Skocz do zawartości

Hiszpańska mucha


Hafes

Rekomendowane odpowiedzi

Raz na jakiś czas nachodzi człowieka chęć żeby odejść od głównego nurtu swoich modelarskich zainteresowań. Trafiło i mnie.

Zachciało mi się poskładać jakieś letadlo, choć nie kleiłem żadnego od paru ładnych lat.

Zakupiłem model Polikarpowa I-16 z Eduarda w skali 1/48.

Model w edycji weekendowej. Bardzo sklejalny jak się okazało.

Pomalowany Pactrami i Gunze. Zrobiłem też ślady po łażącej po płacie obsługi (i chyba przesadziłem)

Niestety w trakcie malowania po odklejeniu maskowania czerwonego pasa razem z taśmą odlazła farba i tu mnie o mało co szlag nie trafił. Jakoś udało się to poprawić. Druga niespodziankę sprawiły mi kalki które po namoknięciu i odklejeniu od papieru zwinęły się i nie udało się ich rozprostować. W wyniku tego musiałem z ręki namalować numery na kadłubie, co wyszło fatalnie

A na sam koniec matowy lakier bezbarwny Pactry spowodował totalne zszarzenie modelu, co mi sie nigdy wcześniej nie zdarzyło

Co parę chwil nachodzi mnie chęć wykonania crashtestu

Jednak te przeciwności losu nie zniechęciły mnie do poskładania jeszcze kilku samolotów. Zwłaszcza, że jeszcze dwa czekają na szafie

Zresztą oceńcie sami

th_1-3.jpg

th_2-3.jpg

th_3-3.jpg

th_4-3.jpg

th_5-3.jpg

th_6-3.jpg

th_7-3.jpg

th_8-3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hafesie. Obiciami na płacie nie przejmuj się. Obsługa pewnie wyrabiała nadgodziny. Innych błędów o których piszesz nie widzę na tych zdjęciach. Z wyjątkiem numeru. On rzeczywiście jest brzydki Ale nie przejmuj się. Jak na pancerniaka całkiem fajne letadla ci wychodzą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Republikański I-16 Ehhhh...dramatyczny konflikt, dramatyczne losy Hiszpanii, Hitlerowsko-Sowiecki poligon doświadczalny...

 

Zestaw Weekend Edition I-16 całkiem niedawno pojawił się na rynku. Niestety Eduard nie spełnił swoich obietnic wydania I-16 Dual Combo z samymi malowaniami Hiszpańskiej Wojny Domowej, a szkoda.

Miło, że tak szybko zająłeś się tym zestawem, jednakże chyba trochę zbyt szybko go budowałeś...

 

Samo złożenie wygląda całkiem nieźle, jednakże gorzej wypada już samo malowanie, na którym znać trochę mazów i grud. Model nie powinien również być matowy, a półmatowy (satyna).

Kalkomanie jak sam już przyznałeś nie wyglądają zbyt dobrze. Świecą się i wyglądają jakby były kładzione bez płynów na powierzchnie nie przygotowaną błyszczącym lakierem bezbarwnym

Ślady eksploatacji prezentują się dość dobrze. Szczególnie za odbicia lakieru należy Ci się pochwała. Niezłe są również okopcenia. Miejsca łazengowania załogi trzeba było lepiej podkreślić nieco mocniej odbijając lakier.

Samoloty Hiszpańskiej Wojny Domowej, a w szczególności strony republikańskiej, były wykorzystywane do granic możliwości w dość trudnych warunkach polowych, także ślady eksplotatacji (nawet solidniejsze) są tu jak najbardziej wskazane.

 

Ogólnie poza wymienionymi przeze mnie błędami model sprawia miłe wrażenie i mam nadzieję, że pokusisz się kiedyś o jeszcze jednego I-16

 

Pozdrawiam i czekam na kolejne produkcje

 

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kornik_69 - co do malowania to faktycznie wyszło średnio. Muszę się przyzwyczaić, że z samolotami to trzeba delikatniej z malowaniem niż z pancerką. Co do lakieru bezbarwnego to nie przyszło mi do głowy żeby zrobić satynę a nie mat. Natomiast kalki były kładzione na sido i po naklejeniu były sido pociągnięte. W rzeczywistości nie świecą się ani trochę.

Nie wiem czy będzie następny I-16. Na razie w kolejce czekają Skyraider z Hasegawy i 110-tka z Eduarda w malowaniu z Iraku. Ale to dopiero jak poćwiczę umiejętności A potem powrót do pancerki i okrętów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model jestdobrze wykonany, ale intryguje mnie malowanie steru kierunku. Nie znam się dokładnie na samolotach tamtego okresu, więc w razie czego wybacz. Moim zdaniem ster powinien byc malowany na czerwono-żółto-fioletowo, u Ciebie na dole jest kolor czarny. Były to kolory flagi republikanów. No ale moge się mylić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.