamiloss]

A ja mam pytanko o żółtą farbę - jaki to odcień i producent?

[Ripper1]

to jest Humbrol Acrylic nr 154