Jump to content

Hetzer 1:72 UM "Kierat"


Gościu
 Share

Recommended Posts

Uch, tłumik mi nie pasuje. Wóz taki obity, a tłumik tylko zabrązowiony. Noo a poza tym 6-/6 czyli super, ekstra, wyczes, wypas, szacun, buła, żółwik, gratulejszons, cooool, zajebocha, wymiatacz..........

Link to comment
Share on other sites

Piekne malenstwo Rafale wyrzezales

 

ale zeby nie bylo

nie podoba mi sie brudzenie -

za bardzo jak z kopalni wegla czurne, przez co malo zroznicowane,

ale wiem ze to swiadomy Twoj wybor, wiec tylko tak wspominam.

Link to comment
Share on other sites

dla mnie też za ciemny dół i tłumik coś nie pasuje, przynajmniej od dołu powinien być bardziej zabrudzony. szacunek, mistrzu.

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

za bardzo jak z kopalni wegla czurne, przez co malo zroznicowane,

Skoro juz wspomniałeś, mógłbys to rozwinąć, co rozumiesz przez zróznicowanie..czarnej nawierzchni szutrowej,żużlowej zimą ?

Jak niby miałoby to wyglądać ?

Odcienie szarości, brązu ....?

To co miało się dolepić, dolepiło, to co było pyłem leciało do góry.

 

 

 

nie podoba mi sie brudzenie -

Nie ma obowiązku

 

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Mi się model podoba(chyba zacznę swojego), przyjemny bardzo, jedyne co to trochę przesadziłeś z obiciami na każdej krawędzi Ale to tylko moje skromne zdanie

Link to comment
Share on other sites

Skoro juz wspomniałeś, mógłbys to rozwinąć, co rozumiesz przez zróznicowanie..czarnej nawierzchni szutrowej,żużlowej zimą ?

Jak niby miałoby to wyglądać ?(...)

nie podoba mi sie brudzenie -

Nie ma obowiązku

 

Oj Rafale nie bierz tak wszystkiego do Siebie,

napisalem, ze rozumiem, ze to Twoj wybor i go nie potepiam

a jedynie pisze ze bym zrobil inaczej, bo tak srednio mi sie podoba

napewno nie uzylbym czerni do czegokolwiek procz wydechu oparow,

 

na malarstwie Moj mistrz mi wpoil ze czarny kolor

uzyskujemy BEZ czarnego czyli Tu pewnie szarosci i delikatnie dodane brazy... kwestia zabawy.

 

czarny kolor w czytsej postaci jak widze u Ciebie,

jest plaski... jak bys dal 3 warstwy np:

Szary z domieszka brazu na duzej powierzchni

ciemniejszy szary + braz + jakas zielen delikatnie,

na mniejszej powierzchni i nizej osadzony

ciemo szary jeszcze mniej nizej .... i mokrzej

pewnie bylo by mi sie podobalo bardziej

ale to nie MOJ model wiec tylko daje uwage od publiki.

 

Niebawem wrzuce wagonik to mi powybrzydzasz

w podziece

 

Pozdrawiam

pawel

 

PS Czarny kolor jest za czarny na 72 ;) to tak wg teori skali

czyli niedoskonalosci ludzkiego oka.

Link to comment
Share on other sites

oj, dlaczego ja nie potrafię tak ładnie argumentować... ale to dokładnie tak. czarny zawsze porządnie złamany, moim odkryciem jest pigment MIGa "smoke" - niby czarny ale nie kopalniany... szczerze polecam.

Link to comment
Share on other sites

I ten finalnie był użyty Smoke...a czarno,taki był zamysł

Mało tego, w związku z poniższym, był nakładany na biel oraz brązy, za czym idzie przyciemnił się-a czerń skontrastowała z bielą

uzyskujemy BEZ czarnego

Nie wiem, czy patrzyłeś na relacje, ale na wozie są minimum 4 odcienie brązu

Oj Rafale nie bierz tak wszystkiego do Siebie

Zapytałem w jaki sposób, jedynych mistrzów malarstwa, jakich słyszałem to byli-mniej wody, bo idzie...

uzyskujemy BEZ czarnego Smile czyli Tu pewnie szarości i delikatnie dodane brazy... kwestia zabawy.

