Jump to content

F-15 - wash do oceny


michal78
 Share

Recommended Posts

Prosiłbym o waszą ocenę czy taki wash jest ok ? Dotąd eksperymentowałem z punktowym washem - wypełnianie linii punktowo (żmudne i dosyć trudne, łatwo zepsuć). Tym razem zaryzykowałem i pojechałem po całości. Zgodnie ze wskazówkami, wash na bazie terpentyny bezzapachowej i artystycznej farby olejnej. Pewną wadą jest ogólne przyciemnienie modelu, zwłaszcza na skrzydłach, próbowałem wielokrotnie zmywać i kłaść wash na nowo by uzyskać względnie najlepszy efekt. Na dzień dzisiejszy moje umiejętności kończą się na tym co poniżej, więcej na ten moment nie wycisnę. Niemniej za wszelkie wskazówki będę bardzo wdzięczny.

 

276c7a6d8818bdac.jpg

f80ff8f79b5c2453.jpg

22fdefa51f06ab9a.jpg

Link to comment
Share on other sites

Wash polega na tym, że kładziesz go, on wnika w linie podziału i między detale, a potem ścierasz go z pozostałych powierzchni.

Tutaj go nie starłeś, jest wręcz rozmazany po całym modelu i nie ma to zbyt wiele sensu.

Wash warto kłaść na błyszczącej powierzchni, wtedy łatwo się go ściera i zostaje tylko tam gdzie powinien.

Teraz model wygląda nieco dziwnie.

Link to comment
Share on other sites

Jak lepiej nie umiesz to trudno, zostaw.

Chociaż takie zacieki jak masz na górze skrzydeł to lepiej by się prezentowały gdzieś na spodzie kadłuba, a kadłub z kolei masz czysty. Ja bym jednak próbował je trochę zmniejszyć, bo te smugi są jakby nie na miejscu: trzeba namoczyć patyczek do uszu w terpentynie odsączyć na chusteczce lub kartce papieru i takim zwilżonym wacikiem powalcować (nie wycierać!) po płaskich powierzchniach starając się za bardzo nie przejechać po liniach. Wacik zbierze pigment a zacieki powinny trochę "złagodnieć". Zostaw tylko te na lotkach klapach i za wylotami kratek. Popatrz na zdjęcia oryginału i wzoruj się na nim. To model jak każdy inny tylko trochę mniejszy, więc nie traktuj go całościowo jak jednolitą bryłę, bo to bardzo częsty błąd w tej skali.

1600759e858a8cabf0e7327eb67f2253.jpg

Link to comment
Share on other sites

W pierwszej wersji starłem go na tyle że pigment został tylko w liniach podziału, ale uznałem że wygląda trochę zbyt sterylnie i przyda się trochę zacieków. Teraz być może przesadziłem w druga stronę... Cóż, wyeksploatowany f-15, te maszyny w końcu mają swoje lata ;-) A tak poważnie to chyba tak zostawię bo zbyt wiele razy ścierałem i nakładałem ten wash i boje się trochę że zniszczy się farba bazowa pod spodem.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.