Skocz do zawartości

Najbardziej odjechany in box na Forum


Marwaw

Rekomendowane odpowiedzi

W ostatni piątek spotkała mnie najbardziej kretyńska przygoda w życiu, jeśli chodzi o modelarstwo. Rano po odwiezieniu żony do pracy i dzieci do szkoły pojechałem na miejskie targowisko po parę drobiazgów potrzebnych w domu. Po załatwieniu domowych sprawunków postanowiłem pokręcić się pomiędzy straganami ze starzyzną, gdyż tam pomiędzy całą masą rupieci niewiadomego przeznaczenia, muzealnego obuwia, archaicznej odzieży czy średniowiecznego sprzętu AGD/RTV można trafić na coś ciekawego. Na jednym ze stoisk pomiędzy XVII-wiecznym rowerem treningowym a kuchenką mikrofalową pamiętająca panowanie Władysława Jagiełły zauważyłem coś takiego:

pict4566.jpg

Revell 1/32, F-104G Starfighter „Last Flight”. Pomimo, że ani to moja skala ani tematyka z ciekawością zajrzałem do dość sporego pudła. Zanim jednak je otworzyłam usłyszałem za plecami głos Pani, zawiadującej całym tym interesem:

- Bo to model do sklejania jest... to sie składa, wiesz Pan?

No bomba, w końcu mogłem nie wiedzieć co to, rozmówczyni nie wyglądałem jak widać na ynteligenta. Otworzyłem pudło i odkryłem coś takiego:

pict4568.jpg

Jak widać ktoś się już dobrał do nieszczęsnego Starfightera, nie miał za bardzo pojęcia o klejeniu, ale sporo zacięcia, które starczyło tylko na kadłub.

pict4585.jpg

Miał jednak gość sporo fantazji bo panele boczne w kabinie pomalował na złoto i to tak dobrze, że w pierwszej chwili myślałem, że to blachy:

pict4586.jpg

Na szczęście nie tylko ja się nabrałem. Paru kumpli również. Wśród nich są użytkownicy tego Forum. W końcu zapytałem Pani ile to kosztuje, myśląc że Pani rzuci mi że 40-60 zeta, podziękuję i pójdę sobie dalej. Pani jednak stwierdziła, że na temat ceny muszę rozmawiać z właścicielem. Poważna sprawa, więc poczekałem chwilkę, aż Pan Właściciel pojawił się na horyzoncie. Korpulentny Pan w berecie z antenką i gumofilcach na zapytanie moje ile to kosztuje zamyślił się głęboko, podrapał za uchem...trochę to trwało i w końcu rzucił mi cenę:

- DWA ZŁOTE.

- Dwa złote?

- No, DWA złote.

- No, DAM RADĘ! – stwierdziłem, dałem Panu monetę i w ten sposób stałem się szczęśliwym posiadaczem mocno nadgryzionego zębem czasu modelu, ale okoliczności i przede wszystkim cena jaką przyszło mi zapłacić z nawiązką zrekompensowały mi brak instrukcji, czy uszkodzenie kilku części.

Sam model to dość starawy i pewnie nie produkowany już zestaw Revella z początku lat 90-tych XXw. Niezła faktura powierzchni wykonana według ówczesnych standardów – wypukłe linie i nity. Z detalami podobnie, są niezłe, w porównaniu z obecnie produkowanymi modelami nie dają rady.

pict4587.jpg

Całość rozmieszczona została ta trzech ramkach z białego polistyrenu i jednej zawierającej szkło:

pict4589.jpg

pict4590.jpg

pict4591.jpg

W sumie około stu nieźle wykonanych elementów, umożliwiających wykonanie efektownego modelu. Do dyspozycji mamy również komplet podwieszeń: zbiorniki paliwa, rakiety AIM-7 i AIM-9 oraz bomby. Ciekawostką jest również usterzenie pionowe, które możemy wykonać w dwóch wersji. Kilka części było poza ramkami.

pict4593.jpg

Oszklenie jest również przyzwoite, pomimo że nie dzielone dosyć cienkie i przejrzyste. Mój poprzednik jednak wpadł na szalony pomysł aby osłonę przykleić do... zagłówka fotela. Będzie zabawy z doprowadzeniem tego do porządku!

pict4592.jpg

Kalki umożliwiają wykonanie jednego malowania – okolicznościowego z okazji ostatniego lotu na F-104G w Bundesluftwaffe. Całkiem niezłe, cienkie i matowe, ale nie wiem czy niektórych rzeczy takich jak skrzydła czy pasy na kadłubie lepiej nie malować.

Co do instrukcji to się nie wypowiadam, bo jej nie było, jakby ktoś miał skany to się polecam pamięci.

Podsumowując, stary zestaw ale o sporych możliwościach, można z niego sporo wycisnąć, najbardziej jednak będzie mi się kojarzyć z zawrotna ceną, jaką przyszło mi za niego zapłacić.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin niestety zdradził największą tajemnicę zestawu, czyli cenę. W piątek na klubie było sporo zabawy, ze zgadywaniem ile model kosztował - rozpiętość sugerowanych kwot była od 15 do 50 zł

 

A najlepsze, że żona Marcina nie wierzy w cenę 2 zł

 

Pozdrawiam

sokol

 

PS.

No i trzymam kciuki aby Marcin reanimował "latającą trumnę" i pokazał jej zdjęcia na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, co wskrzeszania to jeszcze trochę potrwa, na razie zrobiłem rozeznanie co dodatków i natrafiłem na zestawy Edka do Hasegawy, muszę również zdobyć instrukcję.

Dziś również byłem na targowisku, ale modeli nie było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Mała porada- kadłub najlepiej rozkleić za pomocą zwykłej benzyny ekstrakcyjnej. Pędzel i jechane.

A oszklenie? Kup w sklepie samochodowym pastę Automax- tanio jak barszcz. Szmateczka, trochę czasu, jechane i wyprowadzisz ją na prostą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tu mu dałeś te 2 złote ?, ja bym mu dał z 5 zł niech chłop się cieszy. Szkoda mi by było dawać za taki model 2 zeta.

 

Czekam na relacje z odnowy modelu. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu w czasie pobytu w Austrii,też zdarzyło mi się na takim pchlim targu zakupić model spitfire mk II revell'a i też w skali 1:32(przepak Hasegawy,linie na kadłubie wypukłe,a na skrzydłach wklęsłe) za 8 euro,tylko model był w stanie nienaruszonym wypraski w folii.Jak widać warto od czasu do czasu nawiedzić takie miejsca,bo zdarzają się promocje o jakich w marketach możemy tylko pomarzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnieliście sobie o tym wątku. Ja już zdążyłem zapomnieć Fakt kupiłem ten model za 2 złote, gdyby prezes był miły a nie wyglądał tak ze bez kija nie podchodź dałbym mu 5taka. Model leży i czeka na swoją kolej, zdobyłem na razie do niego instrukcję i rozejrzałem się za dodatkami. Na szczęście jest tego sporo i jest w czym wybierać to, że zaoszczędziłem na modelu - to będę mógł poszaleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.