Skocz do zawartości

Taurox w jesieni swojego żywota


klaymen

Rekomendowane odpowiedzi

Klasa 7 - Sci-Fi

 

Tytuł: Taurox w jesieni swojego żywota

 

Moim modelem zgłoszonym do konkursu będzie pojazd Taurox firmy Games Workshop. Jest to coś pomiędzy wojskową ciężarówką a transporterem opancerzonym. Używany jest do transportu żołnierzy i wsparcia ogniowego. W podstawowej wersji uzbrojony jest w dwa działka automatyczne, ale wersja Prime używana przez oddziały specjalne może być wyposażona m.in. w wyrzutnię rakiet czy działko Gatling.

 

Model przez pewien czas sprzedawany był w zestawie z żołnierzami dla których ludzie go kupowali, a niepotrzebnego Tauroxa wystawiali tanio na Allegro skąd go mam . Ponieważ nie mam armii Gwardii Imperialnej, a ostatnio zbieram tereny do Warhammera, zdecydowałem że model będzie wrakiem używanym jako element terenu.

 

Będzie to pojazd wycofany z frontu, który trafił na Forge World (planetę - fabrykę) wraz z kupą innego złomu w transporcie metalu do przetopienia. Jednak zauważyli go kapłani maszyny odpowiedzialni za utrzymanie instalacji przetapiania odpadów. Od dawna czekali oni aż ich zamówienie na nowe pojazdy do inspekcji rozległych instalacji zostanie zrealizowane, jednak produkcja na front była znacznie ważniejsza i ich zamówienie utknęło gdzieś w otchłani biurokracji Administratorium. Taurox został więc naprawiony jako tymczasowe (czyli na zawsze) wyposażenie. Ponieważ miał być pojazdem cywilnym dla robotników, zdjęto z niego uzbrojenie. Usunięto zniszczony dach, i przy okazji podwyższono go trochę aby w środku było więcej miejsca na materiały i narzędzia do napraw. Ponieważ przednich gąsienic nie było, a zamówienie na części zamienne do wojskowego sprzętu pewnie też nie zostałoby zrealizowane, zdecydowano się na założenie do przodu kół z cywilnej ciężarówki.

Model będzie przedstawiał pojazd po dziesiątkach lat pracy. Na Forge World dotarła wojna, i wysłużony Taurox zepsuł się gdy załoga na pełnym gazie uciekała przed wrogiem. Został więc porzucony, by rdzewieć gdzieś pomiędzy ruinami przemysłowych instalacji.

Zestaw jest bez pudełka, tylko ramki, instrukcja i kalkomanie. Dokupiłem do niego żywiczne koła, ale nie wiem czy nie będę musiał poszukać innych bo te są trochę duże. A tak się prezentuje:

 

902407_md-Taurox.JPG

 

902402_md-Taurox.JPG

 

902404_md-Taurox.JPG

 

902405_md-Taurox.JPG

 

902406_md-Taurox.JPG

 

Jak dotąd powstała większość kadłuba z wnętrzem. Model ma bardzo fajne wnętrze, włącznie z kierowcą i strzelcem (u mnie ich nie będzie). Ma ono jednak dużą wadę - widać je jedynie przez szczeliny obserwacyjne z przodu i tylne drwi jeżeli zrobi się je otwarte , czyli praktycznie wcale (w wersji z rakietami dodatkowo można zrobić otwarty właz na górze). Boczne drzwi odlane są jako jeden element z bokami kadłuba. Udało mi się je nawet równo odciąć, może nawet będzie się ich dało użyć jako otwartych. Na górze też spróbuję zrobić więcej otwartych włazów - stąd przeróbka dachu. A tak na razie się prezentuje:

 

902401_md-Taurox.JPG

 

902403_md-Taurox.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż w ogóle nie moje klimaty to będę zaglądał bo te budyneczki co robiłeś pod dioramę wyszły super

 

Pojazd niezwykle ciekawy chociażby ze względu na układ jezdny... patrzę i się zastanawiam na jakiej zasadzie poruszały się te gąski

Tym bardziej że pojazd ma spory prześwit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M.A.V. - ja też się zastanawiam jak to ma jeździć, a zwłaszcza skręcać Chociaż są np. pojazdy arktyczne wykorzystujące podobny układ, to może by działało.

 

Tymczasem postępy są powolne, bo większość czasu przy modelu spędziłem na projektowaniu części nowego dachu. Przygotowałem przednią część oryginalnego dachu (przykleję po malowaniu wnętrza), wyciąłem w niej też dodatkowy kwadratowy otwór w którym będzie właz. Dokleiłem też drzwi z tyłu. Części dachu wyciąłem laserem z preszpanu - to coś jak bardzo zbity karton, po pomalowaniu wygląda jak plastik. A tak się prezentuje:

 

903510_md-Taurox%2C%20Taurox%20wip.JPG

 

903511_md-Taurox%2C%20taurox%20wip.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posklejałem wycinane laserem części - wygląda nawet nieźle. Na razie wszystko jest trochę krzywe bo jeszcze nie posklejałem wszystkich elementów żeby mieć możliwość pomalowana wnętrza. Do tego będą jeszcze szczegóły - zawiasy, nity itp.

