Skocz do zawartości

Grey Knights Venerable Drednought - Games Workshop


Reflect

Rekomendowane odpowiedzi

  • Super Moderator

Witam

Dziś temat totalnie inny (jak dla mnie). Przedstawiam wam rycerza konserwę - czyli wojownika space marines, który w wyniku doznanych obrażeń bitewnych dostał przydział na ceramidowy sarkofag i zamienił się w kroczącą maszynę zagłady :-) Tyle doczytałem online - a tak na prawdę to podoba mi się ten badass i postaram się go zbudować (co powinno mi zająć nie więcej niż godzinę/dwie) oraz porządnie wymalować (co pewnie zabierze mi kilka dni/tygodni).

Na dziś tylko kilka fotek (możliwe, że przez weekend go złożę a potem się zobaczy). Zapraszam do oglądania i komentowania. Jestem otwarty na sugestie dotyczące malowania, choć nie ukrywam, że wersja pudełkowa to mój faworyt :-) Pytanie tylko, czy go zbezcześcić delikatnie (kurz, olej) czy może obedrzeć i sfatygować kolegę konkretnie...

 

A oto kilka fotek na początek pudełko (raczej niewielkie - 15x22cm)

 

DSC09488.JPG

 

DSC09487.JPG

 

Oraz wypraski - plastik jest gruby, raczej sztywny, bardzo ładnie odlany - jest wiele detali, bardzo jestem zadowolony.

 

DSC09489.JPG

 

DSC09491.JPG

 

DSC09492.JPG

 

DSC09493.JPG

 

DSC09494.JPG

 

Do zestawu dodana jest gustowna podstaweczka

 

DSC09495.JPG

 

Instrukcja nie zawiera opisu kolorów (na szczęście nie jest ich zbyt wiele i można się z rewersu opakowania domyśleć gdzie i jaki kolor położyć). Dodatkowo co ciekawe, mimo, że części oznaczone są numerkami na wyprasce, to w instrukcji ani jednego numerka - trzeba części szukać na oko. Elementów jest ponad 80 - przy czym podstawowych jest pewnie około 50-60, pozostałe to alternatywy wykończenia.

 

DSC09496.JPG

 

pozdrawiam serdecznie

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jak co, ale pudełka GW coraz bardziej mi się podobają...

Zaraz pewnie wpadnie tu Sz. Kol. Skoti i będzie żądał schaosowienia modelu

 

 

Nie drogi Lordzie - Szaraczki najlepszą są tylko martwe .

 

Też będę zaglądał z ciekawością. Nie szalałabym z wielkimi zniszczeniami i zużyaciami z prostego powodu - chłopaki lubią błysk więc dbają o te puszki jak mało kto. Na chaosowym to można poszaleć z efektami, Space Marinsowe to nuuuudaaaa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • Super Moderator

Czołem Panowie!

Tak jak się zresztą domyślałem, budowa rycerza "konserwy" nie zabrała mi więcej niż 3 godzinki. Przy czym wszystko wycinałem i szlifowałem w żółwim tempie. Nie będę was zamęczał etapami budowy, bo są banalne - korpus to pięć części, nogi wraz z goleniami i stopami to może z 8 do tego dochodzą ramiona po 4 na prawą strone i 7 na lewą :-) :-) :-) Elementy składa się jak lego DUPLO i raczej wszystko pięknie pasuje. Plastik jest gówniany i twardy na szczęście odlew jest ostry i myślę, że przy odrobinie dobrych chęci ukończony model może wyglądać ładnie. Model na fotkach, jest jeszcze nie umyty i czeka go pewnie jeszcze jedna tura szlifowania (gdzieniegdzie wyszły babole, ale to dopiero po zdjęciach zauważyłem - model ma zaledwie 6 cm wysokości wraz z podstawką).

 

IMG_0352.JPG

 

IMG_0353.JPG

 

IMG_0354.JPG

 

IMG_0355.JPG

 

IMG_0356.JPG

 

IMG_0357.JPG

 

IMG_0358.JPG

 

Na pochwałę zasługuje mnogość wyposażenia którą możemy wybrać - od miotaczy ognia, po karabiny plazmowe, wyrzutniki granatów dymnych itp - ja zdecydowałem się na prawie wierną wersję pudełkową z tą różnica, że wybrałem miotacz ognia na lewym ramieniu zamiast karabinu.