Spróbuje, ale nie na powierzchni(1 schurzen) 1,5 cm x 0,5 cm-gdzie muszą być jeszcze widoczne obicie,rdza i wash..

A i jeszcze bieli ma być widać, bo nie dodałem.

Zastanawia mnie, jakby pigmenty zareagowały ze sobą dodając do siebie kolory przez Ciebie opisane.

Jutro poexperymentuję...ale czarno to widzę(na sucho)

Link to comment
Share on other sites

buła
yyyy ?

 

 

 

Dzieki i pozdrawiam

 

Wyrażenie młodzieży, łączone ze stuknięciem się zaciśniętymi pięściami. Stosowane jako powitanie lub okazanie szacunku.

Inną formą wyrażenia "buła" jest "żółwik", różniący się jedynie nazwą.

Link to comment
Share on other sites

ja może z innej beczki - jeśli dobrze pamiętam ekrany boczne robione były z 5 mm płyty stalowej (jeśli się mylę, to mnie oczywiście poprawicie). na ile takie tatałajstwo mogło się rzeczywiście wygiąć przy jakimś uderzeniu? bo czasem chyba ludzie przesadzają z tym wyginaniem Schurzen, przynajmniej tak mi się wydaje... nie jest to aluzja do modelu Rafała, temat już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie... wypowiedźcie się proszę. ŻÓŁWIK!

Link to comment
Share on other sites

na ile takie tatałajstwo mogło się rzeczywiście wygiąć

Na tyle, na ile nim w coś przydzwoniono.

Temat adekwatny do tego, jak to powinny wyglądać deski bud, w miejscach roboczych wołów roboczych IIIRzeszy(Blitz czy Protze), które woziły mnogość jak ludzi,tak sprzetu.

To także nie jest aluzja do czyjegoś modelu

 

Rafał

Link to comment
Share on other sites

na ile takie tatałajstwo mogło się rzeczywiście wygiąć

Pracuje w wytwórni konstrucji stalowych i do tej pory nie przestaję się dziwić jak "delikatnym" materiałem jest stal , siła , naprężenie , uderzenie mogą sprawić cuda które są niekiedy nieodwracalne .

Nie udaje się ich naprawić żadnym grzaniem lub naciskiem , a wydawałoby się że czynnik zewnetrzny który działał był minimalny .

Postaram sie zrobić zdjęcia takich "przypadków "

Link to comment
Share on other sites

z tymi deskami Rafale trafiłeś w sedno, to też jest taka sprawka nad którą dumam i dumam... ciężko cokolwiek wymyślić. a jesli już zjechane to w jakich miejscach? podłoga to rzecz pewna. ale dalej? może czyta nas jakiś specjalista od Blitzów, Protzów itd i nas oświeci? jeśli chodzi o Schurzen to przednie i tylne ok, pewnie nieraz w coś przydzwoniły. ale jak bardzo były narażone środkowe na różne odgięcia? wiem że problem jest akademicki czysto ale może ktoś się wypowie. albo postawmy problem inaczej - na ile takie rzeczy są do odwzorowania w skali 1:72 żeby nie przesadzić?

Żółwik i piwo!

Link to comment
Share on other sites

Postaram sie zrobić zdjęcia takich "przypadków "

Wrzuć, warto poglądać, może skorzystamy z tego w swoich rękodziełach

ale dalej?

Zawsze można zapuścić żurawia na jakikolwiek wóz z paką-w zależności co nas interesuje.

Jedne maja tam mleko,inne meble a jeszcze inne maszyny a jeszcze inne wszystkiego po trosze

Link to comment
Share on other sites

Skoro juz wspomniałeś, mógłbys to rozwinąć, co rozumiesz przez zróznicowanie..czarnej nawierzchni szutrowej,żużlowej zimą ?

Jak niby miałoby to wyglądać ?

Odcienie szarości, brązu ....?

To co miało się dolepić, dolepiło, to co było pyłem leciało do góry.

Z tego co wiem to zimą żaden pył się nie unosi, ponieważ nawet jak nie ma śniegu to jest wilgotno, wiem bo nie raz się jeździło szutrową, żwirową drogą i samochód był czysty oprócz kół. Chyba że wjechał w szutrową górkę i się tak ufajdał. Nie przesadzajmy z brudzingiem!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.