 

903730_md-Taurox%2C%20Taurox%20wip.JPG

 

903731_md-Taurox%2C%20taurox%20wip.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M.A.V. - ja też się zastanawiam jak to ma jeździć, a zwłaszcza skręcać

Skręcanie jak w czołgu - lewe w przód a prawe w tył

Mnie to bardziej intrygował system przenoszenia napędu przy tym prześwicie

 

Z tą nową budą to trochę wygląda jak postapokaliptyczny papamobile

Ale bajerancką ma ta tylną śluzę desantową

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne postępy w budowie - może gotowy nie będzie aż tak podobny do papamobile Dodałem szczegóły - nity, zawiasy, drzwi z przodu itp. Następny etap to malowanie wnętrza. Kombinowałem trochę z kołami ale są ewidentnie za duże - zamówiłem mniejsze. A tak teraz się prezentuje:

 

905007_md-Taurox%2C%20taurox%20wip.JPG

 

905006_md-Taurox%2C%20Taurox%20wip.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taurox został pomalowany podkładem - planowałem pomalować tylko wnętrze, ale namieszałem za dużo farby i szkoda mi było wylać . Niektóre miejsca trzeba będzie jeszcze poprawić po doklejeniu dachu. Wnętrze z początkami malowania.

 

906377_md-Taurox%2C%20Taurox%20wip.JPG

 

906378_md-Taurox%2C%20taurox%20wip.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciąg dalszy - najpierw wnętrze. Dołożyłem skrzynkę z narzędziami którą znalazłem w częściach z innych modeli. Pomalowałem szczegóły - wnętrze wygląda niezbyt kolorowo, ale ma to być wrak dlatego wszystkie monitory są czarne. Na koniec na całość zrobiłem wash. Niestety po jednej ściance zorientowałem się że zamiast brązowego wziąłem czarny, ale myślę że nie jest źle:

 

907507_md-Taurox%2C%20Taurox%20wip.JPG

 

Następnie zakleiłem wszystkie otwory, pomaskowałem to co ma zostać i dokleiłem górę. Następny etap to podwozie, i tu mam pytanie: które koła są według Was lepsze?

 

-małe:

 

907505_md-Taurox%2C%20taurox%20wip.JPG

 

-duże:

 

907506_md-Taurox%2C%20taurox%20wip.JPG

 

Moim zdaniem małe są za małe a duże za duże ale innych nie mam. Bardziej podobają mi się małe - podwójne nie wyglądają tak źle, a w końcu model ma przedstawiać przerobiony pojazd w którym przednie koła nie są oryginalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te małe mają wg mnie jedną podstawową wadę : nie utrzymają takiej masy a przecież tak opancerzony pojazd swoje ważył...

Bardziej realne przy użytkowaniu wydają mi się te większe.

Albo...

Moja sugestia: możesz spróbować też pójść inną drogą --> przerobić te małe na metalowe (wyszlifować bieżnik i zrobić coś a'la czołgowe). Wydaje mi się że jak to miał być pojazd użytkowany w kopalnianych chodnikach to jakieś metalowe odlewane koła będą najbardziej na miejscu. Można by się nawet pokusić o okładzinę z lanej gumy jak np. w T-34

1119275_t34.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale cudak. Kibicuję.

Co do kół, to już bardziej te duże. Na małych krzywo stoi i wygląda karykaturalnie.

Może zeszlifuj trochę bieżnika z dużych, trochę odetnij że niby koła zapadły się w ziemię i powinno być ok.

No i gratki za wstęp, krótki ale super sie czytało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po Waszych opiniach jednak też zdecydowałem się na duże koła - w końcu ma to być pojazd terenowy. Skleiłem przednie zawieszenie z kołami i całość pomalowałem - na razie na kolor bazowy. Wstępne cieniowanie zrobione jest metodą preshadingu. Teraz pora na kalki i jakieś oznaczenia, potem obicia, brudzenie i szczegóły pędzlem. A tak się prezentuje:

 

908648_md-Taurox%2C%20Taurox%20wip.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rury muszą być zardzewiałe Ale myślę że w tym pojeździe one są w jakiejś obudowie, i rura to tylko sama końcówka wystająca z dziurkowanej osłony - tam zrobiłem rdzę a resztę metal. Pomalowałem tez inne szczegóły i dokleiłem koła. Z platfusem wolę nie ryzykować, bo boję się co z tego może wyjść . Zostały jeszcze gąsienice i trochę brudzenia - zrobię okopcenia przy rurach i lekki pył aerografem.

 

910501_md-Taurox%2C%20Taurox%20wip.JPG

 

910502_md-Taurox%2C%20taurox%20wip.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna aktualizacja - dorobiłem gąsienice i okopcenia przy rurach wydechowych. Ponieważ ma to być teren do Warhammera 40k, musi mieć podstawkę - wyciąłem ją laserem z płyty 3mm. Będą na niej śmieci znalezione w pudełku z częściami starych modeli - skrzynka z narzędziami, beczka i gaśnica. Pojazd jest już w zasadzie gotowy, pozostała do zrobienia tylko podstawka:

 

910537_md-Taurox%20wip.JPG

 

Następna będzie już prawdopodobnie końcowa galeria.

 

Edit:

Galeria tutaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.