 

W następnej relacji będę pokazywał wam malowanie - zakupiłem zestaw lakierów Alclad 2, które będę przy tej okazji testował - do usłyszenia.

 

pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • Super Moderator

Witam

Prace idą bardzo powoli - wieczorami jestem padnięty a weekendy wypełnione obowiązkami, taka nasza modelarska dola. Do tej pory udało mi się złożyć model do kupy i wstępnie zagruntować. Do tego celu użyłem dedykowany podkład Games Workshop - Chaos Black. Podkład jest świetny - bardzo wydajny, schnie umiarkowanie szybko (około godziny do suchości). Pozostawia po sobie równą matową powłokę o delikatnie szorstkiej fakturze (to chyba bardziej złudzenie optyczne). Zerknijcie na fotki...

 

DSC09701.JPG

 

DSC09702.JPG

 

DSC09703.JPG

 

DSC09707.JPG

 

DSC09708.JPG

 

DSC09709.JPG

 

Stosowałem ten podkład już wcześniej i jest pierwsza klasa - farby trzymają się jak rzepa :-) Kolejny krok to malowanie właściwe, do którego będę stosował od taki zestaw Alclad-ów

 

DSC09720.JPG

 

Będę startował w pierwszej kolejności z warstwą "Gloss Black Base" następnie "Stainless Stell" po całości. Na koniec będę starał się rozjaśniać krawędzie "Chrome for Lexan" by zakończyć pracę napyleniem na cały model "Prismatic Titanium" który dodatkowo nada technicznego efektu. Całość zostanie zabezpieczona "Klear Kote Gloss".

 

Tyle planów - do malowania przystępuję zaraz po Telford. Rodzina akurat wyjeżdża na dwa tygodnie, więc będę mógł smrodzić :-) :-) :-)

 

pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • Super Moderator

Witam

Prace powoli postępują - udało mi się położyć dedykowany podkład "Gloss Black Base" oraz dwie warstwy koloru bazowego czyli "Stainless Stell". Muszę przyznać, że malowanie było przyjemne - lakiery dobrze kryją i maluje się bardzo komfortowo. Wprost z butelki do aerografu - ciśnienie około 15 PSI i można malować. Konsystencja lakieru jest ultra płynna i muszę przyznać, że zużywa się go w hurtowych ilościach :-)

 

Efekt uzyskany podkładem (czarny) oraz po nałożeniu koloru stali (srebrny):

DSC09854.JPG

DSC09862.JPG

 

DSC09850.JPG

DSC09857.JPG

 

DSC09851.JPG

DSC09858.JPG

 

DSC09852.JPG

DSC09859.JPG

 

DSC09853.JPG

DSC09860.JPG

 

DSC09855.JPG

DSC09864.JPG

 

DSC09856.JPG

DSC09865.JPG

 

Teraz czekam na micromesh który zamówiłem oraz kilka dodatkowych kolorów z Alclad 2 (między innym black chrome - którym będę przyciemniał model). Na moje oko jest spoko - choć jak napisałem, nie polerowałem elementów jeszcze więc pewnie efekt się zmieni. Na marginesie, czy ktoś już używał tego koloru "Stainless Stell" ? W buteleczce wyglądał na dużo ciemniejszy... w rzeczywistości wyszedł bardzo jasny i świecący...

 

pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Czołem

No napiszę szczerze, że chciałem je usunąć ale się rozmyśliłem :-) Na prawdę... biłem się z samym sobą czy je zostawić czy nie - ja i ty wiemy, że to szwy, ale z drugiej strony dodają dodatkowej definicji (bynajmniej nie chcę się ratować tym wytłumaczeniem) i po prostu podobają mi się - zauważ, że fragment górnego pancerza też jest fajnie przedzielony... Zobaczymy jak dalej pójdzie z tymi Alcladami... czekam na przesyłkę teraz. Do następnego ;-)

 

pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.