Marwaw Napisano 26 Listopada 2007 Share Napisano 26 Listopada 2007 W ostatni piątek spotkała mnie najbardziej kretyńska przygoda w życiu, jeśli chodzi o modelarstwo. Rano po odwiezieniu żony do pracy i dzieci do szkoły pojechałem na miejskie targowisko po parę drobiazgów potrzebnych w domu. Po załatwieniu domowych sprawunków postanowiłem pokręcić się pomiędzy straganami ze starzyzną, gdyż tam pomiędzy całą masą rupieci niewiadomego przeznaczenia, muzealnego obuwia, archaicznej odzieży czy średniowiecznego sprzętu AGD/RTV można trafić na coś ciekawego. Na jednym ze stoisk pomiędzy XVII-wiecznym rowerem treningowym a kuchenką mikrofalową pamiętająca panowanie Władysława Jagiełły zauważyłem coś takiego: Revell 1/32, F-104G Starfighter „Last Flight”. Pomimo, że ani to moja skala ani tematyka z ciekawością zajrzałem do dość sporego pudła. Zanim jednak je otworzyłam usłyszałem za plecami głos Pani, zawiadującej całym tym interesem: - Bo to model do sklejania jest... to sie składa, wiesz Pan? No bomba, w końcu mogłem nie wiedzieć co to, rozmówczyni nie wyglądałem jak widać na ynteligenta. Otworzyłem pudło i odkryłem coś takiego: Jak widać ktoś się już dobrał do nieszczęsnego Starfightera, nie miał za bardzo pojęcia o klejeniu, ale sporo zacięcia, które starczyło tylko na kadłub. Miał jednak gość sporo fantazji bo panele boczne w kabinie pomalował na złoto i to tak dobrze, że w pierwszej chwili myślałem, że to blachy: Na szczęście nie tylko ja się nabrałem. Paru kumpli również. Wśród nich są użytkownicy tego Forum. W końcu zapytałem Pani ile to kosztuje, myśląc że Pani rzuci mi że 40-60 zeta, podziękuję i pójdę sobie dalej. Pani jednak stwierdziła, że na temat ceny muszę rozmawiać z właścicielem. Poważna sprawa, więc poczekałem chwilkę, aż Pan Właściciel pojawił się na horyzoncie. Korpulentny Pan w berecie z antenką i gumofilcach na zapytanie moje ile to kosztuje zamyślił się głęboko, podrapał za uchem...trochę to trwało i w końcu rzucił mi cenę: - DWA ZŁOTE. - Dwa złote? - No, DWA złote. - No, DAM RADĘ! – stwierdziłem, dałem Panu monetę i w ten sposób stałem się szczęśliwym posiadaczem mocno nadgryzionego zębem czasu modelu, ale okoliczności i przede wszystkim cena jaką przyszło mi zapłacić z nawiązką zrekompensowały mi brak instrukcji, czy uszkodzenie kilku części. Sam model to dość starawy i pewnie nie produkowany już zestaw Revella z początku lat 90-tych XXw. Niezła faktura powierzchni wykonana według ówczesnych standardów – wypukłe linie i nity. Z detalami podobnie, są niezłe, w porównaniu z obecnie produkowanymi modelami nie dają rady. Całość rozmieszczona została ta trzech ramkach z białego polistyrenu i jednej zawierającej szkło: W sumie około stu nieźle wykonanych elementów, umożliwiających wykonanie efektownego modelu. Do dyspozycji mamy również komplet podwieszeń: zbiorniki paliwa, rakiety AIM-7 i AIM-9 oraz bomby. Ciekawostką jest również usterzenie pionowe, które możemy wykonać w dwóch wersji. Kilka części było poza ramkami. Oszklenie jest również przyzwoite, pomimo że nie dzielone dosyć cienkie i przejrzyste. Mój poprzednik jednak wpadł na szalony pomysł aby osłonę przykleić do... zagłówka fotela. Będzie zabawy z doprowadzeniem tego do porządku! Kalki umożliwiają wykonanie jednego malowania – okolicznościowego z okazji ostatniego lotu na F-104G w Bundesluftwaffe. Całkiem niezłe, cienkie i matowe, ale nie wiem czy niektórych rzeczy takich jak skrzydła czy pasy na kadłubie lepiej nie malować. Co do instrukcji to się nie wypowiadam, bo jej nie było, jakby ktoś miał skany to się polecam pamięci. Podsumowując, stary zestaw ale o sporych możliwościach, można z niego sporo wycisnąć, najbardziej jednak będzie mi się kojarzyć z zawrotna ceną, jaką przyszło mi za niego zapłacić. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sokol Napisano 26 Listopada 2007 Share Napisano 26 Listopada 2007 Marcin niestety zdradził największą tajemnicę zestawu, czyli cenę. W piątek na klubie było sporo zabawy, ze zgadywaniem ile model kosztował - rozpiętość sugerowanych kwot była od 15 do 50 zł A najlepsze, że żona Marcina nie wierzy w cenę 2 zł Pozdrawiam sokol PS. No i trzymam kciuki aby Marcin reanimował "latającą trumnę" i pokazał jej zdjęcia na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 26 Listopada 2007 Autor Share Napisano 26 Listopada 2007 Pytali nawet czy sie targowałem, bo mógłbym zjechać z ceną do 1,50 złotych ale byłem w zbyt wielkim szoku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Praetorian Napisano 26 Listopada 2007 Share Napisano 26 Listopada 2007 Co do tytułu, to jak najbardziej prawidłowy Po prostu poryczałem się ze śmiechu Powodzenia życzę przy wskrzeszaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 27 Listopada 2007 Autor Share Napisano 27 Listopada 2007 Dzięki, co wskrzeszania to jeszcze trochę potrwa, na razie zrobiłem rozeznanie co dodatków i natrafiłem na zestawy Edka do Hasegawy, muszę również zdobyć instrukcję. Dziś również byłem na targowisku, ale modeli nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotreks_1980 Napisano 27 Listopada 2007 Share Napisano 27 Listopada 2007 Witam Marcin gratulacje udanego zakupu, cena szok!!! Poszukaj tez na Giełdzie, ostatnio sporo ludzi wyprzedaje domowe "skarby" i czasem sie trafi jakas perelka pozdro dla Pomorzan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 27 Listopada 2007 Autor Share Napisano 27 Listopada 2007 Dzięki, zauważyłem że sporo luda z wtorkowych i piątkowych bazarów w niedzielę zjawia się na Giełdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Giulio Niewiadomski Napisano 24 Maja 2010 Share Napisano 24 Maja 2010 brawa dla tego pana (tych panów) szczegolnie za cene . teraz musisz z tym modelem. co do oszklenia, vacuforma lub cos jeszcze gorszego tez staram sie ustrzelic jakis duzy model Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maletak Napisano 24 Maja 2010 Share Napisano 24 Maja 2010 - Bo to model do sklejania jest... to sie składa, wiesz Pan? Rozwaliło mnie to . Świetny in - box, a mówili, że takie rzeczy to tylko w erze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qalimar Napisano 24 Maja 2010 Share Napisano 24 Maja 2010 Mała porada- kadłub najlepiej rozkleić za pomocą zwykłej benzyny ekstrakcyjnej. Pędzel i jechane. A oszklenie? Kup w sklepie samochodowym pastę Automax- tanio jak barszcz. Szmateczka, trochę czasu, jechane i wyprowadzisz ją na prostą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viaroos Napisano 24 Maja 2010 Share Napisano 24 Maja 2010 Prawdziwa promocja czego wszystkim życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B-Boy Napisano 24 Maja 2010 Share Napisano 24 Maja 2010 Czy tu mu dałeś te 2 złote ?, ja bym mu dał z 5 zł niech chłop się cieszy. Szkoda mi by było dawać za taki model 2 zeta. Czekam na relacje z odnowy modelu. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GanGREEN Napisano 25 Maja 2010 Share Napisano 25 Maja 2010 Parę lat temu w czasie pobytu w Austrii,też zdarzyło mi się na takim pchlim targu zakupić model spitfire mk II revell'a i też w skali 1:32(przepak Hasegawy,linie na kadłubie wypukłe,a na skrzydłach wklęsłe) za 8 euro,tylko model był w stanie nienaruszonym wypraski w folii.Jak widać warto od czasu do czasu nawiedzić takie miejsca,bo zdarzają się promocje o jakich w marketach możemy tylko pomarzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 25 Maja 2010 Autor Share Napisano 25 Maja 2010 Przypomnieliście sobie o tym wątku. Ja już zdążyłem zapomnieć Fakt kupiłem ten model za 2 złote, gdyby prezes był miły a nie wyglądał tak ze bez kija nie podchodź dałbym mu 5taka. Model leży i czeka na swoją kolej, zdobyłem na razie do niego instrukcję i rozejrzałem się za dodatkami. Na szczęście jest tego sporo i jest w czym wybierać to, że zaoszczędziłem na modelu - to będę mógł poszaleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.