Skocz do zawartości

[IN BOX] 75mm PaK 40, Dragon, 1/35


Piotr Kmiecik

Rekomendowane odpowiedzi

w chwili słabości zakupiłem sobie taki modelik:

 

ul5tjw3o7eud6wfvm.jpg

 

w środku wszystko, do czego Dragon od jakiegoś czasu przyzwyczaja:

 

zi0vgn1cswzz07ssm.jpg

 

gumowe "opony" w dwóch wersjach - fabrycznie nowe i zużyte troszkę, cztery mosiężne pociski, kawałek blaszki, aluminiowa lufa i śliczne kalkomanie (głównie na pociski i pojemniki amunicyjne)

 

poza tym trzy rodzaje kół, trzy rodzaje hamulców wylotowych, tuby i skrzynie amunicyjne, no i oczywiście załoga:

 

6honavnhe1ekdqe0m.jpg bjtfcluzxv2ptv2wm.jpg 0tt3yfqsgi2aucw6m.jpg

 

nv9hbwyllegzkjs7m.jpg vjuyi405bcirhrchm.jpg

 

instrukcja:

 

vxn2epcxjsj524vnm.jpg

 

czyli miodek jednym słowem. żadnych jamek skurczowych, minimalne ślady po łączeniach form, dobrze umieszczone ślady po wypychaczach (dobrze, czyli tak, że albo nie widać, albo łatwo zaszpachlować, a najczęściej jedno i drugie). jedyny zarzut (powtarzający się we wszystkich produkcjach Dragona, jakie do tej pory miałem w rękach) - to brak jakiegokolwiek rysu historycznego, czy choćby trzech słów nt. który nabój do czego jest i gdzie można zastosować poszczególne koła czy hamulce wylotowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie kotwy i jaki esdek...?

Ja temu zestawowi nic nie mogę zarzucić...

 

Pozdrawiam,

Maciej

 

Kotwy.. no te częsci działą które wkopuje sięw ziemię żeby je unieruchomić. A Esdek czyli SdKfz 251/22 którego aktualnie montuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeciwwaga to jak sama nazwa wskazuje coś, co ma równoważyć ciężar. a elementy, o których mówimy, mają przeciwdziałać cofaniu się działa po wystrzale. ale jak się nazywają - pojęcia nie mam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są OGONY - i tak się właśnie to ustrojstwo nazywa.

Artyleria to bardzo stary rodzaj broni i nazewnictwo dziś może się wydawać archaiczne czy nawet śmieszne. Jest tam np. łoże i kołyska

 

Pozdrawiam,

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz już słyszałeś - to oficjalna nomenklatura, żadne tam jak się komuś widzi kochanienki...

 

Pozdrawiam,

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Lemiesz - część działa polowego zagłębiana w podłoże w celu uniemożliwienia cofnięcia się łoża do tyłu pod wpływem sił odrzutu" za S.Terlecki, 1000 słów o broni i balistyce,str. 132,WMON,Warszawa 1977.

 

A ogony to są całe te rury odchodzące od łoża armaty razem z lemieszami. ja zaś zastanawiałem się nad nazwą samej części wbijanej w ziemię... kochanienki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmieszny jesteś.

Oczywiście, że ogony są zakończone lemieszem ( to jest element ogona jak jeszcze wiele innych ) - ale Ty pisałeś o wykonaniu działa bez "kotew" na "esdeku". Czyli co, jeśli to co piszesz teraz kochanienki ,ma mieć jakiś sens - to działo, które wsadzisz na "esdek" będzie miało ogony tylko bez... lemieszy?!

BUCHACHACHA

 

Pozdrawiam,

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.