Jump to content

Pz III Ausf J 1:35 Dragon-Pudło


Gościu
 Share

Recommended Posts

Witam ponownie.

Za namową 1 z Was,wrzucam kilka fotek,owego modelu(uprawdopodobnienie,ze ja..to lepię do kupy).

Sama sztuka,średnio składalna,trochę szpachli itd.

Modelarz na poziomie średnim ,nie będzie miał większych problemów ze zlepieniem tego Panzera.

Instrukcja mało czytelna dla nowicjusza,ramki zdublowane literowo,kilka "A" "B" itd(przekładania A i B sporo,podczas montowania/wycinania)

Lepiej mieć jakąś książkę ze zdjęciami tanka,włączona opcje szukaj na forach modelarskich,oraz wyszukiwarkę google-lepiej mieć cokolwiek więcej,aniżeli to co proponuje producent,prawda?

Model w fazie mocno "przedpołowowej"-czyli prawie się cieszymy,ale to jeszcze nie to.

Zapomniałem pstryknąć zdjęć z kolana,górna warstwa/część traków/gąsienic,leży i schnie na oknie(poukładane,podczas klejenia na lekki zwis,czyli czołg stoi..[poniekąd,ułatwia malowanie kadłuba,na zakończenie dodajemy koła,następnie gąsienice).Spód traków dam dopiero podczas zakończenia malowania kół i prób śladów eksploatacyjnych , jakieś obstukanie(może być młotkiem)...wedle mody modelarskiej,niekoniecznie zgodnej z realiami(o co toczą się zażyłe dyskusje - efektywność,czy efektowność - szczerze to nie mam zdania w tej kwestii,robię jak widzę...rzec by można pod oko,jak pędzel/fantazja poniesie.

Tak samo ma się sprawa ogólnych wyblaknięć,przecież wbrew pozorom,ta farba na czołgach nie była tak kiepska,jakby jej rocznik produkcji wskazywał,a tym bardziej nasze artystyczne zapędy-robimy dla siebie,dla Innych.

To chyba na 1 raz byłoby tyle o modelu i powiązaniach

 

 

Tak,by nie powielać wątków gdzie indziej,drogą "wkupna" ,przedstawiam: szafka ze złotem,nieznaczna ilość,około 20% zapasów na zimę(życie) modeli moich jak i syna(chorzy w modelach się nie litują,po prostu rozumieją)

No i fotka cichego świadka tego ambarasu,oraz strażnik,Naszego męskiego sanktuarium,pająk-ptasznik

th_ResizeofP3222058.jpg

th_ResizeofP3222055.jpg

th_ResizeofP3222054.jpg

th_ResizeofP3222053.jpg

th_ResizeofP3222051.jpg

th_ResizeofP3222047.jpg

th_ResizeofP3222046.jpg

th_ResizeofP3222045.jpg

th_ResizeofP3222044.jpg

th_ResizeofP3222042.jpg

th_ResizeofP3222041.jpg

th_ResizeofP3222037.jpg

th_ResizeofP3222039.jpg

th_ResizeofP3222038.jpg

th_ResizeofP3222060.jpg

 

Rafał J

Link to comment
Share on other sites

dokładnie,wersja z dopancerzeniem i bez-wczesny i późny Ausf J,ale jak ktoś się uprze zrobi i mid,bez osłony jażma,dając płytę czołowa itp.

Celowo nie dałem koloru/jednostki,po prostu nie wiem(rzadko kiedy planuję,najczęściej,dochodze do tego wieczorami,jak wszyscy śpią,włacznie z psem,strażnikiem...,troszkę taśmowo robię maluchy,a 35 sprawia mi frajdę..i lubie wysłać cmoka,na złość Żonie..do modelu;)(nie do Niej)

Link to comment
Share on other sites

OT-pająk,jak pająk..chyba Nas się bardziej boi,niż my jego.

A wyobraźnia(domysły),całkiem wskazane,w końcu 4um modelarskie.

Pozostaje tylko korzystać zeń

 

 

p.s. Tyle PW od Was mile mnie zaskoczyło,dziękuje Wam i pozdrawiam..jajecznie;)

Link to comment
Share on other sites

Zapasy zapasami-bardzo ładne zresztą, lecz mnie bardziej interere ta

pz III. Mógłbyś coś więcej na jej temat?

Ar2r

Jest to zestaw Dragona (2 w 1) nr kat 6394,co do samego modelu,dość mocno rozpisałem się na wstępie.

Jeśli cokolwiek konkretnie chcesz wiedzieć,pytaj.

 

 

Dziś model jest już prawie w połowie wykończony,jednak dalej to jeszcze nie to,pomimo,że już się cieszymy.

Ostatni gwizdek,na poprawki,łatanie dziurek itp.

Malowanie oraz kalki-propozycja jednego,z 8 malowań producenta.

