Opracowanie fotela pilota z żywicy

[slepy]

Wziąłem się do pracy przy F-18 Hornet. Kupiłem do niego maski oraz żywiczny fotel pilota. Z maskami jest inna sprawa(mam już maskol od Miga) natomiast mam pytanie co do pracy z żywicą. Do tej pory miałem styczność z żywicą jak kleiłem Su-33 Flanker D i użyłem tam żywiczny dziób samolotu. Przy Hornecie będzie o wiele trudniej. Już teraz widze że będe musiał odciąć podstawke żywiczną na której jest opart cały fotel. No tak ale jak się do tego zabrać? Nie mam żadnej mini piłki ani mini brzeszczota. Mam tylko nożyki a właściwie skalpele od Olfy. Da rade to tym zrobić?

Oto ten fotel:

https://www.mojehobby.pl/products/SJU-17-ejection-seat-F-18E.html

 

 

[Solo]

Nożykiem raczej nie ma szans. musisz kupić sobie jakąś piłkę, najlepiej tzw. czeską żyletkę, a do tego jeszcze np. piłkę Olfy.

[Raist]

Może rozgrzanym skalpelem?

[slepy]

Zamówiłem te piłki, zarówno olfy ostrza(sam uchwyt AK-1 tak się składa że mam) jak i tą czeską żyletke. To drugie tanie nie jest no ale trudno, modelarstwo ogólnie jest drogim hobby.

[Solo]

Te piłki Olfy są dedykowane do oprawki AK-4, ale do AK-1 też pasują, sprawdziłem.

[slepy]

Dzisiaj doszła do mnie ta czeska żyletka. Bardzo fajne narzędzie. Udało mi się gdzieś na 80% uzyskać efekt jaki chciałem. Jak na pierwszy raz jest nieżle. Bardzo się bałem że ten fotel z żywicy cały mi się rozleci, ale na szczęście tylko drobinki odpadły. Nie jest żle.