Skocz do zawartości

Maskol- poszarpane krawędzie


GeraltofPoland

Rekomendowane odpowiedzi

No więc tak- ostatnio podjąłem pierwsze próby z użyciem Maskolu (i maskowaniem ogólnie). Maluję Vallejo Air. Niestety efekt wyszedł bardzo kiepsko - po zdjęciu Maskolu farba nie tworzy płynnej linii tylko paskudnie się strzępi się i odłazi na krawędziach. Zdjęcia może trochę takie sobie, ale widać, o co chodzi:

 

4pEDv6d.jpg

 

o13wXjD.jpg

 

Jakieś pomysły, porady co do Maskolu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maskol nie służy do robienia płynnych przejść między kolorami, on raczej służy do wypełniania przestrzeni, która ma być zamaskowana.

Do takich rzeczy służy Blue-Tack albo Patafix, czyli tzw. plastelinki i wałeczki z nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maskol nie służy do robienia płynnych przejść między kolorami, on raczej służy do wypełniania przestrzeni, która ma być zamaskowana.

Do takich rzeczy służy Blue-Tack albo Patafix, czyli tzw. plastelinki i wałeczki z nich.

 

Hmmm... Ogólnie, to sugerowałem się tym poradnikiem (http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=5934) gdzie maskol jest wskazany do robienia płynnych linii o ostrzej krawędzi, czyli takich właśnie jak ja chcę uzyskać. Blue Tack z tego co widzę na zdjęciach daje bardziej płynną krawędź między kolorami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha, czyli chcesz jednak mieć ostre granice między kolorami?

No cóż, nie używałem nigdy do tego Maskola, ale on raczej jest łatwy w rozprowadzania po powierzchni modelu. Niewykluczone jednak że nie jest łatwo tak go rozprowadzić, aby mieć perfekcyjnie równą (w sensie nieposzarpaną) linię.

Chyba jednak lepiej byłoby wyciąć z taśmy maskującej takie maski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha, czyli chcesz jednak mieć ostre granice między kolorami?

No cóż, nie używałem nigdy do tego Maskola, ale on raczej jest łatwy w rozprowadzania po powierzchni modelu. Niewykluczone jednak że nie jest łatwo tak go rozprowadzić, aby mieć perfekcyjnie równą (w sensie nieposzarpaną) linię.

Chyba jednak lepiej byłoby wyciąć z taśmy maskującej takie maski.

Problem nie jest w rozprowadzaniu maskola tylko w tym, że przy jego zdejmowaniu farba odrywa się razem z maskowaniem.Spotkałem się też z teorią, że to sama farba Vallejo niezbyt dobrze współpracuje z Maskolem przy robieniu krawędzi. Możliwe, że spróbuję z wycięciem szablonów z taśmy, a jak uda mi się zaopatrzyć w Blue Tacka albo inną masę też pokombinuję, może jeśli zamiast okrągłych wałków zrobię bardziej płaskie "placki" uzyskam bardziej ostre przejście.

 

PS. Żeby nie było wątpliwości, chcę otrzymać takie malowanie:

 

9DHYqVC.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maskol niestety ma sporą przyczepność i może sprawić niemiłe niespodzianki w czasie ściągania. Co można zrobić żeby zminimalizować problem - 1. maskowane warstwy muszą bardzo dobrze wyschnąć, 2 - kolejna warstwa farby musi być bardzo cienka. Jesli kładziemy maskol na farbę ledwo co położoną z aerografu to pojawia sięspore ryzyko. Z reguły kończy się koniecznościążmudnych poprawek pędzlem. osobiście zniechęciłem się do maskolu i zakupiłem Panzer Putty, który jest rewelacyjny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.