Ja wybrałem 24 Pz. Div-Stalingrad 42`-czyli model wczesny,a wygląda w chwili obecnej tak:

P3252071.jpg

P3252070.jpg

P3252062.jpg

P3252068.jpg

P3252064.jpg

Następnie washe,filtry jakieś obicia,doklejenie narzędzi,anten,lin....czyli to,co w sumie zajmuje najwięcej czasu.

Pozdrawiam

RJ

Link to comment
Share on other sites

Przechodzę do kolejnego etapu,czyli nakładanie gąsienic.

Przed wsunięciem górnych odcinków,pomalowałem je i dałem trochę syfku.

Jeślibym tego nie zrobił,mogłoby dojść do brzydkiego efektu końcowego(malowanie traków na czołgu)...z pomazaniem(zbędnym) modelu włącznie.

Troszkę obity,powklejane szyby w wizjerkach itp.

Po zakończeniu tego etapu,dojdą narzędzia,linka holownicza,jakaś rdza gąsienic zapasowych i finalne utytłanie.

Korci mnie jeszcze,by dać flagę na tyle pojazdu,tylko jeśli będzie napięta..zasłoni sporą część tanka.

Model wygląda tak :

P3272087.jpg

Acha,bo zapomniałbym.

Należy pamiętać,jakich dokładnie kolorów farb użyliśmy do gąsienic,by później można było tę spodnią część :dorównać" do górnej.czyli:

jeśli mieszałem jakiś kolor,muszę pamiętać by zostawić sobie ten sam odcień na później,zapamiętać kolor ziemi itd.

To tyle na dziś

 

RJ

Link to comment
Share on other sites

Bardzo fajny, choć gąski to trochę mu za mocno wiszą. W III i IV-kach zwisów praktycznie nie ma. Jakimi pigmentami kurzony?

 

 

 

Fakt,nieco "popłynąłem" z nimi....bo to tak ładnie wygląda....ciutkę naprostuję ;)

Mig,proszek i płyn

 

 

Dumo:

 

Być może,jednak nie jest to efekt finalny.

Na razie wszystko jest w bardzo małym stopniu zróżnicowane kolorystycznie,będzie troszkę inaczej.

Co do samego umiejscowienia,cóż,spierał się nie będę,ale i racji nie przyznam,kurz..to kurz,siada gdzie chce ;)

Link to comment
Share on other sites

A można wiedzieć dokładnie jaki numer pigmentu i czym rozcieńczałeś??

 

Jasne że tak !

P030

P030+P028

a "zupa" to P246

 

Ja akurat mam pod ręką terpentynę balsamiczną Renesans,ale czym rozcieńczysz to indywidualna sprawa,dość szeroko opisywana przez modelarzy.

Może być także alkohol

Link to comment
Share on other sites

Powiem tak,te pigmenty używam 1 raz i prawda jest taka,że jeden kolor nic Ci nie da.Musisz kupić kilka ,w różnych tonacjach brązów ,by nimi manewrować-dla ziemi,pyłu,czy rdzy .

Do poprzedniej IV nie użyłem w ogóle pigmentów,wszystko to farba i szpachla Vallejo.

Nie powiem Ci,czy się opłaca,tę decyzję musisz podjąć sam.

Ja,ze swojej strony napiszę,że mi odpowiadają,są świetnie zmielone i np.Talen ma mniej" cukru w cukrze"(dla mnie)

Im więcej użyję,tym doświadczenie wzrośnie,na chwilę obecną strzelam zdrowaśki przed każdym użyciem.....mając nadzieję,że kara nie będzie bolesna ;)

Link to comment
Share on other sites

Im więcej użyję,tym doświadczenie wzrośnie,na chwilę obecną strzelam zdrowaśki przed każdym użyciem.....mając nadzieję,że kara nie będzie bolesna ;)

 

 

koszta bolą!!

Link to comment
Share on other sites

Etap już końcowy

doklejone i pomalowane narzędzia,światła,klakson.

Lina będzie,kiedy...tego nie wiem,na razie brak mi na nią pomysłu.

Gąsienice,po naprostowaniu(za szybko je wsunąłem zwrotnie i nad ciepłym grzejnikiem,nocą,wróciły do "wielkozwisu"-widocznie siła wyższa chce,by tak było-na władzę nic nie poradzę)

Jeśli sie uda,już w 100% model będzie dziś w galerii,muszę odczekać do odpowiednich warunków oświetleniowych.

Dzięki za "kibicowanie",rady i porady.

ResizeofP3292211.jpg

ResizeofP3292206.jpg

 

 

pozdrawiam i do "zobaczenia" ...przy kolejnym modelu

RJ

Link to comment
Share on other sites

Super wyszedl Ci ten model. Naprawde jestem pod wielkim wrazeniem.

Podoba mi sie nieregularnosc brudzenia i samo brudzenie, ten czarny stary brud + na to piasek naprawde pieknie.

Wielkie Gratulacje

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.