Odrzutowy komar. Folland Gnat T.1 Airfix 1:48

[Prowler27]

Klasa 1 - Samoloty i śmigłowce

Specjalna 1 - Najlepsza interpretacja tematu konkursowego

Specjalna 2 - Najlepsza relacja z prac warsztatowych

 

Witam w moim warsztacie z Folland Gnata T.1 małego poddźwiękowego komarka który w letnie dni wgryzał się w Pakistańczyków wysysając im krew i zostawiając mocno swędzące krosty dzięki czemu w Indiach zyskał sobie przydomek zabójców Sabre’ów. Niestety w tym warsztacie będzie o szkolnym komarku w służbie Angielskiej, ale również bardzo ciekawym.

Na początku wszystko nieźle wyglądało.

Pojawił się pierwszy babol. Jeden z moich foteli powstał bez jednego uszka.

Na szczęście dorobienie ubytku nie było problemem.

Chwilkę potem miałem całe wnętrze gotowe do malowania.

Po paru godzinkach wszystko miałem już pomalowane.

Następne w kolejce były wloty powietrza i wnęki podwozia pomalowane metalizerem Bilmodel. Niestety zapomniałem że malowanie tymi farbami plastiku Airfixa zawsze się kończy wyżartym plastikiem. Na szczęście nie będzie tego widać.

Następnie skleiłem wszystko do kupy i zaszpachlowałem.

Zapraszam do komentowania

[jureczek]

Ladnie i szybko

Powodzenia

[karambolis8]

Fajny samolot Ładnie sobie poradziłeś z zegarami

[M.A.V.]

Jeszcze tu nie zaglądałem ale podoba mi się

Jakie to ma gabaryty?

[Prowler27]

Jak ostatnio byłem w domu i przymierzam go do spitfire w 1:48 to komar był troszkę mniejszy

[Panzer Machine]

Bardzo ładnie wygląda

[Prowler27]

Witam

Po tygodniu ciężkiego lenistwa udało mi się po szpachlować model wyszlifować i pomalować.

Po szpachlowaniu pomalowałem model podkładem i białą farbą Tamiya.

Następnie zamaskowałem białe fragmenty modelu i pomalowałem czerwonym X-7

Jeszcze muszę górę nosa pomalować na czarno i spód skrzydeł jasno szarą farbą.

[Prowler27]

Witam

Model już prawie na ukończeniu jeszcze została do zrobienia podstawka. Jak na razie cofnijmy się w czasie.

Model po pomalowaniu dostał kalki i warstwę bezbarwnego.

Następnie model zwashowałem i pomalowałem kilkoma warstwami bezbarwnego. Potem wyrównałem powierzchnie i wypolerowałem. Ostatecznie poprzyklejałem przeszkadzające mi wystające duperelki.

[Solo]

Fajnie ta maszyna wygląda w czerwieni.

Nigdy nie lubiłem tego typu malowania, ale ten tutaj bardzo mi się podoba.

[rysiekrp]

Fajny model z tego komarka, mam do niego sentyment, pierwszy mój model który popełniłem przed wielu laty, kupiony przez Ojca w CSH 1/72 Matchbox , zainspirował mnie twój komarek żeby wrócić do tematu, teraz w jedynej słusznej skali.