Panzer 1 A / full interior / Hobby Boss

[Stojkovic]

No i mamy przykład "nie zmodulowanej" bryły. Ciekaw jestem jak będzie wyglądać po położeniu piaskowego kwestia detali.

Na fotkach ciężko dostrzec różnicę midzy włazem a pancerzem (ten główny obok wieży).

Przyglądam się z ciekawością.

[zipster]

Dobry,

juz po polozeniu lakieru i bazowego, i tu sie zaczely schody... 

raz, ze RAL 8000 w/g AK to kolor jaki widac ponizej.. w/g mnie to raczej RAL 8020. 

dwa, ze po pomalowaniu i rozpoczeciu chippingu szlo jakos fajnie i efekty widac na dolnej plycie z przodu i nadkolach/blotnikach przy kole jezdnymz przodu. 

I zostawilem model na noc z zamiarem dokonczenia dnia kolejengo.. i tu jakas magia sie zadziala, farba 'doschla'? choc jako, ze to akryl to byl suchutki juz po 20min. gdy zaczynalem chipping... w kazdym badz razie po nocce juz nie robily sie takie ladne male odpryski ale czesto gesto jedne plachty  w kazdym razie spodziewalem sie innego efektu. 

Fotki modelu jeszcze w stanie surowym, jeszcze przed domalowywaniem luf, wydechów, rdzy na oslonach tlumikow, dokonczenia swastyki z przodu ... i co tam jeszcze byscie dopracowali?

Podwozie zastanawiam ssie czy skrobac bandarze kol.. zamysl taki, ze malowany byl gdzies w Trypolisie bez sciagania calego ekwipunku, gąsek etc. bez przykladania zbytniej wagi. 

 

Najbardziej mnie chyb razi ta wielka 'plama' na przodzie:

Az przychodzą mi do głowy takie pomysły na wielu fotkach widze, ze niemcy wieszali helmy na wiezach etc. 

Dalej byscie go chippowali czy zostawic jak jest i brac sie za clear coat Tamka X-22 i dot filter? 

[TAW]

Sorry stary ale kompletnie ten chipping się wymknął spod kontroli. Sam wiesz, że nie taki efekt chciałeś uzyskać. Chyba trzeba będzie zacząć od nowa i tym razem z dedykowanym chipping fluid i to podczas jednej sesji drapania. Albo można go zwyczajnie zmodulować i ewentualnie wjechać gdzie nie gdzie z panzergreyem na gąbce tam gdzie naturalnie mogły występować jakieś obicia i zadrapania..

[zipster]

no wlasnie ogladam filmik gdzie gosciu stwierdzil, ze po 30h trudniej robic drobny chipping i trzeba przykladac wiekszy wektor sily... czyli mus to zrobić ciagiem aby byl drobny chipping. 

[TAW]

Po 30 godzinach... Jak robiłem zimowe kamuflaże z użyciem Washable White od Miga to wystarczyło, że umyłem aero i zacząłem ścierać. Na początku farba odchodziła w pięknych drobniutkich fragmentach a potem już w coraz większych płatach bo i wody trzeba było więcej i mocniej pędzel dociskać. Tak więc chipping trzeba zostawić na jakiś dzień gdzie można poświęcić modelowi więcej czasu i... co raczej w modelarstwie odradzane śpieszyć się.

[zipster]

ehh, wiecej czasu  ... moj wolny czas na modelowanie to maximum z 2h ciagiem a i to po godzinie 21+ jak junior pojdzie spac, wtedy to i sam czlowiek juz pada na pysk wiec zamiast robic 'na siłe' i nauczony zyciem, ze wtedy najwiecej mozna zchrzanic podziubalem troche przód, zobaczyłem czy metoda w ogóle działa i zostawilem sobie na kolejny dzien. 

Ale chyba po prostu zapsikam aero ten caly chipping i.. moze cos takiego? po prostu bym dodal panzergrey na ten obecny RAL8000 

[TAW]

Ładny schemacik malowania. Oby tylko nie było widać ubytku farby po chippingu i żeby obeszło się bez mycia.

[zipster]

przejechałem go na powrót do RAL8000 (albo to czym AK nazywa ten swoj odcien), śladow po starym chippingu prawie nie widac, a gdzie widac przejade chippem gabkowym, na zabawy z lekierem aby za jednym zamachem przejechac caly model na obecna chwile nie mam po prostu czasu. Do modulowania ral8000 tez raczej sie ne wezme bo wymagaloby tez modulowania wczesniejszego panzergrey w miejscu kalek, inaczej wyszloby conajmniej dziwnie.. sproboje jakos monotonnie przelamac filtrem, dot filtrem i streakingiem, no i tmy gabkowym chippingiem. 

Perypeti z farbkami AK i ich  dedykowanym rozcieczalnikiem  (AK 712) ciag dalszy, rozebralem aero na czesci pierwsze, przeczyscilem wszystko na glanc, slowem - jak nowy, wlalem kilka kropel tego dedykowanego czegos + 2gie tyle farbki ... znowu wyszedl jakis glut w konsystencji który po sekundzie zapchal aero, nawet przy czyszczeniu na wodzie unosily sie takie skrzepy ktore nic a nic nie chcialy sie zblendowac z woda  , pomalowalem bez tego rozcieczalnika ... wyszlo ok... zaczynam sie zastanawiac czy to jakies nie przeterminowane ale nigdzie nie widze daty waznosci (o ile w ogole jest takowa), a sam ten thinner w konsystencji oleisty i kleisty.... Cuda na kiju 

[zipster]

w końcu mam czas usiasc nad tym cudem i z racji wiekszej ilosci wolnego czasu moze go dokoncze na dniach, a wiec chipping zrobilem jedynie za pomoca gabki i tylko delikatnie w miejscach gdzie mogla lazic zaloga glownie, jako, ze prawie w ogole go nie modulowalem (jedynie baza + jedno rozjasnienie lekkie) chcialem go troche ozywic kolorystycznie i zakupilem sobie w koncu zestaw olei do dotowania, efekty widac ponizej.. mi sie nawet podoba:

teraz zamiezam go jeszcze poprawic na karabinach bo weszla tam troche farba bazowa na dole oraz point washowac i streakingiem przejechac po pionowych powierzchniach.

tu tez poje pytanie, po tej warstwie olei zabezpieczac wszystko clear coat'em czy oleje wytrzymaja white spirita jutrzejszego dnia?  Oczywiscie czekam tez na opinie  

Edytowane 13 Sierpnia 2019 przez zipster