Marbar1974 Napisano 29 Stycznia 2021 Share Napisano 29 Stycznia 2021 Witam Po dłuższej przerwie chciałbym wrócić do sklejania, wcześniej malowałem pędzlem a teraz chciałbym spróbować z aerografem i teraz pytania: 1. Jaka średnica dyszy do samolotów w skali 1/72, czy warto kupić zestaw z dwoma dyszami powiedzmy 0,15 i 0,4 czy lepiej iść w coś pośredniego powiedzmy 0,2? 2. Czy markowy sprzęt powiedzmy ten H&S Infinity w jakimś stopniu może zneutralizować brak talentu do malowania, tzn. czy będzie mi nim łatwiej uzyskać pożądany efekt niż jakimś "chińczykiem"? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tap-chan Napisano 29 Stycznia 2021 Share Napisano 29 Stycznia 2021 Wystarczy przeczytać ten wątek: A w razie wątpliwości ten: Zależy co to za samoloty, myśliwce z IIWŚ to zupełnie co innego niż nowoczesne jety czy np. takie ciężkie bombowce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oliardi Napisano 29 Stycznia 2021 Share Napisano 29 Stycznia 2021 Ad 1 Nie lepiej 0,3 mm? 0,15 to bardzo mała dysza i w sumie mało przydatna dla typowego modelarza. Ad 2 Chińczyki mają problemy z trzymaniem standardu jakości. Kupisz jeden i będzie Ci się nim super malowało, drugi nie będzie się nadawał do niczego. Czyli markowy aerograf będzie lepszy, nie będziesz myślał czy coś zrobiłeś źle Ty czy po prostu aerograf nie jest dobry. Nie pakuj się w infinity, tańsza jest ultra ( na początek bardzo fajna), ew. procon boy PS-289, który ciągle będzie tańszy od infinity, a jakościowo lepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tap-chan Napisano 29 Stycznia 2021 Share Napisano 29 Stycznia 2021 (edytowane) Warto dodać, że im mniejsza dysza tym bardziej podatna na błędy w przygotowaniu farby. No i "wartało by" wiedzieć, czym zamierzasz malować. Jeśli błotkiem (AMMO, Vallejo, AK) to nie polecałbym małej dyszy, bo będzie się jeszcze łatwiej zapychać. Edytowane 29 Stycznia 2021 przez Tap-chan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marbar1974 Napisano 29 Stycznia 2021 Autor Share Napisano 29 Stycznia 2021 (edytowane) Ok dzięki za radę, ten Infinity to tak bardziej po obejrzeniu filmików ze względu na to pokrętło z tyłu, które na moje oko powinno ułatwiać słabym malarzom pracę. Pozdrawiam Edit: myślałem o farbach akrylowych Tamiya Edytowane 29 Stycznia 2021 przez Marbar1974 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arhtus Napisano 29 Stycznia 2021 Share Napisano 29 Stycznia 2021 Nie nabieraj się na żadne pokrętła z tyłu, one się do niczego nie przydają w takim zwykłym modelarstwie, ale każdy musi dojść do takich wniosków sam ja też swego czasu sobie nie wyobrażałem aerografu bez tej śrubeczki z tyłu Oczywiście ona w niczym nie przeszkadza i jeśli sobie jest to dobrze, zawsze to jakaś opcja, ale nie kieruj się tym. Jedyny ficzer, który naprawdę realnie wpływa na komfort i łatwość malowania (odpowiednie dobranie parametrów gęstość farby/ciśnienie) to zaworek regulujący przepływ powietrza tzw MAC. Bez tego aero sobie już nie wyobrażam, oczywiście można go zastąpić takim w szybkozłączce, ale niestety nie jest on już tak wygodny, jak ten pod mordką I ciągle jestem wyznawcą drogi "nauka na chińczyku" ale to kwestia sporna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.