sushi79 Posted October 20, 2017 Share Posted October 20, 2017 Witam. Wraz ze scania bede budowa Ford Mustanga. Model jest z wydawnictwa DeAGOSTINI Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kashato Posted October 21, 2017 Share Posted October 21, 2017 W O W Czekam z ciekawości na aktualizacje! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Browarek90 Posted October 21, 2017 Share Posted October 21, 2017 Super będę śledził kupiłeś całość na raz czy zbierałeś po jednym numerze? I jeśli mozna zapytać to ile taka przyjemność kosztuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sushi79 Posted October 21, 2017 Author Share Posted October 21, 2017 Browarek90. zbierałem tydzień po tygodniu a ze mieszkam w UK i pracuje w dystrybucji prasy i magazynów kolorowych to mam zniżkę . mnie to kosztowało 685 fontów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M.A.V. Posted October 22, 2017 Share Posted October 22, 2017 uuuu... 1:8 to będzie gigantus Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Coppercat Posted October 22, 2017 Share Posted October 22, 2017 uuuu... 1:8 to będzie gigantus Powiem więcej: Gigantus Clasicus Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sushi79 Posted October 22, 2017 Author Share Posted October 22, 2017 Witam. No i zaczęło się... no początek fragment przodu i cześć silnika.. \ silnik oryginalnie wyglądał pomalowany na jeden kolor... postanowiłem go trochę zmienić.. a tak wygląda porównanie ze skala 1:24 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sushi79 Posted October 23, 2017 Author Share Posted October 23, 2017 To lecimy dalej. upiększyłem trochę kola.. pomalowałem tez na inny kolor zaciski (oryginał srebrny ) foter jedne drzwi.. a także kawałek układu wydechowego - trochę go pomazałem to na tyle na razie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sushi79 Posted October 25, 2017 Author Share Posted October 25, 2017 Witam . Działam dalej... podwozie ... i wszyscy którzy znają moje modelarstwo wiedza że nie lubię brudzenia.... tak że jest to moje naprawdę pierwsze brudzenie.. i wszystkie elementy pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bahamut24 Posted October 25, 2017 Share Posted October 25, 2017 Pomalowany silnik lepiej wygląda , ogólnie robi wrażenie ale za duzo to sie nie namodelujesz jak klocki lego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angus73 Posted October 26, 2017 Share Posted October 26, 2017 Nie miałem dotychczas do czynienia z podobnymi zestawami aut. Wiem że u nas są Maluchy, kiedyś była Warszawa. Czy to wszystko przychodząc z kolejnymi numerami, jest już wymalowane, pochromowane i odpicowane tak że tylko skręcić? Czy coś trzeba kleić, szpachlować, czy tylko śrubki i złożyć razem? Czy tak jak w żaglowcach drewnianych tzw zestawowych, gdzie jeszcze jest mnóstwo pracy i kombinowania żeby zestaw doprowadzić do finału. A jak z samochodami? Jeśli tak to daje dużą gwarancję na świetny efekt końcowy. Bo jak wiemy sama gonitwa za króliczkiem może być baaaardzo trudna i czasochłonna. Powodzenia, pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baas ArK Posted October 26, 2017 Share Posted October 26, 2017 i wszyscy którzy znają moje modelarstwo wiedza że nie lubię brudzenia.... tak że jest to moje naprawdę pierwsze brudzenie.. Nie chodzi o to, żeby ubrudzić, ale o to, żeby zaakcentować detale. Przykładowo tu: dałbym wascha, żeby podkreślić śruby mocujące, ciężarek (wyważenie) i zawór. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sushi79 Posted October 27, 2017 Author Share Posted October 27, 2017 No właśnie muszę to zrobić bo tak " łyso" to wygląda. Dzięki za sugestie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bahamut24 Posted October 27, 2017 Share Posted October 27, 2017 Nie miałem dotychczas do czynienia z podobnymi zestawami aut. Wiem że u nas są Maluchy, kiedyś była Warszawa. Czy to wszystko przychodząc z kolejnymi numerami, jest już wymalowane, pochromowane i odpicowane tak że tylko skręcić? Czy coś trzeba kleić, szpachlować, czy tylko śrubki i złożyć razem? Czy tak jak w żaglowcach drewnianych tzw zestawowych, gdzie jeszcze jest mnóstwo pracy i kombinowania żeby zestaw doprowadzić do finału. A jak z samochodami? Jeśli tak to daje dużą gwarancję na świetny efekt końcowy. Bo jak wiemy sama gonitwa za króliczkiem może być baaaardzo trudna i czasochłonna. Powodzenia, pozdrawiam. Pomalowane jest i tylko składasz ewentualnie możesz cos poprawić jak chcesz zależy od kolekcji ale te 100 numerów trzeba liczyc razy średnio 29 zł to masz prawie 3000 zł. Czy warto? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angus73 Posted October 28, 2017 Share Posted October 28, 2017 W modelarstwie każdy znajdzie coś dla siebie, więc taka opcja też ma sympatyków. Dzieki temu jest różnorodnie i na takim można podpatrzeć detale gdy mamy ten sam model tylko w plastiku w 1/24 czy 1/16... choć ta ostatnia skala chyba powoli wyginie niestety... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.