AT-ST Bandai 1/48

[TerraIncognita]

Witajcie. Pokażę Wam co ostatnio posklejałem. Jako, że jestem wielkim fanem sagi Gwiezdnych Wojen, to w końcu przemogłem się i zakupiłem miniaturę maszyny kroczącej AT-ST. Model jest samoskładalny, trzyma się nawet bez kleju. Więc jeśli ktoś lubi takie klimaty to polecam. Brudzenie jest delikatne, bo takie też było na filmowym egzemplarzu na którym się wzorowałem. Więc przedstawiam:

Imperial AT-ST on Jedha Moon

Z góry dziękuję za wszelkie komentarze. Pozdrawiam

[Peter_D]

Z punktu widzenia pancerniaka lub osoby, która się nie zna, to mogłyby paść zarzuty, że właściwie tylko poskładałeś ten model Ale tak właśnie ten model wyglądał.

Jeśli model miałby być Endorowy to należałoby dodać przybrudzenie na przedniej ściance. Jeśli Jedha, czyli filmowy, to przybrudzenie z prawej strony. No i bez względu gdzie stacjonował to nogi są za czyste, one powinny być brudne bez względu na planetę, tak samo jak wywietrzniki z tyłu.

[TerraIncognita]

Powiem, że bardzo liczyłem na Twój komentarz. To przybrudzenie (ślad po blasterze) z Endora, jest nawet w kalkach. Nogi są bardziej okurzone niż reszta, ale słabo to widać na tych zdjęciach. Następny będzie TIE tylko nie wiem która wersja:)

[Peter_D]

A jakie masz wersje do wyboru?

Dodam, że z TIE również będą problemy natury kolorystycznej

[TerraIncognita]

Mam Strikera, Advanced oraz tego podstawowego. Którego byś polecił?

[M.A.V.]

Hmmm... dziwna to podłoże... trochę wygląda jak kisiel

[Peter_D]

Striker jest największy i chyba najfajniejszy i nie jest tak oklepany jak inne. Zresztą coś mi mówi, że na wszystkie przyjdzie pora

[TerraIncognita]

M.A.V. dobre porównanie:) Podstawka jest taka jak ją Bandai ukształtował, pomalowałem ją tylko na piaskowo. Kolorystycznie jest zróżnicowana, tylko znowu wychodzi tu, mój brak umiejętności robienia zdjęć. Peter przekonałeś mnie - robię Strikera.

[Peter_D]

Jeśli chodzi o Strikera to ja bym był dumny z siebie, gdybym wykonał go na takim poziomie:

http://www.rebelscale.com/models/star-wars/bandai-tie-striker/

Moim zdaniem bardzo realistyczne wykonanie i ten szary taki lekko wpadający w błękit. Fajne wykonanie.

[M.A.V.]

W dniu 30.03.2020 o 05:50, TerraIncognita napisał:

M.A.V. dobre porównanie:)

Tak na serio to mi to przypomina najbardziej takie lekko muliste dno jeziora (tylko kolor nie ten) 

Ale jak już wspominałem klimaty SF to zupełnie nie moja bajka (no chyba że chodzi o serial "Firefly" -    ha ha)

[Peter_D]

@M.A.V. Gdyby tylko Firefly miał swoje modele...

[M.A.V.]

3 godziny temu, Peter_D napisał:

@M.A.V. Gdyby tylko Firefly miał swoje modele...

trochę się naszukałem bo pamiętałem że było coś...

http://www.starshipmodeler.com/other/au_prefly.htm

ale obecnie to maleństwo już chyba nie do dostania "z pierwszej ręki"

Z drugiej strony "dokumentacja" zdjęciowa z serialu obfita... jakieś niby plany "gabarytowe" też są....

http://blog.quantummechanix.com/backgrounders/Serenity_Ref_Pack_Backgrounder.pdf

Zrobienie scratchu zdaje się być wielce kuszące

 

PS: TerraIncognita - sorry za OFFtop 

 

Edytowane 17 Kwietnia 2020 przez M.A.V.