Skocz do zawartości

Dobry aparat do 500zł


KW-2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam:)

Nie znam się zbytnio na aparatach i na tych parametrach po przeczytaniu kilku wątków nadal dla mnie to czarna magia:(

Więc zwracam się z pytaniem jaki aparat (do 500zł) polecacie?

Chcę aby można nim zrobić fotki dobrej jakości

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KW-2 będę z tobą szczery. Za 500zł trudno kupić dobry statyw, nie to jeszcze aparat. Conajwyżej kupisz 8 lat starego Olympusa jak Ci proponuje kolega PaRazo (ja nie polecam). Na przyzwoity aparat, kompakt lub podstawowy bezlusterkowiec (nawet tanie lustro się znajdzie) trzeba wydać 3x więcej pieniędzy niż masz do wydania. Dobry aparat kosztuje 6x więcej a nawet 10x, albo i 20x.

 

Edit: ten Sony kosztuje 700zł, nie 500... Może jeszcze pomyśl ile tak na prawdę chcesz wydać.

 

Wiem że będzie ciężko z tą ceną:(

Wiem że ten Sony kosztuje 700:)

Jeszcze się zastanowię:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłym tego taki pewny Atlis.

W miarę dobre zdjęcia można robić naprawdę tanimi aparatami - mogą to być przecież także używane aparaty.

Pierwsza sprawa to dobre oświetlenie - najlepszy sprzęt nic nie da gdy model będzie niedoświetlony.

KW-2 - poszukaj informacji (opisując szczegółowo czego szukasz i w jakim celu) na forum optyczne.pl - tam można uzyskać mnóstwo cennych porad.

Możliwe że na Allegro jest do ustrzelenia jakiś stary sprzęt (przecież do takich zdjęć wystarczy i matryca 5Mpx, byli optyka była jakaś rozsądna), który Ci doradzą.

Warto spróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do twoich modeli musisz szukać do zdjęć "MAKRO"

 

Ja używam dłuuugo "Canon g9" Japończyk kupiony w Anglii zrobiłem na nim 9800 zdjęć. I nigdy nie odmówisz posłuszeństwa. Na allegro są za około 400zł używane.

A jak robi zdjęcia to możesz przypomnieć sobie oglądając moje prace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takiego. Nie do końca jestem zadowolony.

Zalety: Super macro. Ostrość zaczyna się od prawie zerowej odległości.

Fajnie się go trzyma. Duży wybór trybów automatycznych (macro, jedzenie, portret, sepia, krajobraz itd.)

Wady: 1. Brak jakichkolwiek trybów ręcznych. Nie można więc nastawić dużej przesłony, aby cały obiekt był ostry. Nawet jak mocno oświetlisz obiekt to aparat skróci czas, a nie przysłonę. Nie wiem jak dla trybów dla statywu, bo takowego nie posiadam.

2. W trybach automatycznych aparat nie lubi włączać lampy. Tzn. Jak jest ciemno, nie błyska tylko wydłuża czas np. na 1 sek. Da się to ominąć wybierając tryb "zdjęcia pod światło", wówczas lampa zawsze błyska. W trybie makro możesz włączyć lub wyłączyć lampę.

3. Do podanej ceny dolicz cenę: a) akumulatorów (w zestawie są baterie na kilka zdjęć), b) karty pamięci (w zestawie jest na 8 zdjęć), c) ewentualnie cena futerału, bo też go nie ma.

4. Fajnie kręci półgodzinne filmy ale zasadnicza wada - nie zmienia ostrości, przy zmianie powiększenia. Czyli raz ustawionym focusem trzeba kręcić cały film.

Odnośnie aparatów używanych. Pewnie jak trafisz. Mój zięć kupił pstrykacza Sony za 200 zł (cena sklepowa 650 zł) i robi zdjęcia jak nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kompakt Canona, kilkuletni Power Shot SX120 IS. Ostrzy chyba od 1cm, ma naprawdę świetne makro. Do modeli zdaje egzamin. Teraz chodzą takie na alledrogo po 2 stówki. Spokojnie możesz mieć porządny aparat do 500, ale raczej używany. I nie mówimy o Canonie 1, tylko o kompaktach. Używane nie są do kitu, zależy tylko, jak kto się z nimi obchodził. Dobrze, żeby miały tryb manual, w którym możesz poustawiać parametry tak jak chcesz.

 

Zamiast ładować kupę kasy w aparat + obiektyw, zadbaj o jednolite tło i oświetlenie, jak napisał Solo. Statyw też jest przydatny, nie musi być profesjonalny, w końcu będzie trzymał lekki aparat pozbawiony drgań lustra i nie będziesz poddawał go ekstremalnym warunkom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem gdzieś, że używane aparaty są do niczego to prawda czy mit?

 

To tak na logikę: kupujesz nowy aparat i możesz go używać przez rok, albo przez 10 lat.

Jeśli po roku go sprzedasz, to dlaczego nowy właściciel nie miałby go używać przez kolejne 9 lat?

Tylko dlatego że on to nie Ty?

Nie, używane aparaty są tak samo dobre (albo niedobre), jak używane samochody albo używane komputery.

Nie ma reguły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kompakt Canona, kilkuletni Power Shot SX120 IS. Ostrzy chyba od 1cm, ma naprawdę świetne makro. Do modeli zdaje egzamin. Teraz chodzą takie na alledrogo po 2 stówki. Spokojnie możesz mieć porządny aparat do 500, ale raczej używany. I nie mówimy o Canonie 1, tylko o kompaktach. Używane nie są do kitu, zależy tylko, jak kto się z nimi obchodził. Dobrze, żeby miały tryb manual, w którym możesz poustawiać parametry tak jak chcesz.

 

Zamiast ładować kupę kasy w aparat + obiektyw, zadbaj o jednolite tło i oświetlenie, jak napisał Solo. Statyw też jest przydatny, nie musi być profesjonalny, w końcu będzie trzymał lekki aparat pozbawiony drgań lustra i nie będziesz poddawał go ekstremalnym warunkom.

 

 

Tło i światło będzie:)

Chyba go kupię wygląda na porządny tylko nie widzę go w stanie nowym czy go już nie sprzedają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.